Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 19, 2015 11:21 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

kocia_mendka pisze:Drapak świetny :D Ten hamaczek szczególnie mnie rozczulił, muszę pokazać mojemu mężu, może da się skusić i dorobi do naszego drapadełka takie coś, jest szansa,że koty będą w nim spały zamiast jak dotychczas polegiwać na mojej głowie i odcinając mi dopływ powietrza :D

Marzenie... Pysia śpi na hamaczkach, gdy ja jestem "na chodzie". Gdy usiądę, natychmiast jest mru... mru... i kicia już wędruje z półeczki na półeczkę, potem hop na podłogę, potem hop na kolana i hop na ramię. Przeważnie robi mi okład na serce, tylko muszę dupinkę podtrzymywać, bo zjeżdża, albo tworzy bury golf wokół szyi. :D
kocia_mendka pisze:A fotel? A jechał sęk fotel,ważne,że kotełki mają na czym pazury ostrzyć. Z utęsknieniem czekam kiedy załatwią w ten sposób moją wersalkę, miałabym powód do kupienia nowej :D A znalazłam sobie prześliczny narożnik, taki jak zawsze chciałam, nawet nie musiałabym czekać na obicie, jak raz w sklepie stoi takie, jak mi pasuje, w cudownej, mysio popielatej mikrofzie. A do tej pory małżowin wydziwiał,że na wacka mi nowe spanie, przecież wersalka jest w doskonałym stanie, szkoda kasy. Dlatego pod żadnym pozorem nie gonię kotów kiedy szorują pazurami po obiciu. No dobra, robię to ale tylko wtedy kiedy małż jest w domu :D No wiecie,żeby pozory zachować, c` nie ? :D

Może jest jakiś sposób, żeby koty nasiusiały w wybrane miejsce? Albo może jakiś mokry paw? Tak, żeby został intensywny zapach...

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Czw lut 19, 2015 12:11 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

MB&Ofelia pisze:Co myślicie o tym drapaku?
http://olx.pl/oferta/drapak-dla-kota-16 ... 6489041def

Mam na niego chrapkę. Tylko myślę, jakby go przetransportować...

A może taki? Niewiele droższy, dostawa gratis pod same drzwi, tylko trzeba samodzielnie złożyć.
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... _cm/284412
My mamy taki
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... itu/379944
Co prawda dwa razy droższy, co jakiś czas trzeba dokręcać śruby i słupki, przy skokach kotów cały drży, bo śruba mocująca do sufitu jest dość cienka i giętka, niemniej jednak jest stabilny. Tylko tunelu nie montowałam. Bałam się, że gdyby nawet Maciek się zmieścił, to mógłby razem z tunelem wylądować na podłodze. Nie mam zaufania do śrub wkręcanych od dołu. Najpiękniejszy jest widok, gdy Pysia schodzi z najwyższego hamaka: idzie w kółko - pólka, hamak, budka, pólka, wnętrze budki, druga budka, pólka, podłoga. Maciek preferuje drogę na skróty: z górnej półki na niższą a potem na stół... Na drabince żadne z nich nigdy nie postawiło łapy :ryk:

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Czw lut 19, 2015 14:14 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

Barbasia a weź może deczko żwirku z kuwetki i dyskretnie podsyp pod okrycie fotela :D Jest szansa,że któryś kociasty z przyzwyczajenia siknie :D A wtedy wiesz, zrób awanturę w stylu "które nalało, nie macie swoich kuwet niewdzięczne futrzaki, nogi z zadków wam powyrywam..." I tak dalej wiesz :D Tylko koniecznie wtedy jak ktoś będzie stał obok,żeby nie było,że nie interesuje Cię stan mebli w domu :D Możesz jeszcze dodać coś w stylu " to był mój ukochany fotel, będzie mi go żal, będę za nim płakać bardzo, teraz jest do niczego zasikany cały przez was muszę kupować nowy, wy wredne koty.... " Ewentualnie alej się łzami. Mała dywersja czasem działa cuda wiem po sobie :D Dzięki temu mam nową narzutę na kanapie w salonie. Wprawdzie nie podkładałam żwirku Artem sam nalał bo mu nie pasowało,że Masza się pojawiła ale efekt ten sam :D A jak wiadomo nie liczy się droga, liczy się osiągnięty cel. :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Czw lut 19, 2015 18:24 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

