FIONA ALIAS ZUBER JUZ W DS - u Meksykanki!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 12, 2012 15:03 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

Mam męczyć kotkę zdjęciami?
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Nie wiedziałam, że MCO tak mają.
Pora się dowiedzieć :wink:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob maja 12, 2012 15:34 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

MCO mają szereg swoich "dziwactw". :)

Zdjęcie bez flesza zawsze można zrobić. 8)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39195
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob maja 12, 2012 15:38 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

meksykanka pisze:Mam męczyć kotkę zdjęciami?
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Nie wiedziałam, że MCO tak mają.
Pora się dowiedzieć :wink:

gdyby tak si stało że szanowna koteczka serce porwie i w umyśle zamąci to daj znać wcześniej nim zorganizuje się transport do Pieczarki :mrgreen:
one potrafią dlatego piszę :mrgreen:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 12, 2012 16:18 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

Bateria mi się w aparacie wyczerpała to będą tylko te zdjęcia jak leżała pod łóżkiem.
Na starej toaletce prezentowała się znacznie bardzie malowniczo.

Zjadła.
Powiedziała mi co myśli o kabanosikach (tylko powąchała)
suchą karmę także (ani Taste of the Wild z dziczyzną, ani RC, ani Sanabelle)
- z mokrych wybrała tylko animondę z królikiem w galaretce
ale zjadła prawie całą saszetkę.

Tylko proszę bez uwag o trucie kota...
Na razie niech je co chce.

Zadła, umyła się, łapy pyszczek, uszy, brzucho tylko trochę
Pogłaskana terkocze ale jest chyba troszkę speszona, nie czytać "zdenerwowana"

Jest zaintereesowana tym co za drzwiami, ale nie denerwuje się tylko wącha pod drzwiami i chce wychodzić z pokoju.

Jak wiadomo nie znam się na MCO, ale ona jest bardzo podobna do siostrzyczek naszej Mućki. Mućka mamą i siostrami wyrzucona ponad 6 lat temu w bardzo eleganckiej dzielnicy willi i ambasad. Koleżanka zabrała mamuśkę, my maluchy. Z trzech koteczek tylko Mućka krótkowłosa krówka, dwie długowłose (posżły do adopcji), jedna jest u siostry Renifera, podobna do Fiony, czyżby tata był MCO? Mama na pewno nie, bo mamę widzieliśmy.

Ale to tylko dygresja.
Jak widać żyję, palce mogą uderzać w klawiaturę. Jak ktoś oczekiwał krwawych opisów może być zawiedziony. :mrgreen:

Kotka nie wygląda na sparaliżowaną strachem. Nie bawi się ale z ciekawością eksploruje, lustro budzi jej duże zainteresowanie ale nie złości jej.

Pogłaskana cichutko terkocze. Na ręce nie próbowałam jej brać. Nie chcę jej niepotrzebnie miętosić.

Kuweta zaliczona czyli pełny sukces. :wink:

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob maja 12, 2012 16:23 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

Ładna koteczka. :)

Jest jeszcze młoda. MCO w wieku 3 lat dopiero nabierają docelowego kształtu.

Zastanawia mnie, co, do diabła, spowodowało te ataki agresji? Tak nie zachowuje się w nowym domu agresywny kot.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39195
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob maja 12, 2012 16:29 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

meksykanka pisze:Obrazek

Obrazek

Prześliczna kotka. Kciuki za szczęśliwe zakończenie jej tułaczki! :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob maja 12, 2012 16:30 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

Śliczna koteczka, cieszę się, że już jest pod dobrą opieką ...... :D
pasmo życzliwych forumowiczów i .... jeszcze jeden kotek ocalony :D

A może Meksykanka zakocha się w MCO - rudzielcu ?
Cos tak czuję, że we właściwym domu kotki "agresja" gdzieś zniknie :P

Zjadła, kuwetę zaliczyła :P będzie dobrze :ok: :ok:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 12, 2012 16:38 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

Ja też nie potrafię podać odpowiedzi o przyczyny jej agresji.
Nie wiem czy w tym ostatnim domu były dzieci. Może brały ją na siłę na ręce, przytulały, podduszały, miętosiły?
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob maja 12, 2012 16:44 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

Odkryła ulubione kocie miejsce, za starym kanapo-tapczanikiem a właściwie w nim czyli w skrzyni. Wlazła tam i skrobie.
Nuuuda.

