Moje ogony - nowy dom Kici

[Aniutella]

Ale łobuziara

[Mysza]

Kochany łobuziak

[Beata]

I spryciula nieziemska

[Wojtek]

Jezeli wejdie sie od odpowiedniego pokoju - kotek znika jak zdmuchniety

Mądry kotek

[Monika]

Od kilku dni mamy ositkowane ostatnie okno tzw. balkonowe (ale samego balkonu niet ).
Od dolu na bariece jest gruba, gesta siatka plastikowa. Wyzej na zmyslnym aluminiowym stelazu siec rybacka. Do kompletu jest jeszcze mocna drewniana skrzynka.

Wczoraj padalo. Zuzia wskoczyla na barierkr i szykuje sie do ulozenia w skrzynce (taka kocia plaza na wysokosciach). Stawia jedna lapke, a tu mokro . Oglada lapinke z niedowierzaniem, patrzy na mnie i miauuczy.
Czy to mialo znaczyc - wytrzyj to kobieto?

[Monika]

Cudem sie udalo - kilka troszke starszych zdjec.
Nowe beda po wakacjach.

http://upload.miau.pl/20602.jpg kolacja
http://upload.miau.pl/20603.jpg kotek mocno spi
http://upload.miau.pl/20604.jpg drugi kotek mocno spi
http://upload.miau.pl/20605.jpg piekna jestem
http://upload.miau.pl/20606.jpg dlugi kotek
http://upload.miau.pl/20607.jpg Zuzik w pizamce
http://upload.miau.pl/20608.jpg co sie gapisz

To na razie - ide sie pakowac.

[Aniutella]

No wreszcie
Fajnie wyglądają razem. Mocno śpiące kotki są SUPER

[Beata]

No wreszcie
Fajnie wyglądają razem. Mocno śpiące kotki są SUPER

no

[Monika]

Czesc zdjec mi nie wyszla (caly jeden film poszedl na spacer), wiec tylko trzy na otarcie lez.

Sjesta
ale brzusio http://upload.miau.pl/22423.jpg
ktos zgasil swiatlo http://upload.miau.pl/22424.jpg
nie przeszkadzac http://upload.miau.pl/22425.jpg

Musze sobie aktualny podpis zrobic

[Aniutella]

"Kto zgasił światło" jest super
Podpis by się przydał nowy, nie powiem

[Monika]

"Kto zgasił światło" jest super
Podpis by się przydał nowy, nie powiem

No zrobie, zrobie. Musze tylko jakas godzinke wolna wygospodarowac.
Zuzik juz taaaki duzy. Pieszczoch i lobuziak bez zmian . Za to Cykoria czesciej ja zaczepia z wlasnej inicjatywy. Niestety, ciezko im zdjecia w ruchu zrobic, bo albo leca z trzecia predkoscia ksmiczna, albo zastygaja w bezruch - albo nie mam filmu w aparacie .

[Monika]

Zuzia bardzo urosla, pomyslec ze jest u nas juz prawie 10 miesiecy. Urosla, ale nie zmadrzala wcale . Wczoraj stlukla doniczke, dzis w nocy dwie szklanki i miseczke z rodzaju "nietlukacych". Po prostu - maly kotek ma juz duza dupine i nie wszedzie sie miesci, chociaz uparcie nie przyjmuje tego do wiadomosci.
Cykoria z dostojenstwem ksiezniczki znosi szalenstwa Zuzika, czasami tylko przywali malej i idzie sie schowac do szafy. Ale niech tylko male zamiauczy zalosnie (bo np. sie nudzi ) Cykoria zjawia sie i wylizuje pusty lepek.
Ostatni nesw - Zuzika nauczyl sie aportowac zabawki

[Aniutella]

Ja PROTESTUJĘ Jak można tak zaniedbać własny wątek?

Monika - do raportu

[Monika]

ojej no dobra

jak sie nie ma cyfry to ciezko ze zdjeciami oj ciezko

Zuzik ma juz dwa lata , ale wcale o tym nie wie. Jest malutkim kotkitm, ktorego trzeba utulac do snu i ktoremu tylko glupoty i figle w glowie. Cykoria jakos to znosi , czasem polize lamentujace male po pustej glowinie... .
Dziewczyny dalej ze soba nie spia (Cykoria sie nie zgadza), ale ganiaja ze soba i bawia sie czesto. Tak juz chyba zostanie.

Cykoria ma nowa wspanila rozrywke . Mam w pokoju szafe z drzwiami przesuwanymi. Kotecek podchodzi, wbija pazurki w krawedz dzwi i odsuwa ile sie da. Potem wywala mi ubrania z dwoch dolnych polek. Po jednej sztuce, pazurkami.
Na "wolna" polke wskakuje Zuzia i czai sie na Cykorie. Chwila ciszy, skok z ukrycia i gonitwa po calym domu. O 4.30 na przyklad

kocham moje kotecki

[Izolda]

Cykoria ma nowa wspanila rozrywke . Mam w pokoju szafe z drzwiami przesuwanymi. Kotecek podchodzi, wbija pazurki w krawedz dzwi i odsuwa ile sie da. Potem wywala mi ubrania z dwoch dolnych polek. Po jednej sztuce, pazurkami.
Na "wolna" polke wskakuje Zuzia i czai sie na Cykorie. Chwila ciszy, skok z ukrycia i gonitwa po calym domu. O 4.30 na przyklad

kocham moje kotecki

Tosia też tak robi. Szafa z suwanymi drzwiami, to jej domena. Teoś, który jest u mnie specem od wszelkich schowków, na ogół nie marnuje sił na otwieranie tej szafy, bo wie, że Tosia i tak ja otworzy. Ona uwielbia siedzieć na półce w tej szafie Tylko nic nie wyrzuca, czasem Teoś coś wywali, ale w jego przypadku to normalne.