wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

KAsia Amy pisze:
Amelia Poulain pisze:
kamari pisze:Amelka jest bardzo piękna, tylko żaden aparat nie wystarczająco dobry, żeby oddać jej urodę

Sierść ma zabójczą gęstą i lśniącą. I robi przepiękne miny
Wszystko zresztą robi przepięknie, np kupiny do kuwety

A może dałoby się ją sfilmować?
Intrygują mnie te jej miny

A ja zrozumiałam, że kupiny sfilmować

Zdecydowanie wołałabym obejrzeć na filmie miny Amelki :lol:

W 'przepiękne kupiny' uwierzę Kamari na słowo :ryk:

Wybacz, tak mi się przeczytało :ryk:

Chyba zmęczona jestem :mrgreen:

KAsia Amy pisze:Wybacz, tak mi się przeczytało
Chyba zmęczona jestem

PS No chyba, ze skojarzyłaś z krowimi 'kupinami', znanymi też jako MINY :wink:

KAsia Amy pisze:[quote="Amelia PoulainA może dałoby się ją sfilmować?
Intrygują mnie te jej miny

A ja zrozumiałam, że kupiny sfilmować :ryk:

[/quote]

Zdecydowanie wołałabym obejrzeć na filmie miny Amelki :lol:

W 'przepiękne kupiny' uwierzę Kamari na słowo :ryk:

[/quote]

popróbuję jutro z filmowaniem i zobaczymy co mi wyjdzie :mrgreen:

Amelka już ćwiczy robienie min ...różnych :ok:

coś mi nie wyszło z cytatami :cry:

Ach tak.. miny :mrgreen:

Nie chyba jednak chodziło mi o kupiny, ale filmowanie min. :mrgreen:

Choć przeczytałam inaczej :ryk:

kamari pisze:popróbuję jutro z filmowaniem i zobaczymy co mi wyjdzie
Amelka już ćwiczy robienie min ...różnych

Czekamy z niecierpliwością :lol:

i jak tam Niusieńka?

Amelia Poulain pisze:Zdecydowanie wołałabym obejrzeć na filmie miny Amelki

W 'przepiękne kupiny' uwierzę Kamari na słowo

Z radością obejrzymy całą wspaniała kocią rodzinkę: miny Amelki, brykanie Niusi,
zabiegi pilingujące Omisi, rudego księcia Misia oraz pozostałych członków :1luvu:

kamari pisze:Mamy już z Niusią rytuał postępowania. Rano bez pampersa mała leci na śniadanko, robi kupinę, myjemy się, suszymy, smarujemy i włazimy do pampersa. Między suszeniem i pieluchowaniem jest przerwa na popełzanie.
Dzisiaj zamiast ciągać bezwładne nóżki za sobą mała zaczęła raczkować
Obie tylne nóżki pracowały tak samo
Nie wiem tylko, czy to nie za szybko ? Czy Niusia może juz wykonywać takie cuda ?

Mnie podczas odwiedzin na Twoim wątku nic już nie jest w stanie zadziwić...

Mario, wszyscy Twoi podopieczni, nawet tzw. 'beznadziejne przypadki', w niespotykanym tempie dochodzą do zdrowia :1luvu:

Pozdrawiam, Czarodziejko :love:

Ponieważ modelka nie była do końca zadowolona z fasonu sweterka, trzeba było dokonać przeróbek krawieckich. Obecny strój jest bardziej przewiewny i został uzupełniony o naszyjnik i pasek w stalowo-srebrnym kolorze :mrgreen: