BIRI moja nerkowa... obchodzi dzisiaj 14. urodziny :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 12, 2007 21:04

sliczna koteczka i baaardzo szczesliwa mimo problemow zdrowotnych :D
a to jest najwazniejsze 8)

duzo zdrowka!!!

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lip 08, 2007 22:31

Dawno się nie odzywałam, ale wiem, że wiele osób trzyma kciuki za zdrowie Biri, dlatego dzisiaj chociaż kilka słów.
Ostatnie miesiące to był taki czas spędzony razem.
Spędzaliśmy go ciesząc się każdą chwilą . Cieszymy się swoją obecnością. Śpimy razem, bawimy się. Jesteśmy.

Biri cały czas czuje się bardzo dobrze. Jest wesoła i nie tylko bawi się, ale nawet często szaleje po mieszkaniu z innymi kotami. Demolka o 4 nad ranem zaczyna być normą…, a jej …naście osobistych myszek jest rozrzuconych po całym pokoju.

Jeżeli chodzi o sprawy dotyczące choroby to Biri w miarę ładnie je, nie wymiotuje i nie ma biegunki :D ! Waży aktualnie 3,8 kg, co nas bardzo cieszy. Nadal jest bardzo chuda, ale jeszcze kilka miesięcy temu walczyliśmy o to, żeby waga nie spadała, a ona przytyła już tak dużo.

To wielkie szczęście móc się przytulić do jej kociego małego serduszka .
Dziękujemy Ci Biri, że też zawalczyłaś dla nas, kiedy było już bardzo ciężko i źle.
Sebastian cały czas mówił, że Biri jest słaba fizycznie, ale silna psychicznie i że będzie walczyła. Ona wiedziała, że ma dla kogo żyć i że jest kochana przez nas najbardziej na świecie.

Kilka najnowszych zdjęć Biri:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek



Formowe kciuki czynią cuda. Jutro rano robimy bardzo dużo badań i bardzo się denerwujemy.
Prosimy o te właśnie kciuki czyniące cuda.

A Biri jak zwykle próbuje położyć mi się na laptopa i głośno mruczy...

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lip 08, 2007 22:39

śliczna Koteczka :D :D :D :D Oczywiście trzymam kciuki,aby wszystko było dobrze.Buziaczki dla Kotki :D :D :D :D

Kinga-Kotki

 
Posty: 1835
Od: Pon lip 03, 2006 15:52
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Nie lip 08, 2007 22:39 Biri

Edytko i Sebastianie,
Bardzo bede trzymac kciuki za jutrzejsze badania, wiem jak sie denerwujecie.Mam nadzieję ze wszystko bedzie dobrze!!!
Przepraszam ze nie piszę, ale zupelnie nie mam czasu przez te sterylki i kociaki .
A zdjęcia Birusi wspaniale!
Serdecznie pozdrawiam.

gisha

 
Posty: 6077
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Nie lip 08, 2007 22:44

Ja też trzymam kciuki, za Kotkę, tak pieknie piszecie o tych chwilach spędzonych razem.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon lip 09, 2007 18:09

Bardzo mocno trzymam kciuki za wyniki badan Biri.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1900
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 10, 2007 20:54

Dziękujemy za wszystkie kciuki.
Wczoraj nie miałam już siły wpisać wyników. Zawsze po takich badaniach jestem nie mniej wyczerpana niż Biri. A wczorajsze były wyjątkowo trudne. Biri do wieczora spała, musiała biedna odreagować stres. Miała pobieraną bardzo dużą ilość krwi. To było straszne. Dzisiaj już jest na szczęście jest dobrze.

Wyniki wczorajszych badań, w nawiasach podałam wynik poprzedniego badania z lutego:

TEST FIP – ujemny :D
TEST FIV – ujemny :D
TEST FeLV – ujemny :D


MORFOLOGIA
Hematokryt HCT– 40.5 [%] (40.3 )
Krwinki czerw. RBC - 9.09 [10^6ul] (9.11)
Hemoglobina HGB- 14.08 [g/dI] (12.2 )
Krwinki białe WBC- 6.66 [10^3/uI] N:4.00-10.00 (4.77 )

Wskaźniki czerwonokrwinkowe:
MCV – 44.5 [fl]
MCHC – 36.5 [g/dI]
MCH – 16.3 [pg]
RDW-CV – 24.5 [%]

