następnym razem zrobię większe

właśnie mi się takie małe zrobiły...
Cypis to kawał kota

ma coraz dłuższe futerko, którego na szczęście nie gubi. Uwielbia się też czesać.
Soks (albo Rysiek - jeszcze się wahamy

) jest szczuplejszy, ale za to jaki ma apetyt!! Zjada każdą swoją porcję, a jak kolega nie zje, to po nim też dojada hihihi - krzywdy sobie nie da zrobić.
Teraz oboje są odrobaczani, a w poniedziałek Rysio ma szczepienie.
Mój "trudnoprzekonywalny" TŻ po pierwszym dniu przebywania drugiego kociaka u nas, orzekł:"wiesz.....fajne mamy te koty. To chyba był dobry pomysł"
Tak więc na razie wszystko idzie ku dobremu
