
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fart-Mini pisze::cry: Kupy nie ma drugi dzień, robię co mogę, dałem odrobinę parafiny do pyszczka parę kwadransów temu,ale b. mało. Je jak smok a nie wydala.
Fart-Mini pisze::cry: Kupy nie ma drugi dzień, robię co mogę, dałem odrobinę parafiny do pyszczka parę kwadransów temu,ale b. mało. Je jak smok a nie wydala.
Aniada pisze:Fart-Mini pisze::cry: Kupy nie ma drugi dzień, robię co mogę, dałem odrobinę parafiny do pyszczka parę kwadransów temu,ale b. mało. Je jak smok a nie wydala.
Chłopie, bana powinieneś dostać za straszenie forumowiczów, albo co najmniej ostrzeżenie!Autentycznie mnie rozbolał brzuch i skręciły mi się kiszki!!! Niech Cię drzwi ścisną, jak mawiała moja śp. babunia!!
Dwa dni to jeszcze nic. Pisałam Ci, że mój nie robił nawet DZIEWIĘĆ.
Kotek dostaje dobre jedzenie, rośnie, nie ma czego wydalać. Zacznij się martwić za kolejne 2 dni, a teraz w ramach przeprosin wklej fotkę małego zatwardzielca.
Nie dawaj parafiny zbyt często. Weci mi tłumaczyli, że to jest naprawdę szkodliwe.
casica pisze:Nie, może faktycznie dawaj mu teraz mniej.
Tak sobie pomyśl, że kotka musi wykarmić czwórkę. Jakby każdy kociak tyle z niej wysysał? W takim tempie?
Zadzwoń do jakiegoś weta, sensownego, spytaj ile powinien dostawać maly kociak, tygodniowy.
Kciuki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości