
A głosik mam taki wdzięczny ...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
barbarados pisze:Mnie też . Nie przejmuj się .![]()
A głosik mam taki wdzięczny ...
agusialublin pisze:No żesz choroba jasna![]()
![]()
![]()
i za mnie grypa się wzięła![]()
![]()
![]()
jako że w tym tygodniu za bardzo się nie oszczędzałam i nie dbałam o siebie no bo po co to no więc rozkłada mnie na łopatki
już od kilku dni piję nałogowo wszelkiego rodzaju syropy na kaszel w nadziei że któryś pomoże i przestanę sobie płuca wypluwać
W nocy małżonek wyprosił mnie z sypialni gdyż za głośno kaszlę i lepiej żebym sobie poszła do drugiego pokoju zdychać![]()
![]()
wczoraj miałam takie osłabienie że o 21,30 już mnie spanie wywaliło
dzisiaj z efektów specjalnych to zaczyna mi się nos glucić![]()
![]()
super, po prostu super![]()
agusialublin pisze:A dzisiaj cały dzień zamierzam siedzieć w łóżku.
Normalnie rozłożyło mnie na amen i muszę się wygrzać. Nafaszerowałam się różnościami, mam zapas w postaci trzech różnych syropów na kaszel oraz tabletki i jutro muszę być zdrowa, inaczej nie widzę no
agusialublin pisze:Wczoraj spędziłam dzień w nastepujący sposób ;
wstałam po 9 tej, zjadłam śniadanie, wzięłam leki w tym ferwex i poszłam spać
wstałam koło 12-tej, wrzuciłam pranie, coś w kuchni ogarnęłam, wzięłam ferwex i poszłam spać
wstałam około 15-tej, zrobiłam obiad, wzięłam ferwex i poszłam spać
wstałam około 18-tej, coś porobiłam, poleżałam, później przyszedł TZ z pracy, wzięłam na noc leki i ferwex i poszłam spać
to był cudownie spędzony dzień![]()
![]()
wyspałam się
wczoraj myślałam że zakaszlę się na śmierć, poza tym takie osłabienie mnie ogarnęło że sił kompletnie nie miałam, a po ferwexie zasypiam żeby nie wiem co się działo
ale dzisiaj czuję się już znacznie lepiej, kaszel nadal jest le mam na skubańca tablety ha i jak je wezmę to mniej kaszlę
a i w robocie dzisiaj 12 tkę siedzę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Silverblue i 116 gości