Tycinek Faflun czy ktos go chce?KTOŚ POKOCHAŁ TYCIAKA!!!:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 14, 2007 11:47

wiem co to rudy kot bo sama przecież mam jednego pana

ale Dorcia rudy to nie zawsze chorowity; z zębami ,dziąsłami też nie zawsze są problemy

mam koleżanki które mają rude koteczki - całe jasno rude i zero problemów, aząbki w super stanie

trzymaj się !

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie paź 14, 2007 11:59

wiem ,ja nie o tym pomyślałam tylko o tym że na takie zawsze są chętni..
a przeciez.. e nie będe nikogo przekonywała ze inne tez cudne....
jestem zmęczona ..fizycznie i psychicznie.. :cry:


jeszcze wetka nie dała mi żadnej nadziei co do Tycinka...on śpi u mnie pod..cycem(obym go nie udusiła) :oops: w pozycji embrionalnej...
wraca wszystko co było z Gabisiem...ale wierze ze teraz bedzie inaczej...
dzis byłam z 5 u weta jutro z 9 ....ale chyba na dwie raty wezme...
Przed chwila pojechała Emilka ...mądra ,kochana dziewczyna.....już jej powiedziałam że jak bedzie woziła psy do W-wy to ma u mnie noclego zapewniony....co tam że ciasno...
tylko się śmiała że chcę ja utuczyc..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43969
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 14, 2007 12:05

życie :(

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie paź 14, 2007 13:11

dorciu, trzymaj się...
ja nie mogę,nie dam rady nawet pół kota więcej...
bądź dzielna,
trzymam kciuki za Tycinka, aby jak najmniej cierpiał i wyzdrowiał szybko,
on Cię już bardzo kocha, dajesz mu cieplo, jedzenie, miłość.

Jesteś wielka.


Pozdrawiam i ściskam,

Kasia

KaasiakN

 
Posty: 590
Od: Pt mar 09, 2007 19:36

Post » Nie paź 14, 2007 13:23

dorcia44 pisze:to fotki małego pędraka....

po nocy jestem nieżywa :oops: Obrazek


ojej :(
jaki Tyci-Tyć


trzymam kciuki za maluszka :ok:

oby kociaki z Suwałek szybko sie rozeszły
(mają dużą szansę - kolorki niesamowite)

ktoś może odciążyć Dorcię :( :?: :?: :?:

trzymaj sie
i dużo dużo sił życzę

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie paź 14, 2007 13:37

Kciuki za Tycinka. Mocne - uda się.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie paź 14, 2007 15:19

Tycinek pojadł troszke rozciapcianego intenstinala..tu ukłon w kierunku beaty..do porodu się szykowała a jeszcze o nas pomyślała :D
i kitrasi się na moich kolanach...najbardziej lubi być na rękach..
kupki brak i nie mam parafiny,... :cry:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Nie paź 14, 2007 15:44 przez dorcia44, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43969
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 14, 2007 15:41

Dorciu, trzymam kciuki za to małeństwo, słodkie kochane kocie dziecko.
Trzymaj się i odgoń czarne myśli.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Nie paź 14, 2007 15:45

staram się jak moge... :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43969
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 14, 2007 18:08

Kochana trzymam kciuki,musi być dobrze.
Wierzę,że jakieś domki,choćby tylko tymczasowe tez sie szybko znajdą.Kurczę,taka jestem zła,że mam taką sytuację akurat gdy tyle kociaków i przyjaciół w potrzebie.Nie ma nic gorszego niz ta niemoc :cry:


Mnie się udało to i tobie też musi,zawsze przecież tak było.

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie paź 14, 2007 18:20

mi juz sie udało.....bo nie jestem sama...jestescie ze mną...to takie ważne...no poprostu dobre słowo ,pocieszenie...
mam chyba dt dla czworaczków... :D ..musze tylko sama z nimi do weta chodzić bo mój :aniolek: ma dużo wystepów 8)
nieoceniona Ewa....
Tycinek zostaje jednak u mnie...on wymaga szczególnej opieki ...dokarmiania i ciepełka i rączek...
a kolorowe Suwałki napewno (mam nadzieje) szybko znajda swój nowy domek.....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43969
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 14, 2007 18:28

A nie mówiłam (pisałam) :wink:

Cieszę sie razem z tobą :D
A z suwalskimi masz rację,rozejdą sie jak przysłowiowe świeże bułeczki,zresztą twoje tymczasiki to w ogóle znajdują domki w ekspresowym tempie

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie paź 14, 2007 18:57

o matko !Dorcia 8O 8O 8O 8O :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: 8O 8O 8O Te Włochy to jakieś kocie zagłębie :evil:

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie paź 14, 2007 19:03

przyjedziesz zobaczyć.. :?: :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43969
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 14, 2007 20:35

Dorciu, Tycinkowi możesz dać troszkę oleju spożywczego zamiast parafiny, tak mi radził mój wet Gdy Glusia była maleńka, u nas pomogło.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13615
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości