ŚWIAT WEDŁUG KOTA - Żegnaj Pingwinku [*]

[ula-misia]

Witamy

[vega013]

Witajcie Kochane Cioteczki

Duża uczy się robić filmiki i podkładać pod nie muzyczkę. Już wybrała taką jedną, która będzie jej "firmową". Czy to znaczy, że Duża będzie miała firmę?

Dziś odwiedzili nas znajomi Dużych i przynieśli nam różne myszki i piłeczki. Mówili, że jesteśmy świetne koty, i że Duzi nam w naszym pokoju zrobili raj na ziemi. Tak powiedzieli, a my się ucieszyliśmy, że uznali ten pokój za nasz pokój. Bo Duzi mają tutaj tylko swoje biurko z komputerem, łóżko i szafę. Aha, jeszcze stoją komody, ale my na nich często leżymy, a na szafie są nasze posłanka, więc tak naprawdę i szafa, i komody też są nasze. O łóżku to nawet nie ma sensu pisać, bo my spędzamy na nim więcej czasu niż Duzi. To czyje jest? Oczywiście nasze.

Po wyjściu gości Duża zabrała nam myszki, wzięła nożyczki do paznokci i wydłubała myszkom oczka i noski. Potem pokazała Dużemu i oboje się dziwili, że można produkować tak niebezpieczne zabawki dla zwierząt, bo gdybyśmy połknęli szpilki, z którymi były połączone koraliki tworzące nosek i oczka, to by trzeba było nas operować, a na pewno byśmy sobie uszkodzili przewód pokarmowy. Duża zawsze ogląda na wszystkie strony nasze zabawki, żeby na pewno były bezpieczne. Myszki bez oczek i nosków też są fajne i tak samo można się nimi bawić.

Duża schowała już nasze jedzonko, bo jutro Pancuś idzie na pobranie krwi przed czyszczeniem pyszczka. Obejrzałam pyszczek Pancunia - jest czyściutki. Po co go jeszcze czyścić? Będzie miał narkozę. Nie rozumiem - to nie wystarczy przetrzeć mu pyszczek wilgotną szmatką? Czego to Duzi nie wymyślą...

Gabi jeszcze nie wie, że w tym tygodniu będzie w lecznicy na kąpaniu i strzyżeniu. Jak znam Dużych, to sami ją tam zaniosą, a potem będą współczuć biednej koteńce, że pani w lecznicy tak ją urządziła.

Jutro Duża idzie do pracy. Jestem strasznie niezadowolona, bo wszyscy lubimy, kiedy Duzi są w domku. Wtedy nas miziają, noszą na rękach, rozmawiają z nami i jest wszystkim przyjemnie. A tak... Duża wyjdzie z domeczku, Duży też... Nie chcę, żeby Duzi chodzili do pracy.

Muszę poprosić Dużą, żeby wstawiła fotki, bo jest ich bardzo dużo i chcielibyśmy się pokazać przyjaciołom - i ludzkim, i kocim. No i niech wreszcie Duża zrobi przyzwoite filmiki, a nie tylko "wprawki", bo się musi naumieć, prawda?

Pozdrawiam Kochane Cioteczki

Oliwka relacjonująca

[kalair]

Czesc Kotusie! Oliwciu, ale mieliscie atrakcje!
I dobrze, ze Duza taka ostrozna. Nasza tez!
Kretki

[MaryLux]

Oliwuniu, zapraszam na nowe wierszydełko na pociechę
Inka

[Myszolandia]

mmmrrraaauuu

[vega013]

Oliwuniu, zapraszam na nowe wierszydełko na pociechę
Inka

Biegniemy wszyscy
Oliwka

[vega013]

Czesc Kotusie! Oliwciu, ale mieliscie atrakcje!
I dobrze, ze Duza taka ostrozna. Nasza tez!
Kretki

Nasze Duże nas kochają chyba bardziej niż same siebie i bardziej niż TŻetów swoich. Wiecie co, Kreteczki? Gabisia zupełnie nie zrozumiała, o co chodzi i usiłowała wyjąć Dużej myszkę z ręki. My spokojnie czekaliśmy - wiedzieliśmy, że Duzi zabawek nie zabierają i obserwowaliśmy już kilka takich akcji.
Pozdrawiamy Was Kreteczki bardzo serdecznie
Oliwka

[vega013]

mmmrrraaauuu

Mysiu, chodź do nas, mamy nowe zabaweczki. Pobawisz się z nami?
Oliwka rozbawiona

[Myszolandia]

mmmrrraaauuu

Mysiu, chodź do nas, mamy nowe zabaweczki. Pobawisz się z nami?
Oliwka rozbawiona

No pewnie Oliwciu,ze chcę,tylko ja taki dzikusek jestem trochę wiesz?
A jak Ty pięknie relacjonujesz wiesz?

[vega013]

Miałam dziś atak migreny. Wróciłam z pracy do domu i położyłam się spać. Obudziłam się przed godziną. Telefon mi wyświetlił, że mam wiadomość w poczcie głosowej. Stan mamy bardzo się pogorszył, zabrali Ją do szpitala. Dzwonili o 22:05, dzwonek miałam wyciszony. Bardzo się denerwuję.

[vega013]

No pewnie Oliwciu,ze chcę,tylko ja taki dzikusek jestem trochę wiesz?
A jak Ty pięknie relacjonujesz wiesz?

Mysiu, jak się rozbawisz, to zapomnisz, że jesteś dzikuskiem. A może boisz się innych zwierzaczków, bo myślisz, że Cię skrzywdzą? My jesteśmy łagodne i milutkie koteczki. Prosimy - daj nam szansę, żebyśmy mogli pokazać, jak fajnie się z nami bawić.

Dziękuję Mysiu. Cieszę się, że podobają Ci się moje relacje.

Oliwka w imieniu kociej rodzinki

[Kociara82]

Miałam dziś atak migreny. Wróciłam z pracy do domu i położyłam się spać. Obudziłam się przed godziną. Telefon mi wyświetlił, że mam wiadomość w poczcie głosowej. Stan mamy bardzo się pogorszył, zabrali Ją do szpitala. Dzwonili o 22:05, dzwonek miałam wyciszony. Bardzo się denerwuję.

za zdrowko Mamy

Oliwciu, wy naprawde macie koci raj na ziemi z tego co piszesz

[kalair]

Kciuki Haniu wielkie!!!!!!!!!

[Kociara82]

viewtopic.php?f=20&t=132123&start=0 zapraszam na bazarek dla tyskich mruczkow z tego watku viewtopic.php?f=1&t=124165&start=1350, kociaste choruja, leczenie pochlania $$ jak gabka wilgoc

[MaryLux]

Czesc Kotusie! Oliwciu, ale mieliscie atrakcje!
I dobrze, ze Duza taka ostrozna. Nasza tez!
Kretki

Nasze Duże nas kochają chyba bardziej niż same siebie i bardziej niż TŻetów swoich. Wiecie co, Kreteczki? Gabisia zupełnie nie zrozumiała, o co chodzi i usiłowała wyjąć Dużej myszkę z ręki. My spokojnie czekaliśmy - wiedzieliśmy, że Duzi zabawek nie zabierają i obserwowaliśmy już kilka takich akcji.
Pozdrawiamy Was Kreteczki bardzo serdecznie
Oliwka

Gabinia na pewno chciała się z Dużą pobawić tą myszką
Inka rozumiejąca