Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 22, 2013 19:57 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Jakie szczęśliwe,żeby takich domków było więcej :1luvu: Jak Ty to robisz-u mnie tak nie potrafią-mam znowu 4 koty i jednego muszę na noc do sąsiadki zanosić tak się leją-może dlatego że kocury już stare przygarnęłam :?: Żwiruś dalej się bawi sam Merki gumeczką,Stefan sam-a Maxik jest jeszcze za krótko.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Sob lis 23, 2013 19:02 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Sama jestem zaskoczona relacjami dziewczynek, bo moje doświadczenia do tej pory z kotami są takie, że się po prostu omijają szerokim łukiem... A tu autentyczna wielka przyjaźń i się kicie szukają wzajemnie jak się jedna gdzieś zapodzieje. Tak się super dobrały :kotek:

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Pt gru 13, 2013 17:51 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Jakby się ktoś stęsknił, to wrzucam parę fotek naszych pocieszek :) trochę się obawiam o choinkę w tym roku... :strach:

Ostatnio ulubione miejsce spania Merki (dekoder się nagrzewa ;) )
Obrazek

Wyglądają na niewiniątka :)
Obrazek

Obrazek

Kocyk na pudełku - i nawet sanki nie są przeszkodą ;)
Obrazek

Obrazek

Kociaste zdrowe i (chyba) szczęśliwe. Hania im nawet korony zrobiła z papieru, ale kocie wolą je w łapkach nosić niż na głowie ;)
Po Nowym Roku będziemy im odnawiać szczepienia na wirusówki.

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Pt gru 13, 2013 21:24 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Kasiu one są takie szczęśliwe :1luvu: :1luvu: :1luvu: zaglądam zawsze z nadzieją że coś napiszesz.Merka to moje oczko w głowie-pozdrawiamy
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Wto gru 24, 2013 15:34 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Wesołych Świąt wszystkim :)

U nas w tym roku choinkę przystrajają koty :)
http://youtu.be/5OBqHxmMvxU

Obrazek

Hania ma zwyczaj notować śmieszne sytuacje w postaci szybkich rysunków (na choince Merka, a pod choinką Kolia bez łapki bawi się gałązkami :) ):
Obrazek

Obrazek

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Śro gru 25, 2013 8:22 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Jestem na wątku, bardzo się cieszę, że kotki są zaprzyjaźnione, szczęśliwe :lol: A zdjęcia nadają się do kalendarza :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt gru 27, 2013 20:46 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Super Kasiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: dziewczyny na choince-pozdrawiam :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Wto sty 14, 2014 19:05 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Kociaste pozdrawiają :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Generalnie wszystko ok, tylko u Kolii kilka tygodni temu się jakaś alergia ujawniła, tzn. wet podejrzewa, że to alergia. Kicia wygryza sobie i wylizuje sierść, głównie wokół odbytu, na tylnej łapce od strony wewnętrznej. Nie robi tego non stop, ale często i widać niewielkie ubytki sierści, przerzedzenia, skóra jest całkowicie zdrowa.
Nie mam zupełnie doświadczenia w kocich problemach z alergią i problemami skórnymi - pierwszy raz się z czymś takim stykam. Wet oglądał kicię, stwierdził, że to alergia i podał jej coś w zastrzyku dzięki czemu przez kilka dni była spokojna i nie drapnęła się ani razu. Przez ten czas wyeliminowałam jedzenie, które podejrzewałam, że powoduje alergię (kupiłam nowe puszki mniej więcej wtedy kiedy się to zaczęło), ale jak lek przestał działać to z czasem problem powrócił. Teraz jeszcze pomyślałam, że to może to być sucha karma, bo dokopałam się w pojemniku do dna, gdzie były resztki karmy, której Kolia do tej pory nie jadła. Mam nadzieję, że odstawienie tej karmy pomoże.

