Chwała niech będzie Lamarowi/Przygody Koziego Cyca c.d.

no to

Ahoj!

LamarÓ! Gdzieś Ty?

Lamałku! Już jezdę u cię, mój kolegu! A gdzie ty?
Mała Ciorna Carmen

Powitowywuję bardzo!!!

Duża bardzo pisze teraz i ona mi kazała przekazać że u niej wszystko w porządku ale też, że jakiś łeb jej pęka

A ja sobie śpię i latam na przemian jak z torpedą w dupce.
Na drzewkach w ogrodzie mam bandę Lataczy i strasznie chciałbym się z nimi pobawić ale nie moge bo jestem za szybą.
I one się ze mnie śmieją a ja nauczyłem się stać na dwóch łapkach i mówię do nich zza tej szyby.
Duża się śmieje że meczę jak koza.
Co to jest koza?
Stęskniłem się za Wami i lizam Was.
Lamar Koza.

Witaj Blodko i Lamarku kochany :1luvu:

U nas Duża mówi, że wydajemy dźwięki jak małpki w zoo i robimy za surykatki (co to są te surykatki?) :roll:

.
Trza coś mieć z życia, skoro nie puszczają na podwórko, to sobie ćwierkamy do latadełek.
Buziamy mocno kumpla naszego
Muszer i Teemol

Muszuuu!!! Teemol!! No co Wy nie wiecie co to surykatki????
To te samice co noszą dzidzię w brzuchu wynajmowanym przez prawdziwą mamusię i tatusia :ryk:

Boże Kozi Cycu zamilcz i nie przynoś mi wstydu :evil:

Ja sobie zaraz w łeb strzelę z tą pracą.
Nie mam weny twórczej AAAAAAAAAAA!!!!!!

Blodka, podobno piwo pomaga na wenę

Buziaki dla Lamara!

bea3 pisze:Blodka, podobno piwo pomaga na wenę
Buziaki dla Lamara!

Mogę potwierdzić z całą pewnością :piwa:

Ja tam nie próbowałam, bo nawet po kawie zasypiam (nie pijam na co dzień), ale jak Milena potwierdza to coś w tym musi być :twisted:

kukurukufama!

Lamałku. Nasza Duzia też pękała łepnie, ale se popusiała i już nie pęka. My też se z nią popusiałyśmy, mozna było poleżeć na wyrku bo się nie wierciła tak jak w nocy. A teraz dostałyśmy rypcię, Ofelku amciała, a ja nie, bo nie lubię. Jak chcesz to przytuptaj do nas to ci dam moje pół rypci.
Mała Ciorna Carmen

MB&Ofelia pisze:Lamałku. Nasza Duzia też pękała łepnie, ale se popusiała i już nie pęka. My też se z nią popusiałyśmy, mozna było poleżeć na wyrku bo się nie wierciła tak jak w nocy. A teraz dostałyśmy rypcię, Ofelku amciała, a ja nie, bo nie lubię. Jak chcesz to przytuptaj do nas to ci dam moje pół rypci.
Mała Ciorna Carmen

A czy ja tesz mogem się załapać na rypciem? Bo ona pewnie mniamuśna a ja nie dostanę

Perełka zawsze głodna

Chwała niech będzie Lamarowi/Przygody Koziego Cyca c.d.

Kto przegląda forum