Maurycy i Estian - już małe słoneczko u nas:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 13, 2008 10:49

a bedom fotki Moryca? 8)
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Śro sie 13, 2008 11:31

pluszak pisze:a bedom fotki Moryca? 8)

Ależ proszę :D Maurycy dla Ciebie, z nielicznych fotek na balkonie
Obrazek
Maurycemu to ja prawie już zdjęć chwilowo nie robię.
Jak się dorobię aparatu takiego jaki chcę, to będę robić.
A tak, to w pokoju nie bo oczy przy lampie jak u ufoludka albo czerwone, a mina i tak ciągle taka sama jak mnie widzi z aparatem, zblazowano naburmuszona - no brzydko wygląda po prostu i zawsze tak samo :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 13, 2008 11:52

Obrazek
Obrazek


jaki piekny ten tygrysek, ale ci zazdroszcze, nawet kwestii zaprzyjazniania sie kotow, no jest czego- jest sliczny- bede tu zagladac cześciej- caluski dla imiennika mojego Mosia i dla maluszka rowniez, niech sie zdrowo chowa :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sie 13, 2008 12:03

moś pisze:[ale ci zazdroszcze, nawet kwestii zaprzyjazniania sie kotow, (...)

No tu akurat to chyba nie ma czego :lol: Bojam się ,naprawdę. Mały jest taki pogodny, przymilny, przytulas, miziak i brykuś - jak napisała Pani, a mój Maurycy to sobiepanek, zazdrośnik i gryzak. Jak małego przyjmie?
moś pisze:[ bede tu zagladac cześciej- caluski dla imiennika mojego Mosia i dla maluszka rowniez, niech sie zdrowo chowa :D

Mosiu - Amos to Moś :D Amosiu, Mosiu :D Ale całuski przekażę skoro dostał. Ucieszy się. 10-tego sierpnia miał już 12-te urodzinki, to tak w ramach :wink:
A do zaglądania zapraszamy.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 13, 2008 12:09

Obrazek
Śliczny rudasek :love: :D

A ja poproszę o więcej fotek Maurycego :) Zasypiesz nas tu zdjęciami uroczego malucha, a Maurycy to co? :twisted:
Jak wrzucasz zdjęcia na upload.miau.pl to na dole w białym okienku jest kod do miniaturek, które można powiększać :wink:

Cinnamoncat

 
Posty: 2674
Od: Pon lis 07, 2005 19:49
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro sie 13, 2008 12:15

Nelly, to amosek jest starszy o dwa lata od mojego mosia, pieknie wyglada w tym wieku, nie siwieje? pewnie tylko czarnuszki siwieja, tak jak moj mos :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sie 13, 2008 12:37

Cinnamoncat pisze:[Jak wrzucasz zdjęcia na upload.miau.pl to na dole w białym okienku jest kod do miniaturek, które można powiększać :wink:

Będziemy sprawę odadywać :) Dzięki
Wrzucę Marcysia (zdrobnienie domowe :wink: ), wrzucę, Estiana nie mam aż tyle, żeby na dwa miesiące starczyło :)

moś pisze:Nelly, to amosek jest starszy o dwa lata od mojego mosia, pieknie wyglada w tym wieku, nie siwieje? pewnie tylko czarnuszki siwieja, tak jak moj mos :wink:

No Amos faktycznie nie siwieje, sama się dziwię, pewnie zacznie. Bo on też ma m.in czarne włosy.
A w ogóle to trzyma się świetnie, bo Collie w tym wieku to już mocno strasze są. Tylko szybciej się męczy no i chód ma taki jakby jednak sztywniejszy, jak to staruszki. Ale wesoły, skory do zabawy zawsze. A Buduś ile ma lat?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 13, 2008 12:40

budus ma dopiero trzy lata :wink:
A ztym sztywnym chodem to chodzi prawdopodobnie o stawy, pies mojej siostry tez tak chodzi a jest w wieku emerytalnym- zwyrodnienia po prostu juz w tym wieku sie ujawniaja :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sie 13, 2008 12:45

moś pisze:budus ma dopiero trzy lata :wink::

A to dzieciaczek jeszcze :)
Stawy, no mogą być.
Nosek w nosek :)
Obrazek

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 13, 2008 12:46

Melduję się, podziwiam małego...nigdy nie miałam kociaka :crying:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro sie 13, 2008 12:59

Nelly pisze:Nosek w nosek :)
Obrazek


O jak się ładnie chłopaki pocałowały :wink: :lol:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 13, 2008 13:01

izaA pisze:Melduję się, podziwiam małego...nigdy nie miałam kociaka :crying:
nie ma czego żałować ;) sie nie mogłam doczekać Futryczego wyrośnięcia z kocięctwa, taki był potworek ;)
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Śro sie 13, 2008 13:01

izaA pisze:nigdy nie miałam kociaka :crying:

Po pierwsze, to jest do nadrobienia - coś o devonkach czytałam :wink:
Po drugie, to żałuj :wink:
Zresztą co kto woli. Wiadomo jeden córkę drugi matkę.
Ja uwielbiam kociaki, tylko... one tak szybko rosną :) Kilka miesięcy frajdy i koniec :lol: No ale przeżycia są niezapomniane, jak dla mnie.
Tak, że myśl, myśl :wink:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 13, 2008 13:05

Ha, ha, ha...już mi ktoś napisał, że zawsze mogę zostać domem tymczasowym :lol: Na razie mam przesycenie kotami i stres związany z moim wyjazdem...ja sobie odpocznę a Piotr bedzie musiał sprzątać po "lejku"...obym była złym prorokiem...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro sie 13, 2008 13:09

izaA pisze:...ja sobie odpocznę a Piotr bedzie musiał sprzątać po "lejku"...obym była złym prorokiem...

Obyś była.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 94 gości