Niuniek - nevka z lasu - w najlepszym domku :)

[Szura-najmysi mama]

Nevy ciemnieją z wiekiem, a rodzą sie zupełnie białe.
Tak wiec kocio będzie ciemniał jeśli to młodziak. Te prążki z czasem zrobią się bardziej widoczne.

Nie wiedziałam Czyli odwrotnie jak siwe konie - one rodzą się ciemne, z wiekiem jaśnieją.

O koniach ja nic nie wiem

Swieżo urodzona nevka to jajko z niespodzianką

[JoasiaS]

Jest po prostu zjawiskowy

[Avian]

Wetka nie umiała okreslić wieku, bo nie widuje takich kotów

Łeb ma ogromny, to juz dorosły kot, który pewnie trochę dzieci w świecie zostawił
Ja go szacuję na 2-3 lata co najmniej, ale myślę, że więcej nie ma.
Łatwiej bedzie powiedzieć coś wiecej, jak sie go doprowadzi do porządku - czyli kiedy dojdzie do swojej wagi, futro odrośnie.

Jak ktoś chce zobaczyć, jak mniej więcej będzie wyglądał, zapraszam na stronę Szury (mogę?)
http://sloncesajan.pl/
Chyba najbardziej będzie przypominał w kolorze Peperonię, Biełkę i Mimi - tak mniej więcej.
No i jeśli kocio faktycznie jest nevką to na stronce można zobaczyć, jakie dostanie futerko i jakiej będzie wielkości

Piękny będzie! Już jest cudny!

Komu kotecka?

[Szura-najmysi mama]

Jak ktoś chce zobaczyć, jak mniej więcej będzie wyglądał, zapraszam na stronę Szury (mogę?)

Serdecznie zapraszamy

najbardziej będzie przypominał w kolorze Peperonię,

Z mojego stadka nevek chyba wlasnie Peperonia-Szura może słuzyć za przyklad, ale on ma inaczej rozłożone prążki. Wegług mnie on z czasem będzie przypominal niebieskiego kota. Te prązki będą ciemniejsze i kontrast między jasnym a ciemnieszymi prążkami będzie intensywniejszy.

Ja go szacuję na 2-3 lata

Ze zdjęcia wiek kota trudno określić, ale po wybarwieniu stawiam na góra 2lata.

Po sterylce on zacznie myśleć tylko o wlasnej urodzie a nie o bzykaniu , wypięknieje, futerko zrobi sie śliczne, kryza i portki odrosną , nabierze cialka Bedzie piekny

Tu Szurka-Peperonia jako 2 latka

[Tina-Tigra]

kurka, no... podziwiam, podziwiam i serce mi pika, ale...5 kot w domu, mogę dostać eksmisję. Mam dużego psa, sznaucera z nowotworem, od 1,5 roku na pampersach, przyzwyczajony do moich kotek, ale nie wiadomo jak kot do psa.

[Avian]

No i prosze - jaka piękna zachęta ze strony znawcy nevek

... też mi się wydaje, że on bardziej niebieski jest, choć po paluchach trudno powiedzieć, bo teraz sa białe od bentonitu, w którym śpi

Przed chwilą wyciągnęłam go z klatki, położyłam na kolanach - całkiem zadowolony leżał, zwinął się, łepek przytulił do ręki Tylko nawijał, wciąż nawijał, co on ma tyle do powiedzenia ?

[Tina-Tigra]

Opowiada swoje smutne życie zapewne

Jaki on duży jest? Moje kotki maleńkie- znaczy dorosłe, wysterylizowane, ale drobne
Może upiję męża przez weekend i sie zgodzi tylko pies mnie martwi, czy kocur zaakceptowałby towarzystwo psa.

[Szura-najmysi mama]

też mi się wydaje, że on bardziej niebieski

Nie upieram sie, że on ci niebieski jest bo zdjęcia przeklamują, to trzeba na żywo zobaczyć!

[Szura-najmysi mama]

Jaki on duży jest?

Teraz to pewnie waży niewiele, ale po sterylce może ważyć ok 8 kg. Tak ważą moje kocury SIB (Amilkar-Klusio) u mnie, i inne kocurki na swoim u nowych Dużych. Tu link do doroslych moich na swoim viewtopic.php?f=1&t=136003 mozna zobaczyć jak sie kocurek wywlosi po odkarmieniu !
Co do psa.
Nigdy nie mieliśmy, ale kocurki u nowych Duzych mieszkaja z psami. I dominują

[Avian]

Na razie waży 5,5 kg, a jest naprawdę chudy.
To będzie duży kot - widać po grubych łapach i naprawdę dużej w porównaniu do reszty ciała głowie. Nie mam porównania do innych sibków, ale jak dla mnie on ma głowę jak miaukunia kocica
Jest za co chwycić i po czym tarmosić


Przydałby sie tymczas, gdzie można by sprawdzić, jak sie zachowuje do innych zwierząt ...

[Tina-Tigra]

Szkoda, że tak daleko jako tymczas, może by mi się udało go przemycić. U mnie tymczasy najczęściej zostają na stałe. Nie wiem dlaczego Może sie trafi okazja zobaczenia jak reaguje na psy. Bo o papugę i szynszylę się nie obawiam. Tylko mój pies ze względu na swoją chorobę robi sie zmierzły sam na pewno nie zaczepi, ale dmuchac sobie w kaszę nie da.

[Szura-najmysi mama]

dmuchac sobie w kaszę nie da.

Z moimi kotkami to było tak że nastawaly do psa jak były dzieciaczkami kocimi więc nie moge powiedzieć czy duży zakceptuje psa i czy będzie atakowal

[Tina-Tigra]

No właśnie, u mnie dokładnie było to samo- wszystkie trafiały jako dzieciątka najstarsza miała 7 miesięcy- i wszystkie się zalecały do niego, traktując jako zastępczego samca , ale np. położyć się na sobie nie pozwala, ocieractwo mile wskazane, spanie na jednym posłaniu tez, ale jak któraś sie postawi to się "odwdzięcza" burknięciem, pokazaniem zebów. Z tym , że kotki odpuszczają.

[Szura-najmysi mama]

I SIB i NEM nie są zaczepne. Nevy kochają świety spokój.
Ale ten kocio może być mieszańcem wiec nic na 100% powiedzieć nie można.

[Avian]

Obserwowałyśmy z Catherine dziś popołudniu chłopaka - próbowałyśmy zachęcić go jakąś zabawką do lepszego pozowania do zdjęć. Zero reakcji. W ogóle nie reaguje na żadne odgłosy
Może mi się wydaje, ale on ma chyba jakiś problem ze słuchem ...
Nie reaguje na żadne hałasy - klaskanie, szelesty, dzwonki, nagłe stuknięcie, nic
Ale - jak wchodzę na korytarz, kiedy jeszcze mnie nie widzi, bo muszę wejść do garażu kolejnymi drzwiami - zaczyna miaukolic.

Może on faktycznie nie słyszy i przez to jest taki głośny? Bo gada bardzo głośno.
wzięłyśmy go na korytarz - położył się grzecznie w kąciku, przy nas i cichutko leżał, kiedy my rozmawiałyśmy. Był wyraźnie rozluźniony i zadowolony z naszej obecności.

Dzisiejsze nowe kocie umiejętności - bez problemów pozwolił sobie zrobić zastrzyk i pięknie pozwolił się rozciągnąć w pozycji wystawowej