kalair pisze:Fajnie, że lubi świeże mięsko.
Wołowinka i kurczak znikają w tempie błyskawicznym...Nie nadążam kroić...A jak jest zbyt mało zdaniem księżniczki ,to słychać głośne .........................beczenie.
Moje panny trzy.
Moderator: Estraven
» Wto gru 11, 2012 21:10
Re: Moje panny trzy.
Wołowinka i kurczak znikają w tempie błyskawicznym...Nie nadążam kroić...A jak jest zbyt mało zdaniem księżniczki ,to słychać głośne .........................beczenie.
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Wto gru 11, 2012 21:21
Re: Moje panny trzy.
kalair pisze::lol: Mała owieczusia!
No wydaje takie śmieszne odgłosy....I zamiata nerwowo tym swoim cienkim ogonkiem...
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto gru 11, 2012 21:35
Re: Moje panny trzy.
No bo za wolno szykujesz papu! A kotek się niecierpliwi. 
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Wto gru 11, 2012 21:37
Re: Moje panny trzy.
kalair pisze:No bo za wolno szykujesz papu! A kotek się niecierpliwi.
Tiaaa.Ale boję się paluszków pokroić...Kto wtedy naszykuje papuniu?
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto gru 11, 2012 21:45
Re: Moje panny trzy.
kocurzyca41 pisze:kalair pisze:No bo za wolno szykujesz papu! A kotek się niecierpliwi.
Tiaaa.Ale boję się paluszków pokroić...Kto wtedy naszykuje papuniu?
M.?
Ale Ty masz robić szybko i sprawnie!
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto gru 11, 2012 22:00
Re: Moje panny trzy.
Śliczny mają dziewczyny banerek. Moja Gaja też by mogła mięsko na tony i jak tylko jakieś kroje to słychac cienkie mi mi mi mi. A jak za wolno to robię, to staje przede mną, opiera się drzwiczki na całą swoją długość i maca łapką na ślepo, czy czegoś się nie da ukraść.
Beczącego kota, jak żyję, nie słyszałam. Kolejny powodzik do zazdrości.
Beczącego kota, jak żyję, nie słyszałam. Kolejny powodzik do zazdrości.
- Posty: 3939
- Od: Śro gru 14, 2011 17:53
- Lokalizacja: warszawa-bielany
» Wto gru 11, 2012 22:07
Re: Moje panny trzy.
kocurzyca41 pisze:M.robi to znacznie wolniej...ja się staram...
To pozostaje Ci przyśpieszyć i nie denerwować Zojeczki!
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Wto gru 11, 2012 22:09
Re: Moje panny trzy.
saintpaulia pisze:Śliczny mają dziewczyny banerek. Moja Gaja też by mogła mięsko na tony i jak tylko jakieś kroje to słychac cienkie mi mi mi mi. A jak za wolno to robię, to staje przede mną, opiera się drzwiczki na całą swoją długość i maca łapką na ślepo, czy czegoś się nie da ukraść.
Beczącego kota, jak żyję, nie słyszałam. Kolejny powodzik do zazdrości.
Moje szafki za wysokie...Nie da się pazurkiem niczego ściągnąć...A Zojeczka jakoś nie skacze na meble.Za to Milusia jest pierwsza na blacie...Wiadomo najmniejsza i musi sobie jakoś radzić...Boję się tylko,żeby Zojeczki nie przekarmić...żeby brzusio nie bolało...Ze dwa razy po jedzeniu miała odruchy wymiotne,ale nie wymiotowała...I naprawdę beczy...No beczy i już...
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto gru 11, 2012 22:10
Re: Moje panny trzy.
kalair pisze:kocurzyca41 pisze:M.robi to znacznie wolniej...ja się staram...
To pozostaje Ci przyśpieszyć i nie denerwować Zojeczki!
Dobrze...udam się na odpowiednie kursy....albo na praktykę do jakiegoś mistrza ...
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto gru 11, 2012 22:18
Re: Moje panny trzy.
kocurzyca41 pisze:kalair pisze:kocurzyca41 pisze:M.robi to znacznie wolniej...ja się staram...
To pozostaje Ci przyśpieszyć i nie denerwować Zojeczki!
Dobrze...udam się na odpowiednie kursy....albo na praktykę do jakiegoś mistrza ...
O to to! Dobra myśl!
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Wto gru 11, 2012 22:22
Re: Moje panny trzy.
kalair pisze:kocurzyca41 pisze:kalair pisze:kocurzyca41 pisze:M.robi to znacznie wolniej...ja się staram...
To pozostaje Ci przyśpieszyć i nie denerwować Zojeczki!
Dobrze...udam się na odpowiednie kursy....albo na praktykę do jakiegoś mistrza ...
O to to! Dobra myśl!
Muszę tylko poszukać ,czy takowe organizują...
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto gru 11, 2012 22:30
Re: Moje panny trzy.
kocurzyca41 pisze:kalair pisze:Fajnie, że lubi świeże mięsko.
Wołowinka i kurczak znikają w tempie błyskawicznym...Nie nadążam kroić...A jak jest zbyt mało zdaniem księżniczki ,to słychać głośne .........................beczenie.
nagraj ją na koma
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej
- Posty: 22686
- Od: Wto lip 05, 2011 19:33
» Wto gru 11, 2012 22:37
Re: Moje panny trzy.
Karolek(ona) pisze:kocurzyca41 pisze:kalair pisze:Fajnie, że lubi świeże mięsko.
Wołowinka i kurczak znikają w tempie błyskawicznym...Nie nadążam kroić...A jak jest zbyt mało zdaniem księżniczki ,to słychać głośne .........................beczenie.
nagraj ją na koma
Na co Karolku? Mów do starszej pani po polsku....
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 49 gości