Kitka ,Tosia,Akane - pokolenie B

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 08, 2008 10:19

Czy wszystkie krówki są takie nieznośne. :twisted: Bobi jak struś pędziwiatr zmienia miejsce pobytu z prędkościa światła.Galopki po mieszkanie w tą i z powrotem w towarzystwie Tajci.WE międzyczasie skok na okno sprawdzenie co się dzieje i szybko z powrotem. :lol:
Przyczaja się za meblem i kombinuje jak tu zaskoczyć np.Kitkę.
Za chwilę krótka drzemka i od nowa słychać tupot. :lol:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Czw kwi 10, 2008 14:43

Wcześniej pisałam,że Kiteczka ma rankę na grzbiecie w okolicach łopatki.Niestety nie ma jeszcze wyników hodowli czy to jakiś grzybek :evil: Dzisiaj zauważyłam podobną łysinkę u Beli i dzisiaj kolejna wizyta u weta :evil:
Zabiorę również Kiteczkę bo mimo stosowania maści bardzo mi się to nie podoba. :( Placek jest zaczerwieniony ,pęka i robi się ranka musi to kicię boleć.
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Czw kwi 10, 2008 23:04

Byłyśmy u weta nie wygląda to dobrze. :( Nie ma jeszcze wyników chodowli.Jak wet zobaczył Kitkę minę miał bardzo niezadowoloną /bardzo brzydko wygląda jej ranka rano było lepiej/ złapał za telefon i zadzwonił do laboratorium żeby dowiedzieć się czegokolwiek.Dowiedział się,że nie podobało się pani mgr. to co zobaczyła i preparaty wysłała do instytutu gruźlicy.Przestraszyłam się trochę ,tym bardziej ,że Bela ma to samo. :evil: Na razie obie panienki mam wykąpać w Nizoralu/Kitka już po kąpieli/ Kiteczka dostała lekarstwo Ketokonazol.Jutro może dowiemy się czy w instytucie coś wyrosło .Czekam na telefon :( .
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Pt kwi 11, 2008 6:50

Dzień dobry

Kiteczko kochana trzymaj się :? to jakieś fatum ostatnio z tymi chorobami :evil:

Daj znać jak będziesz miała wyniki.
Pzdr.

edzia_k1

 
Posty: 439
Od: Śro lip 04, 2007 22:17
Lokalizacja: Wieszowa /k Zabrza

Post » Pt kwi 11, 2008 7:28

Hello :D
Przy Ketokenazolu podawaj Kitce coś osłonowe na wątrobę (np Liv52 albo Essentiale Forte, normalne ludzkie, ziołowe) - to jest dość silny lek, którego wątróbka niestety nie lubi.

Mizianki dla wszystkich, szczególnie mojego ulubieńca Bobiego :D (pewnie, ze krówki są szalone - mój ma pełne ADHD :twisted: )
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 11, 2008 8:49

Avian dziękuję za poradę nawet mam bo Belcia dostawała jak miała problemy z wątrobą. :D
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Sob kwi 12, 2008 9:28

Co słychać u Kiteczki?
Pzdr.

edzia_k1

 
Posty: 439
Od: Śro lip 04, 2007 22:17
Lokalizacja: Wieszowa /k Zabrza

Post » Sob kwi 12, 2008 20:04

Jeszcze nie ma informacji z laboratorium :(
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Pon kwi 14, 2008 23:48

No i jest grzybek :evil: .Dzisiaj wet zadzwonił z informacją,że uało się wychodować jakieś świństwo.Leczymy cierpliwie dalej.Każdy dzień zaczyna się od oglądanie jeszcze niezarażonych a później witaminiki,proszeczek i maść.Czy myślicie ,ze powinnam wykąpać w Nizoralu wszystkie?
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Śro kwi 16, 2008 10:52

Zamelduje sie i tu!!! :D

obiecuje czytać wątek z tymi trzema cudnościami!!! :love: :love:

no i obowiązkowo foty! :twisted:
"To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie" - Robert A. Heinlein
Obrazek

Wojkor

 
Posty: 534
Od: Pon kwi 07, 2008 22:41
Lokalizacja: woj. śląskie

Post » Śro kwi 16, 2008 11:39

Magdziol, a wiesz jaki grzyb?

Ja bym wszystkich nie kapała, ale koniecznie trzeba podnosić odporność całej gromadce. Jak tylko cos zauważysz na skórze zaraz smaruj (dostałaś coś do smarowania?)
Kup sobie mydło dezynfekujące (napiszę jakie, jak wrócę do domu) - żebyś nie przeniosła na siebie i inne przez dotyk. Często pierz posłania (najlepiej wygotować).

Jakby co, pytaj - w zeszłym roku walczyłam troche z grzybkiem, więc mam doswiadczenie :wink:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro kwi 16, 2008 23:50

wet jeszcze niewiedział jakie dostał tylko telefon ze jest.
Smaruje maścią Mycosolon :evil: plus witaminki. Belka też.
Posłań niemam jak uprać bo to głuwnie fotele i moje łóżko :lol: :lol:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Czw kwi 17, 2008 22:06

Smaruję i nic się nie zmienia
Obrazek

Jutro pewnie pojadę do weta zeby zobaczył co się zmieniło przez tydzień.
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Pon kwi 21, 2008 22:28

Piszę sobie piszę a i tak nikt nie czyta :( trudno :( a może ktoś przeczyta :wink:

Byłam dzisiaj kolejny raz u weta.
Pan doktór zadowolony coraz lepiej to wygląda wymazał jodyną zdarł chory naskórek.Kiteczka była bardzo dzielna nawet nie miałknęła.Później spryskał całość lekarstwem w spreyu.
Leczymy dalej smarowidło,witaminy i tabletki.

To świństwo to MIKROSPORUM CANIS podobno najgorszy grzyb :evil:

Już niedługo jakieś 3-4 tygodnie i będzie dobrze :lol:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Wto kwi 22, 2008 8:12

MAGDZIOL pisze:Piszę sobie piszę a i tak nikt nie czyta :( trudno :( a może ktoś przeczyta :wink:


Czyta ,czyta...kurcze biedna kiteczka :?
Mika ma to samo,tylko ją wysypało na całym ciałku :( pomalutku jest poprawa :?
Kiteczko kochana szybciutko wracaj do zdrówka :wink:
Pzdr.

edzia_k1

 
Posty: 439
Od: Śro lip 04, 2007 22:17
Lokalizacja: Wieszowa /k Zabrza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, aga66, Google Adsense [Bot], Hana, zuzia115 i 1173 gości