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Wto sty 14, 2014 20:12 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Miejmy nadzieję :1luvu: W przypadku Maxika mimo kompleksowych badań leczenie trwało długo -skończyło się na alergii pokarmowej-kot miał łyse placki na całym ciele.Obecnie jest ok,nie wiem co będzie jak znajdzie DS,z poprzedniego musiałam go zabierać :( .Dziewczyny są cudowne :1luvu: Kasiu jeszcze Hanię do kolekcji poprosimy :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Pon mar 03, 2014 19:13 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Ktoś tu prosił o Hanię :) to proszę bardzo, ona często się bawi, że jest kotkiem :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu z Merką wśród Haniowych pluszowych kotków:
Obrazek

Obrazek

A tu jeszcze Kolia z taką mikro-sunią (tymczasuje się u nas i już jedną łapką jest w DS). Merki nie ma na fotkach, bo chodziła dookoła jak bombowiec i kombinowała jak tu wskoczyć i przyfasolić małej łapą ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeśli chodzi o problemy z sierścią, to wykluczyliśmy pasożyty, zatkane gruczoły itd. Jest/był to albo alergia albo stres związany z brakiem własnego kącika (fakt jest taki, że Merka wszędzie włazi tam gdzie Kolia, a Kolia nie może wleźć wszędzie gdzie Merka). Stosuję od miesiąca Kalm Aid i zmieniłam karmę. Wydaje mi się, że problem się zmniejszył, bo kicia co prawda czasami sobie nadal coś tam majstruje, ale chyba z mniejszym nasileniem, ubytki w sierści nie powiększają się jakoś widocznie. Ale obserwuję to nadal i jestem przygotowana na to, że może trzeba będzie zmienić karmę na jakąś super hiper bez domieszki kurczaka i zbóż (propozycja weta to Hill's).

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Wto mar 11, 2014 20:49 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Melduję się i podziwiam Hanię z całym zwierzyńcem.U mnie się za dużo działo-zadzwonię-buziaki:)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Śro kwi 16, 2014 21:13 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Wesołych Świąt wszystkim :)

Kociaste czują się świetnie, dokazują na całego i wciąż wynajdują nowe miejsca do spania (w nocy przeważnie oblegają nasze łóżko). Poniżej znalazły połączenie na miękkie spanko, grzejące przez okno słoneczko i jeszcze na ptaszki za oknem można popatrzeć :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Nie lip 06, 2014 18:14 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Kasiu jestem szczęśliwa że kociastym trafił się taki dom......marzeń.Jesteś kochana-mało jestem teraz na forum-mójtymczas uszkodził prawą rękę....na trwałe-przegryzł tętnicę i kawał dłoni....ale kocham go dalej :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Nie lip 06, 2014 20:35 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

O matko... a co to za wampir???

U nas wszystko ok, mamy małe remonty i koty są uchachane, bo wciąż coś nowego do zwiedzania, meble, sterty ubrań, pudełek itd.
Hania ma już swój pokój i oczywiście jest to ulubione miejsce kotków, zwłaszcza, że nad jej oknem jaskółki zrobiły sobie gniazdko ;) Kociaste siadają na parapecie i wpatrują się jak zahipnotyzowane :)
Właśnie kupiłam im drugi drapak na allegro, żeby miały w pokoju Hani, bo oczywiście baaardzo lubią ostrzyć pazurki na nowym tapczaniku i dywanie ;)
Po części udało mi się też opanować obgryzanie kwiatków doniczkowych - wykopuje im w ogródku co ok. dwa tygodnie nową wielką kępę trawy i stawiam w doniczce w domu - objadają ją jak króliki ;)

Problemy Kolii ze skórą skończyły się definitywnie, obyło się bez kupowania specjalistycznej karmy itd. Po prostu odstawiłam całkowicie tę karmę (Josera zmieszana z inną), którą podejrzewałam o zamieszanie, a potem podarowałam kotkom rodziców.

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Nie wrz 28, 2014 12:00 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Wampir został u mnie na stałe-ręka niestety do kitu :( .Żwiruś niestety bawił się tylko z Lenką-Merką,mimo że przez nasze mieszkanie przwijają się różne kociaki.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 36 gości