Bella w domku ze Szponą i pieskami.Jest i Fela.Bella[*]

[Katia K.]

Piekne te zdjęcia Belli, to niewyraźne, z Tino - genialne! Wyrobił się kocurek

[ewar]

Dzisiaj zauważyłam, że Bellci rośnie kryza Będzie puchata na pewno.

[Ariake]

Super, że Mała Piękność znalazła dom, oby najlepszy z najlepszych
Ja już próbowałam podejść męża i męczyłam go o drugiego kota, codziennie pokazując mu zdjęcia Belli, ale TŻ nie ugięty.

[ewar]

W domu powinny być dwa koty, o tym nie dawałam się długo przekonać, ale to prawda.Same korzyści z tego dla ludzi i dla kotów, życie jest łatwiejsze, większy spokój , no i w ogóle jest inaczej.Lepiej.Na trzy i więcej nigdy nie namawiam, to inna bajka.
A Bella będzie mieć fajny domek, cieszę się bardzo Oprócz koleżanki będzie miała pieski do towarzystwa.Mam nadzieję, że się z wszystkimi zaprzyjaźni i marzę o zdjęciu Belli śpiącej obok psa.Uwielbiam takie zdjęcia,wiele razy o tym pisałam.P.Izie jest trochę smutno, szkoda jej Tino, bo będzie na pewno tęsknił, ale trudno.Jakieś kocie dziecko pewno jeszcze na chwilę z nim zamieszka, jak znam życie.

[Yoanne]

Witam:)
Z niecierpliwością czekam na Bellę. Jeszcze tylko kilka dni i będzie z nami:) Mam nadzieje, że spodoba jej się nowe towarzystwo:):)

[Katia K.]

Pani Joanno, witamy na miau, miałam nadzieję, że Pani się zarejestruje

[Yoanne]

Witam:) Nie mogłam inaczej... Na pewno będziecie chciały wiedzieć, co z Bellą.
Postaram się wrzucać fotki i od czasu , do czasu coś napisać:)

[Katia K.]

Dobrych wiadomości nigdy za wiele
Na tym forum za dużo jest smutku, kociej biedy, zawsze miło poczytać o tych, które wygrały los na loterii i są szczęśliwe

[Salem 11]

Też czekam na zdjęcia Belli w nowym domu. Mam nadzieję, że szybko się zaaklimatyzuje.

Ewar pięknych kotów na forum jest faktycznie dużo, ale tu nie tylko chodzi o piękno. Kociak którego wybiorę nie może bać się psów i dogadać się z Salem. Na pewno będzie też kotem nie wychodzącym.

[Agulas74]

Postaram się wrzucać fotki i od czasu , do czasu coś napisać:)

Świetnie

[ewar]

Yoanne, witam Ale się cieszę
Bellcia już szykuje się do drogi.Mam doświadczenie w ekspediowaniu kotów, ale zawsze się denerwuję.Do transporterka dam Belli coś, co pachnie Tino, na pewno ją to trochę uspokoi.

Na tym forum za dużo jest smutku, kociej biedy, zawsze miło poczytać o tych, które wygrały los na loterii i są szczęśliwe

To prawda! Staram się, aby moje wątki nie były tragiczne.Sama też wchodzę na takie optymistyczne, tak dla równowagi.

Ewar pięknych kotów na forum jest faktycznie dużo, ale tu nie tylko chodzi o piękno. Kociak którego wybiorę nie może bać się psów i dogadać się z Salem. Na pewno będzie też kotem nie wychodzącym.

Piękno to sprawa względna.Zawsze podobały mi się buraski, a jako pierwsza pojawiła się u mnie biało-ruda Gucia.Wiele razy na forum czytam, że ktoś szuka szylkretki, a potem pisze, że już znalazł.Chłopczyka-krówka To koty nas wybierają, tak mi się wydaje.
Salem 11, nie masz pewności, że kot od razu dogada się z Salem.Prędzej z psem, chociaż on jest już bardzo chory i to trochę zmienia sytuację.Fajnie, że jesteś na forum, tutaj dużo można się nauczyć,naprawdę.Poważnie podchodzisz do adopcji i ja już się cieszę, że jakaś kocia bieda będzie miała dobry domek .

[ewar]

Bella zaczyna rozrabiać Mnie to cieszy, bo to oznaka zdrowia, mały kotek nie powinien być ospały i za grzeczny, w końcu młodość ma swoje prawa.Biedna Bellcia nie ma kompana do zabawy, bo Tino jest kotem wyjątkowo spokojnym.Do przytulania owszem, ale bawić się musi sama.

[Salem 11]

Piękno to sprawa względna.Zawsze podobały mi się buraski, a jako pierwsza pojawiła się u mnie biało-ruda Gucia.

A ja dla odmiany zawsze twierdziłam, że kot to nie zwierze dla mnie. Nie da się to to wytresować,na spacer do lasu też nie ma jak zabrać, a na spacerze nie po aportuje... . A Salem zjawiła się na zasadzie; zastanów się co mówisz, bo może ci się spełnić. Znajomi mają kocicę niewysterylizowaną. Któregoś dnia okazało się, że jest kotna, no i problem, co z kociakami. Dachowce mało "chodliwe" są Żartem powiedziałam, że jak będzie czarne, ale takie całe czarne to wezmę (kocica biała w łaty). No i za jakieś 2 tyg. dostałam telefon z informacją: Wiesz kocica się okociła i masz kota. Nie ma to jak samospełniające się życzenie.
A gdzie foty Belli

[ewar]

A gdzie foty Belli

Na poprzedniej stronie.Niewiele ich, to prawda.
Ja zawsze chciałam mieć kota, a miałam królika.Kiedy odszedł po kilkunastu latach nie chciałam już słyszeć o żadnym zwierzęciu w domu.Ktoś jednak wywalił biało-rude kocię na klatkę schodową i tak to się zaczęło

[ewar]

Dopiero teraz ludzie znajdują ogłoszenia Belli Muszę je pousuwać.
Aha, kotka zwiała wczoraj na klatkę schodową, kiedy p.Iza wypuszczała Tino.Spokojnie, klatka jest zamykana.Chodzi o to, że p.Iza w nocy, w szlafroku latała za małą po piętrach