PŁYTKI KRWI - PLT - 293 [10^3/uI]

Rozmaz (pomiar automatyczny);

wart. b. NEUT – 4.86 [10^3/uI]
% NEUT – 73.0 [%]
wart. b. LYMPH – 1.44 [10^3/uI]
% LYMPH – 21.6 [%]
wart. b. MONO - 0.042 [10^3/uI]
% MONO – 0.635 [%]
wart. b. EO – 0.314 [10^3/uI]
% EO – 4.72 [%]
wart. b. BASO – 0.003 [10^3/uI]
% BASO – 0.051 [%]

RETIKULOCYTY
Retikulocyty 3.26 [%]
Wartość bezwzględna 296 [10^3/ul]
Wsk. niedojrzałości retikulocytów 0.47

ROZMAZ MIKROSKOPOWY
Podzielone - 65 [%]
Pałeczkowate - 7 [%]
Limfocyty - 22 [%]
Monocyty - 2 [%]
Kwasochłonne - 4 [%]

Opis Erytrocytów (1) mikrocyty
… (++++)
(2) hyperchromia
….(+)
(3) poikilocyty
… (+++)
(4) krwinki karbowane
(5) sferocyty
Opis Granulocytów (1) zasadochłonność cytoplazmy
(2) brak ziarnistości
Obecne Erytroblasty polichromatyczne -1/100 k.b.
Płytki krwi makrocyty płytkowe



BIOCHEMIA
Kreatynina w surowicy - 2,63mg/dl (2,75mg/dl)
Mocznik w surowicy - 116 mg/dl (99 mg/dl)
AST - 122 IU/I (33 IU/I)
ALT - 176 IU/I (65 IU/I)


ALP Fosfataza alkaliczna - 29 IU/I (16 IU/I)

Bilirubina całkowita – 0.15 mg/dl (0,09 mg/dl)
Proteinogram - Białko całkowite – 70 g/l (66 g/l)
Proteinogram - Albumina - 42.6%
Proteinogram – glob. alfa 1 – 29.8 %
Frakcja alfa 1 zawiera alfa 1 i alfa 2 globulin
Proteinogram – glob. beta – 6.9%
Proteinogram – glob. gamma – 20.7 %


Fosfor w surowicy – 5.5 mg/dl (6,6 mg/dl)
Wapń w surowicy – 2,65 mmol/l (2,85 mmol/l)
Index Cap - 58.30 (75,24)


Wapń zjonizowany – 1.35 mmol/l

Sód w surowicy - 149 mmol/l (152 mmol/l)

Potas w surowicy – 4,4 mmol/l (4,4 mmol/l)
Chlorki w surowicy – 111 mmol/l (118 mmol/l)


Bardzo się wczoraj przeraziłam parametrami wątrobowymi, ale dzisiaj inaczej już na to patrzę. Leczenie pozostawiamy na razie bez zmian, jedynie wprowadzamy osłonowo na wątrobę Zentonil 100. Czekamy jeszcze na wyniki kilku badań, wtedy będą podejmowane decyzje o dalszym leczeniu i terminie kolejnych badań.
A na razie cieszymy się sobą i cieszmy się, że choroba stanęła w miejscu. :D
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lip 10, 2007 21:32 Biri

Edytko,
Jestem wykończona, ale choć parę slow napisze, bo bardzo czekalam na wyniki Birusi i martwilam się.
Najwazniejsze ze nerkowe parametry stabilne :D
Bardzo, bardzo sie cieszę!
Odpoczywajcie po sensacjach badaniowych.

gisha

 
Posty: 6077
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto lip 10, 2007 22:33

Bardzo się cieszę z wyników nerkowych. :D Oby tak było jak najdłuzej. Ja tez muszę się kiedyś wybrać na badania, ale na razie nie czuję się na siłach męczyć Pirata i siebie.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lip 11, 2007 17:38

Fajnie ze parametry nerkowe nie pogorszyly sie znaczaco. Niestety watrobowe sie pogorszyly. Przydaloby sie kroplowkami wyplukac ten mocznik bo on jednak jest za duzy znaczaco i niszczy inne narzady w tym watrobe. Opisywalem Wam dokladnie krok po kroku jak sie podaje kroplowke. Najgorzej jest pierwszy raz. Ja za 2 tygodnie tez sie wybieram na badania kontrolne z Krawateczka.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1900
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 11, 2007 20:56

Wprawdzie kompletnie nie znam się na wynikach, ale trzymam tysiąc :ok: , żeby były zawsze dobre :D
Obrazek
Obrazek

aja1974

 
Posty: 1467
Od: Wto lis 21, 2006 16:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 28, 2007 18:24

Co slychac u Biri ?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1900
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 29, 2007 12:18

Pedro pisze:Co slychac u Biri ?


