Moje koty VI. Już otwarte :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 18, 2011 20:36 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

Druidek w pościeli miodzio. Pościel też :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Nie cze 19, 2011 0:17 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

To proszę bardzo pościel, tym razem z dziewczynkami
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czesto nie staje mi sumienia i nie mam serca wyrzucać tych nierobów z łóżka, żeby je przykryć kapą, dlatego często muszę zmieniać pościel :evil:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 19, 2011 0:21 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

A Druid różnie, czasem bywa indywidualistą
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i tej starej torby od laptopa jakos też nie mam sumienia wywalić :evil: ale niestety koty ją sobie upodobały :roll:


Mam też i dobre, i złe wiadomości.
Jeden kociak z mojej piwnicy nie żyje - po prostu któregoś dnia rano, znalazlam go na posłanku obok siostrzyczki martwego.
Siostrzyczka natomiast ma się dobrze, jest śliczna, czarna i ma już domek :piwa: gdy tylko zacznie samodzielnie jeść wezmą ją sąsiedzi :)
A później trzeba będzie złapać mamusię i wysterylizować.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 19, 2011 9:16 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

casica pisze:To proszę bardzo pościel, tym razem z dziewczynkami
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czesto nie staje mi sumienia i nie mam serca wyrzucać tych nierobów z łóżka, żeby je przykryć kapą, dlatego często muszę zmieniać pościel :evil:

Super! :1luvu: Nawet jedzenie do łóżka podane (czerwona miseczka) 8) .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 19, 2011 10:00 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

Marcelibu pisze:Super! :1luvu: Nawet jedzenie do łóżka podane (czerwona miseczka) 8) .

Puti jada w łóżku :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 19, 2011 10:03 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

casica pisze:
Marcelibu pisze:Super! :1luvu: Nawet jedzenie do łóżka podane (czerwona miseczka) 8) .

Puti jada w łóżku :)

Tak samo jak Ty :D .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 19, 2011 10:10 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

A czyja to kotka? :twisted:
Razem sobie jemy :)

edit: ale nie z tej samej miseczki :oops:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 19, 2011 10:12 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

casica pisze:A czyja to kotka? :twisted:
Razem sobie jemy :)

edit: ale nie z tej samej miseczki :oops:

:ryk:
Jak obrażenia po-myszowe?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 19, 2011 10:13 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

Nie boli, ale mam spuchnięte. Znacznie mniej niż było, ale jednak.
Tzn boli trochę, przy tym co było wczoraj, to już nie jest ból :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 19, 2011 10:14 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

:ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 19, 2011 10:15 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

zakocone łozko jest piekne :mrgreen:
Pościeli spod kota nie wypada wyciagac,z moich doświadczen wynika,ze takze spod psiska nie wypada wyciagac :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103054
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 19, 2011 10:30 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

Ano nie wypada, dlatego trzeba prać :twisted:
Z psami moimi też sypiałam :roll: Ale miałam patent. Na kołdrze kładłam prześcieradło i składałam je zawsze tak samo, do wewnatrz. Bo jednak Ghana (sunia wielkości twojej seterki, albo wieksza) była dla pościeli bezlitosna :)

edit: skłamałam, to był patent mamy z tym prześcieradłem.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 19, 2011 18:41 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

casica pisze:Jeden kociak z mojej piwnicy nie żyje - po prostu któregoś dnia rano, znalazlam go na posłanku obok siostrzyczki martwego.
Siostrzyczka natomiast ma się dobrze, jest śliczna, czarna i ma już domek

Biedny malutki :(
Super, że siostra ma już domek. Moje maluchy skończyły dziś 7 tygodni, pod koniec miesiąca zostaną zaszczepione.. Jeden ma już domek zaklepany, drugi domek sie szykuje, reszcie będę musiała dopiero szukać. Mamuśka jest zapisana na sterylkę na 7 lipca, na razie rujkuje sobie :(
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Nie cze 19, 2011 18:47 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

Też mi było bardzo przykro :( Był pięknym kotkiem - takim whiskasowym. No ale nie wiem co się stało. Może go kocica przygniotła, a może miał jakąś wadę? Też się niestety zdarza.

No i mam problem bo zniknął insectin, a muszę wysypać piwnicę bo pojawiły się pchły. Jutro Ania mi sprawdzi czy w ogóle jest dostępny w hurtowniach, albo wymyśli jakis inny środek.

Za domki Twoich maluszków trzymam mocno :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 20, 2011 18:52 Re: Moje koty VI. Dracul, to już rok bez Niego :(

Druidek podkoldrowy ObrazekObrazekObrazek

Zakocone lozko to jest to! :kotek:

Biedny ten piwnicznymaluszek :( , dobrze, ze z drugim dobrze.

Wspolczuje kontuzji, trzymam kciuki za szybkie zagojenie! :ok:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Nul i 32 gości