Mój ukochany Jerzyk pobiegł do Anielki...['] Śpij kochanie

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 29, 2009 21:23

aga9955 pisze:przy PNN najczesciej juz sa kiepskie wyniki morfologii i troche inny obraz przebiegu klinicznego choroby.
Ja tez obstawiam ostry stan i mysle ze damy rade. Asiu a masz moze wyniki watrobowe....to tez dosc wazne bo zobaczymy jak wyglada wplyw niewydolnosci nerek na watrobke.
Czy Kiciu mial kiedys klopoty z infekcja drog moczowych? podejrzenie o zatkanie lub krysztalki? bo to tez moze byc przyczyna. Inna przyczyna ostrej niewydolnosci to zatrucie lub podtrucie...czy jest mozliwosc ze kiciu zjadl cos co nie powinien?

W chorobie nerek , a raczej w zdiagnozowaniu rodzaju niewydolnosci jest wiele waznych drobnych elementow. PNN i ostre zapalenie to dwie rozne sprawy rokujace zupelnie inaczej.

Winiki watrobowe podobno sa OK. To chyba to:
AST: 12
ALT: 16.7
Juz wczesniej zastanawialam sie czy Jerzyk mogl sie zatruc (kiedy sadzilam, ze moze cierpi na niestrawnosc). Jedyne co przychodzi mi do glowy to nieswiezy gotowanybazant ze smieci, ale to takie moje dywagacje. Kocio nigdy nie byl zatkany ani nic takiego.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 29, 2009 21:25

aga9955 pisze:Jerzyk musi byc dobrze prowadzony bo to wazne. Stres przy nerkach nie jest dobry ale jak mus to mus....od tego jak bedzie leczony zalezy jego zycie.
Musi go leczyc wet ktory wie co robi i jednoczesnie jest otwarty na sugestie i nie skresla nam zwierza.

Aga, ale skad my wezmiemy takiego weta?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 29, 2009 21:25

nie wiem w jakich jednostkach sa podane wyniki ale na moje sa ok
czyli rzeczywiscie stan jest nagly....to nie jest przewlekla historia..i to cieszy bo inaczej rokuje:) Asia glowa do gory
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 29, 2009 21:26

a Ornipural by się przydał? Wiem, że przy problemach z nerkami i wątrobą nasza wetka czasami zaleca Ornipural właśnie jako lek wspomagający.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 29, 2009 21:26

Asia moja mama walczy o kotkę w takim stanie jak Twój Jerzyk, miała nagle jeszcze gorsze wyniki, Balbinka aktualnie już je i powoli się normuje. Wierzę, że u Jerzyka będzie tak samo.

Trzymam kciuki i nie wyrzucaj sobie, że go zaniedbałaś.

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Czw sty 29, 2009 21:28

jerzykowka pisze:
aga9955 pisze:Jerzyk musi byc dobrze prowadzony bo to wazne. Stres przy nerkach nie jest dobry ale jak mus to mus....od tego jak bedzie leczony zalezy jego zycie.
Musi go leczyc wet ktory wie co robi i jednoczesnie jest otwarty na sugestie i nie skresla nam zwierza.

Aga, ale skad my wezmiemy takiego weta?


eeeee spokojna moja damy rade.

Czy Jerzyk ma zalozony wenflonik? ile dostal dzis kroplowki? czy dostaje leki moczopedne ? to bardzo wazne przy tak wysokim moczniku
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 29, 2009 21:31

Też stawiam na ostrą niewydolność nerek, którą leczy się zupełnie inaczej niż przewlekłą.
Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno! :ok: :ok: :ok:

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 29, 2009 21:42

Jerzyk ma wenflonik zamontowany w lapce. Kroplowki dostal dobra 1/3 butelki. Ale podczas podawania (trwalo to ok. 1.5 h) i w drodze do domu sioo nie zrobil.
Byl taki dzielny, caly czas trzymal lapke z wenflonem wyciagnieta w mojej dloni :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 29, 2009 21:44

Czy jestes umowiona z wetem jutro rano na kroplowke czy podajesz ja Asiu sama? czy po kroplowce nie robil jeszcze siooo???
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 29, 2009 21:55

aga9955 pisze:Czy jestes umowiona z wetem jutro rano na kroplowke czy podajesz ja Asiu sama? czy po kroplowce nie robil jeszcze siooo???

Na kroplowke mam przyjechac jutro o 16.00 (tak jak dzis).
Sioo chyba bylo (pisze chyba, bo jak uslyszlam ruch w kuwecie na dole zaraz zeszlam i juz nikogo nie widzialam. Na dole byl tylko Jerzyk i Demon). Moglabym Jerzyka odizolowac, ale gdy zamykam jedyny pokoj z drzwiami (sypialnie) w domu zaczyna panowac ogolna depresja Footerek. Ale jesli tak bedzie lepiej dla Jerzyka, to tak zrobie!!!
Rano bede dzwonic do mojego weta (dzisiaj bylam u Przybylskiego, bo moj nie moze robic badan krwi) na konsultacje. W razie czego natychmiast pojade.

Jerzyk wlasnie przyszedl do mnie pokazac, ze sie lepiej poczul i sie miziamy na moich kolanach :D On musi wyzdrowiec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 29, 2009 22:05

kurcze, trzmam kciuki i przesylam cieple mysli. Moja Duchess odeszla na nerki. :( Mam nadzieje, ze Jerzyk do niej szybko nie dolaczy :)

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 29, 2009 22:10

Asiu a on się czymś nie podtruł?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 29, 2009 22:18

Asiu on powienien byc kroplowkowany rano i wieczorem do tego powinien dostac diuretyk nawet najdelikatniejszy.

Reszte powiem Ci jutro bo i tak dzis jestes za nerwowa....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 29, 2009 22:20

ruru pisze:Asiu a on się czymś nie podtruł?

No wlasnie ciagle nad tym dumam... Jest jedna mozliwosc- stary gotowany kurak ze smietnika (przelezal w pojemniczku w lodowce strasznie dlugo).

Wlasnie Jerzyk probuje sobie wygryść wenflon, o juz przestal- ufffff.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 29, 2009 22:21

Asiu będzie dobrze i sie Kobieto nie załamuj. Dacie radę. Ja nic nie podpowiem bo w kwestii wyników to ja ciemniak nie z tej ziemi, ale kciuki trzymać potrafię, co też czynię. Trzymajcie się cieplutko i głowa do góry.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 12 gości