Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Pixie zdrowieje

[PixieDixie]

My z Martą to telefoniczne zwierza jesteśmy

Chociaz z domu to pisze z lapka mojego kochanego Ale duzo na telefonie siedze w ciagu dnia... i czesto spr. forum ...

[MaryLux]

W sprawach telefonicznych jestem konserwa

[PixieDixie]

Spoko Mary - moja mama kiedys byla konserwa jesli chodzi o komputery - teraz smiga na facebooku

[MaryLux]

:D Spoko Mary - moja mama kiedys byla konserwa jesli chodzi o komputery - teraz smiga na facebooku

Moja mam po fb nie śmiga, choć ma konto - nie lubi. Ale to ona załatwia bankowość elektroniczną, ja nie umiem

[PixieDixie]

O to moja mama w przypadku bankowosci elektronicznej to konserwa do kwadratu. ALe dobrze bo ja bym byla w strachu tam o nich

Mama FB uzywa do pisania do corek wiadomosci i do grania... ale i tak postep

Ojciec bardziej ogarniety ale i tak glowny informatyk rodzinny to ja i M.

[lilianaj]

Też jestem konserwa do kwadratu, jak Wasze mamy. FB nie pojęłam.

[Moli25]

Też jestem konserwa do kwadratu, jak Wasze mamy. FB nie pojęłam.

Nigdy nie miałam FB
Nawet nie wiem jak większość z Was wyglada, a tam sie pokazujecie

[MB&Ofelia]

Ja nie fejsbuczę, bo nie chcę. Bankowość ogarniam - przynajmniej moją, bo w banku mojego taty nie ma haseł smsowych, tylko takie coś podobnego do pendrive na czym się zmieniają kody. I w tym się gubię, udało mi się tylko zablokować tacie konto. Ale spoko, on też się w tym nie orientuje.
Dotykowej komórki nie chcę bo niepotrzebny mi mercedes z karoserią trabanta. Internetu w komórce też nie chcę - wystarczy mi ten w laptopku. Nie muszę być cały czas online.

[PixieDixie]

Ups to chyba jestem ... czlek no life Ja jestem non stop online. Bez telefonu jak ebz 1 reki.

Ale to chyba zawod zryl mi psychike... zreszta ktora normalna baba uzera sie 5 lat z samymi facetami na polibudzie... to musi zryc psychike

[MB&Ofelia]

A mi praca obrzydziła telefony i internet. Jak się siedzi w kompie przez prawie 8 godzin dziennie i odbiera telefony, to po pracy się nie ma na to ochoty.

[Moli25]

Ja tez non stop z telefonem.
Wszystko pod reka.
Chyba ze jestem na basenie to wtedy nie jestem on line
A tak to wszystko z telefonu. Poczta, spotkania, kalendarz, aplikacje, diety, all....

[PixieDixie]

MB&Ofelia ja do zeszlego miesiaca moja praca polegala na siedzeniu przy kompie i klikaniu w aplikacje w telefonach... (testowalam aplikacje mobilne zawodowo). Teraz testuje aplikacje takie na komputery....
Zawod nie pomaga:P To juz uzaleznienie. Bo wracam z pracy i dalej napierdzielam w kompa

[MB&Ofelia]

Aaaa, bo ty zawodowo! Ja tylko tyle żę piszę i sprawdzam różne rzeczy w kompie i internecie. A telefon mi obrzydł po którymś z kolei upierdliwym petencie.

[PixieDixie]

A no to nie jest latwa praca. Praca z ludzmi to w ogole nie jest latwa sprawa.
Ja sobie siedze i nie mam kontaktu "z obcymi" Robie swoja robote w ramach mojego zespolu.

Podziwiam ludzi siedzacych na sluchawkach, nie wazne jakich.... to jest ciezki kawalek chleba.

[Dyktatura]

Ups to chyba jestem ... czlek no life Ja jestem non stop online. Bez telefonu jak ebz 1 reki.

Ale to chyba zawod zryl mi psychike... zreszta ktora normalna baba uzera sie 5 lat z samymi facetami na polibudzie... to musi zryc psychike

Dla mnie jesteś w sam raz. Ja z takimi jak WY na 24h/dobę codziennie.