Horrorów na dziś chyba nie będzie.
Czy Fionka mi się podoba?
Krucabomb, jestem kociarzem, wszystkie koty mi się podobają.
No superkotka, bo koty są super :ok:

Cieszę się jak dziecko, ze strach jej nie sparaliżował.
Jedzenie, kuweta...
wszak KUPA to co cieszy kociarzy :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob maja 12, 2012 16:46 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

MariaD pisze:Ładna koteczka. :)

Jest jeszcze młoda. MCO w wieku 3 lat dopiero nabierają docelowego kształtu.

Zastanawia mnie, co, do diabła, spowodowało te ataki agresji? Tak nie zachowuje się w nowym domu agresywny kot.


mnie to też zastanawia
może to strach bo zbyt dużo w jej życiu się zmieniło?
moim zdaniem rokuje dobrze przy świadomych opiekunach
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 12, 2012 17:16 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

Może być problem z innymi kotami.
Chyba jednak inne koty ją denerwują.
Bo coś się jednak zadziało na kocioobecność.

Może mieć naturę jedynaczki.
No cóż, będziemy spokojnie obserwować.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob maja 12, 2012 18:36 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

meksykanka pisze:Może być problem z innymi kotami.
Chyba jednak inne koty ją denerwują.
Bo coś się jednak zadziało na kocioobecność.

Może mieć naturę jedynaczki.
No cóż, będziemy spokojnie obserwować.

spokojnie
to kot, któremu w ciągu paru miesięcy życie zmieniało się jak w kalejdoskopie
nic nie jest pewne w tej chwili
również zachowanie nie jest miarodajne

kicia potrzebuje spokoju, akceptacji i miłości
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 12, 2012 19:02 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

ale piekna jest skubana. w typie mojego Tz 8) on kocha rude pregowane i wredne z charakteru najlepiej :roll: chociaz raz wlasnie takie rude wredne Mco jemu dalo sie glaskac i nic nie mowilo.
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 12, 2012 19:05 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

Nie denerwujemy się.
I tak jest lepiej niż miało być.

Ale ona się denerwuje także jak skoncentruje na swoim odbiciu w lustrze.
Zamiauczała, zasyczała, zaczęła bić ogonem.

Biedaczka musiała żyć jak na huśtawce.
Nie ma się co dziwić, że ma problemy z opanowaniem swoich emocji...
Teraz śpi, zainstalowała się w szafie a nie na przygotowanych posłaniach, ale to oznacza, że potrzebuje swojego ukrycia.
Maurycy (*) też był szafolubem. Chętnie spał w szafie w łazience na ręcznikach i czasem straszył osoby będące pod prysznicem otwierając nagle drzwi szafy i wychodząc na światło dzienne.

Je dobrze, także suche.

Mam pytanie do doświadczonych hodowczyń.
Czy historia Fiony nie jest podobna do opisanej. Została sprzedana jako kot do hodowli i jeśli dobrze wczytuję się w lekarskie bazgroły w książeczce, wysterylizowaną ją dopiero w marcu b.r.
Aczkolwiek w książeczce nie ma żadnego wpisu o kryciu/ porodzie

Wczytuję się w te papiery, bo może to także pomogłoby wyjaśnić historię kotki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob maja 12, 2012 19:12 Re: FIONA - rodowodowa Maine coon schron Starogard Gdański

meksykanka pisze:Ja też nie potrafię podać odpowiedzi o przyczyny jej agresji.
Nie wiem czy w tym ostatnim domu były dzieci. Może brały ją na siłę na ręce, przytulały, podduszały, miętosiły?


WSZEDZIE byly dzieci, w ostatnim domu tez.

Bardzo sie ciesze, ze Fiona bezpieczna, w dobrej kondycji i ze Meksykanka CALA :)
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1402 gości