Właściwie to jest całkiem nieźle. Biri wczoraj bardzo szalała, biegała i była bardzo wesoła. Trochę też więcej jadła, bo ostatnio mocno grymasiła. Dzisiaj też zapowiada się dobry dzień. Od rana były skoki i zabawy, a teraz Birusia sobie śpi.

Pisałeś Pedro o kroplówkach - my nawadniamy codziennie Biri (sama nadal w ogóle nie pije) strzykawką podajemy wodę do pyszczka. A Biri nie ma w tym momencie takiego stanu, który wymagałby jakiegoś intensywnego płukania czy pobudzania nerek do pracy. Z siusianiem Biri nie ma żadnych problemów. A mocznik to raczej niższy już nie będzie.
Rozmawiałam z moją panią dr na temat wątroby i ona mówi, że podwyższone enzymy wątrobowe absolutnie nie świadczą o uszkodzeniu tego narządu i jeżeli już pozostaną na tym poziomie to nie będzie źle. Takie przekroczenie norm tych enzymów może być wynikiem chronicznego zapalenia jelit (które prawdopodobnie ma Biri) oraz podawania codziennie Famotydyny, a także sposobu pobrania i transportowania krwi. Pozostałe parametry mówiące o funkcji wątroby (bilirubina, ALP, albuminy) są w porządku. Nie chcemy się martwić na zapas.

Przy okazji wpisuję najnowsze badania moczu.

Posiew moczu – na szczęście – „W materiale dostarczonym do badania drobnoustrojów chorobotwórczych nie stwierdzono.”

Mocz – badanie ogólne

barwa – słomkowa
Przejrzystość- zupełna
Odczyn - obojętny - pH 7
Ciężar właściwy - 1,010 (g/l) metoda-test paskowy
Białko-obecne w ilości 14.4 mg/dl
Glukoza-nieobecna
bilirubina-nie wykryto
urobilinogen-w normie
ciała ketonowe-nieobecne
azotyny-nieobecne
Mocz- osad – badanie mikroskopowe po zagęszczeniu
Nabłonki płaskie - pojedyncze w polu widzenia
Leukocyty- pojedyncze w polu widzenia
Erytrocyty – częściowo wyługowane
… 60-70 obecne w polu widzenia w ilości

Białko w moczu – 14.4 mg/dl
Kreatynina w moczu – 92.90 mg/dl


W tych wszystkich codziennych problemach, leczeniu, badaniach najdzielniejsza z nas jest Biri, która niezmiennie i od nowa próbuje nam pokazać, że jest zdrowa.
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lip 29, 2007 14:37

Erytrocytow w moczu jest duzo. Czy nie ma jakiegos poczatku krwotocznego stanu zaplanego pecherza moczowego ?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1900
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sie 22, 2007 14:33

Edytko i Sebastianie, trzymam kciuki za waszą pupilkę. Ja przechodziłam przez to samo. Niestety mojej Balbinie się nie udalo :( Była z nami rok (była znajdą) ale to była najwspanialsza kotka jaką poznałam. Płakałam po niej jakby byla ze mną całe życie:( Też taka przylepka która wszedzie za człowiekiem poszła i wciąż cisnęła sie na ręce i przytulała.
Próbowaliśmy kroplówek, wszystkiego co sie dała aż w końcu przyszła straszna decyzja o zakończeniu jej życia żeby juz sie nie męczyła a stan był juz beznadziejny (płaczę znów gdy to piszę). Mażę żeby znów spotkać na swoje drodze taką kotkę. Wciąż sie zastanawiam czy możnabyło coś więcej zrobić... Lekarka powiedziala, że jedyne co mozemy zrobić to dać jej odejść... :placz:

Życzę wam żeby się udało ją uratować. Żeby była z wami jak najdłużej i cieszyła sie zdrowiem:)

Wkleiłabym jej zdjecie ale nie wiem jak to sie robi :(

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości