
A jak jej myłam łapki w umywalce, to narobiła takiego wrzasku, że
1) nie może byc cieżko chora
2) Franio przylał mi porządnie w jej obronie i właśnie tamuję krew na ręku



Kontrolnie dałam jej polizać parę cm malt softa extra i zobaczymy, jak będzie do jutra. Jeść nadal nie chce.
A pytanie z gatunku "niby na forum a jakby przed" ::oops: a jak wyglądają bezoary ? Bo Kuba rodziców to czasem wymiotuje e takie luźne kłęby sierści w śluzie czy też ślinie, to to ?