Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

[genowefa]

Ha! Ledwo się pochwaliłam swoim geniuszem w kwestii zabezpieczeń kaktusów, a już złośliwe bestie sprowadziły mnie na ziemię Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam na podłodze obgryziony listek takiej roślinki, która gromadzi wodę w liściach Odkryłam, że koszyczek, w którym stoją sukulenty jest trochę odsunięty od okna i tak się amatorka zieleniny tam dostała.
No to jutro ponowne sianie trawy mnie czeka.

pozdrawiam
Agnieszka

[genowefa]

U nas nuuuuuuuuuuuuuda dwa koty się wylegują się:




i robią głupie miny:




nadal się kochają

i lubią być blisko siebie, ale kto jest górą wiadomo:


Już niedługo sielanka będzie przerwana tymczasem

pozdrawiam
Agnieszka

[genowefa]

Nikt do nas nie zagląda i nikt nas nie podziwia, ale i tak zamieszczę moje ślicznotki:







pozdrawiam
Agnieszka

[tanita]

Nikt do nas nie zagląda i nikt nas nie podziwia, ale i tak zamieszczę moje ślicznotki:

Nieprawda
Ja zaglądam i podziwiam, ale do dzisiaj w milczeniu
Pamiętam Różyczkę jeszcze u Myszy jak przemykała wzdłuż ścian a teraz dziewczyna ma takie wyluzowane spojrzenie i widać, że u Was jej dobrze (co nie znaczy oczywiście, że u Myszy było źle) . No ale swój własny domek jest najlepszy.
Oba koty wyglądają na szczęśliwe.

[genowefa]

Pamiętam Różyczkę jeszcze u Myszy jak przemykała wzdłuż ścian a teraz dziewczyna ma takie wyluzowane spojrzenie i widać, że u Was jej dobrze (co nie znaczy oczywiście, że u Myszy było źle) . No ale swój własny domek jest najlepszy.
Oba koty wyglądają na szczęśliwe.

Dziękujemy za podziwianie
Różyczka jest szczęśliwa, ale z Pelką, nas w dalszym ciągu nie lubi chociaż już tak strasznie się nie boi jak na początku. Zdecydowanie nie lubi ludzi stojących lub pochylających się nad nią. Ludzi leżących lub dających jej żarcie akceptuje i nawet czasem mruczy i się ociera. Koty śpią z nami w łóżku i czasem Różyczka włącza bardzo głośny traktor tak po prostu leży sobie i mruczy Ale boidupcem jest strasznym

pozdrawiam
Agnieszka

[Mysza]

pięknie na fotelu wyglądają razem
ociera się czasem przy jedzeniu? wow

[genowefa]

ociera się czasem przy jedzeniu? wow

Tak, tak, robi "szybkie postępy"

pozdrawiam
Agnieszka

[Ais]

Różyczka na krześle jest the best

[Kociama]

Agnieszko ale te Wasze DZiewczynki sie kochaja
Pelcia tak ładnie kontrastuje z monitorem komputerka
A Różyczka poprostu jest zabawna,widzę że lubi zasypiać z podpórką pod bródką no nie mogę

[genowefa]

Różyczka poprostu jest zabawna,widzę że lubi zasypiać z podpórką pod bródką no nie mogę

Różyczka to specjalistka od głupich min

Dziękujemy wszystkim za komplementy

pozdrawiam
Agnieszka

[genowefa]

No i znowu nam przywlekli JakieśCoś!
Nie ma spokoju z tymi Dużymi
To jest to JakieśCoś:



Że niby takie milutkie A wiecie co zrobiło to JakieśCoś ?! Rzuciło się na nas z pazurami i zębami! mało mi doopie dziury nie wygryzło

Teraz Duża mówi, że to JakieśCoś ma rujkę i niby jest milutkie, ale byłyśmy czujne:




Pelka cały czas śledziła JakieśCoś i chwaliła się nawet, że JakieśCoś dostało po nosie:



Ja ograniczam się do warczenia i syczenia

I niech znika to JakieśCoś stąd jak najszybciej!

pozdrawiam
Różyczka

[Kociama]

Widzę że Pelasia i Różyczka śledzą kazdy ruch tego Cosia
Też ładna ta Dziewczynka
Faktycznie Różyczka to robi miny
Pozdrawiamy Cię Agnieszko,a Dziewczynkom ślemy moc głasków

[Kociama]

Puk,puk
Co tam nowego u pieknych Kocich panienek?

Życzymy wesołych i zdrowych Świat Wielkanocnych
Pozdrawiamy serdecznie

[genowefa]

Dla odmiany ponurych nastrojów na forum zapodaję fotki kotów szczęśliwych.

Różyczka jak zwykle pozuje:





Pelcia jak zwykle uważa, że nie umiemy się umyć:


I prezentuje się w swojej zwyklej pozie (czyli łapki w "kwiatki"):


Moja tymczasowa Żmija zapewne nie uważa się się za kota szczęśliwego, bo musi siedzieć w łazience Ale fotki zapodam i tak






pozdrawiam
Agnieszka

[Wielbłądzio]

taaa, tutaj to Żmija, a w wątku na Kociarni Pingwisia
myślimy o tym samym kotku ?