Carmeeeen. Ty wiesz.
N.
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest


Post » Czw lut 19, 2015 23:13 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

kocia_mendka pisze:Barbasia a weź może deczko żwirku z kuwetki i dyskretnie podsyp pod okrycie fotela :D Jest szansa,że któryś kociasty z przyzwyczajenia siknie :D A wtedy wiesz, zrób awanturę w stylu "które nalało, nie macie swoich kuwet niewdzięczne futrzaki, nogi z zadków wam powyrywam..." I tak dalej wiesz :D Tylko koniecznie wtedy jak ktoś będzie stał obok,żeby nie było,że nie interesuje Cię stan mebli w domu :D Możesz jeszcze dodać coś w stylu " to był mój ukochany fotel, będzie mi go żal, będę za nim płakać bardzo, teraz jest do niczego zasikany cały przez was muszę kupować nowy, wy wredne koty.... " Ewentualnie alej się łzami. Mała dywersja czasem działa cuda wiem po sobie :D Dzięki temu mam nową narzutę na kanapie w salonie. Wprawdzie nie podkładałam żwirku Artem sam nalał bo mu nie pasowało,że Masza się pojawiła ale efekt ten sam :D A jak wiadomo nie liczy się droga, liczy się osiągnięty cel. :D

To fajnie, że odpowiedziałaś Sobie na moje pytanie, które dotyczyło Twojego problemu ze zbyt zdolnym mężem, który wszystko potrafi naprawić :ok:
Ja z fotelami nie mam problemu, bo jeden jest mniej zdarty, ale za to baardzo wygodny i sama będę chuchać i dmuchać, żeby się do reszty nie rozpadł. A ten z wyprutymi wnętrznościami należy do kotów, jak chcą, niech sobie wymieniają, co mi do tego :wink:

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pt lut 20, 2015 8:39 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

Cześć Dziewczyny! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź


Post » Sob lut 21, 2015 19:17 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

Hejka :piwa:

u nas w komisie podobne drapaki do 100 zł max chodzą i tez w dobrym stanie
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal


Post » Pon lut 23, 2015 15:04 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

Barbasia pisze:
MB&Ofelia pisze:Co myślicie o tym drapaku?
http://olx.pl/oferta/drapak-dla-kota-16 ... 6489041def

Mam na niego chrapkę. Tylko myślę, jakby go przetransportować...

A może taki? Niewiele droższy, dostawa gratis pod same drzwi, tylko trzeba samodzielnie złożyć.
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... _cm/284412
My mamy taki
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... itu/379944
Co prawda dwa razy droższy, co jakiś czas trzeba dokręcać śruby i słupki, przy skokach kotów cały drży, bo śruba mocująca do sufitu jest dość cienka i giętka, niemniej jednak jest stabilny. Tylko tunelu nie montowałam. Bałam się, że gdyby nawet Maciek się zmieścił, to mógłby razem z tunelem wylądować na podłodze. Nie mam zaufania do śrub wkręcanych od dołu. Najpiękniejszy jest widok, gdy Pysia schodzi z najwyższego hamaka: idzie w kółko - pólka, hamak, budka, pólka, wnętrze budki, druga budka, pólka, podłoga. Maciek preferuje drogę na skróty: z górnej półki na niższą a potem na stół... Na drabince żadne z nich nigdy nie postawiło łapy :ryk:

Hmmm... Musiałoby być coś pomiędzy jednym a drugim. Wysokościowo i cenowo pomiędzy.
Mam teraz taki ok. 120 cm i dal Ofelii nieco za niski. Myślałam o ok. półtorametrowym.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 23, 2015 15:05 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

MamaMeli pisze:Carmeeeen. Ty wiesz.
N.

Mrrrruuuu! Nuri, mój ukoffany! No pewnie, że wię! :1luvu:
Mała Ciorna Carmen
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 23, 2015 15:08 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

isabell36 pisze:Hejka :piwa:

u nas w komisie podobne drapaki do 100 zł max chodzą i tez w dobrym stanie

U nas bywają drapaki na giełdzie. Niestety, wczoraj były tylko takie malutkie, dla kociąt. W tym jeden bardzo kiepskiej jakości.
No nic, szukamy dalej... Póki co w kółko i na okrągło odkurzam sizalowe nitki z każdego miejsca w domu :evil:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 23, 2015 15:12 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

Ofelia o mało mnie nie udusiła w nocy. Nie, nie przegryzała mi gdryki. Za to uwaliła się na moim dekolcie i szyi.
Nie powiem, całkiem mięciutki i ciepły szaliczek, ale oddychać było nieco ciężko :| A nie mogłam się przekręcić, bo na podołku zalegało Czarnidełko :|
Kiedyś zginę tragicznie, przygnieciona przez koty :strach:

Z dobrych wieści - rozmaryn i tymianek przeżyły zimę na balkonie. Oregano chyyyyba też - okaże się, jak zacznie (lub nie) puszczać nowe łodyżki.
Nie wiem, co z poziomkami (które na żywe nie wyglądają) i lubczykiem (który wogóle nie wygląda).
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 23, 2015 15:20 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V

Hej :) Fajnie, że roślinki przeżyły, poziomki też zimują chyba na ogródku.. eee nie nie wiem :)
Nie zginiesz tragicznie tylko z miłości!
Ja znowuż myślałam, że Marysia umarła we śnie. Jak te koty to robią, że tak śpią, że prawie nie widać oddechu, są zimne i sztywne. Kiedyś dostanę zawału przez to :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości