ZARAZEK, MINUTKA I MOHITA :) nowe zdjecia str 41 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 14, 2006 13:42

poczynania powiadasz:):):):
cóż Ci mogę powiedzieć... tupotanie słychać w całym domu gonitwy gonitwy i jeszcze raz gonitwy :)
a poza tym nie da sie tego opisać są rozbrajające ... Mini jak tylko na nią spojrze to zaczyna mruczeć i tak może godzinami, śpi mruczy kręci bączki i mruczy
podchodzi po jedzonku i od razu traktorek głośny się włącza:):)
takie maluchy są fantastyczne a jak lgną do człowieka to aż trudno opisać patrzą w oczy i próbują powiedzieć weź mnie na rece:):) a jak nie biorę to po nogawce sie wdrapią żeby tylko się poprzytulać i podotykac mojej twarzy:) przy tym gadajac coś do mnie ale co to nie mam pojęcia moze opowiadają mi co robiły jak mnie nie było:):):
takie są moje Aniołki mam nadzieję ze Twój też taki będzie:):): bo to jest FAJOWE jak kot tak sie zachowuje:):

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 14, 2006 13:45

Oj fajne :D mam kotkę dorosłą kiedy przychodzę z pracy tylko czeka ,aż usiądę aby położyć się na moich kolanach :)
Mój koteczek też taki jest kocha rączki i człowieka :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 13:53

to fajnie:):)
cieszę się że masz takiego kociaka:)
Minutka zainteresowana moim kanarkiem:
Obrazek

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 14, 2006 14:00

Magdalena424 pisze:to fajnie:):)
cieszę się że masz takiego kociaka:
Minutka zainteresowany moim kanarkiem:
Obrazek


Ale pięknie stoi :D ona jest chyba drobniejsza od braciszka,jak przystało na kobietę :wink:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 14:06

jak do mnie trafiła to była połową swojego braciszka:( taka malizna i ciągle jest mniejsza ale nie daje sobie w kasze pluć.....

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 14, 2006 14:08

Magdalena424 pisze:19 grudnia stuknie im 3 miesiąc:):):): :D :D
to najnowsze zdjęcia:
Obrazek

No wreszcie Madzia się pochwaliła swoimi maluszkami :D

To zdjęcie w pralce jest rozbrajające 8) Załuje ze mam pralkę pakowaną od góry :wink:

Bardzo dobra decyzja - 2 kotki to dwa razy więcej radości :ryk:

Mnie już teskno za tymi harcami, więc może się dokocę na tymczas niedługo 8)
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 14:15

Karolinko to zdjęcie specjalnie dla Ciebie:):):):)
Obrazek

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 14, 2006 14:50

Madzia też z Lublina jest?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 14:56

Niestety nie....
Wrocław to moje miasto :):):):):

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 14, 2006 15:03

Magdalena424 pisze:Niestety nie....
Wrocław to moje miasto :):):):):


szkoda :( Myślałam ,że sie nam powiększy maleńkie grono 8)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 15:06

z Wrocławia też niewiele tutaj osób chyba:):)
oprócz Lenki:):):)

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 14, 2006 18:40

Magdalena424 pisze:Karolinko to zdjęcie specjalnie dla Ciebie:):):):)
Obrazek


Dzięki... :oops: ale nie wiem czym sobie aż tak zasłużyłam żeby dostawać takie ładne fotki z dedykacją :wink:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt gru 15, 2006 20:22

a mnie się wydaję że wiesz czym Karolinko :D

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 15, 2006 20:31

Prześliczne kiciusie. Masz się czym pochwalić :D
W pierwszym poście napisałaś, że Minutka była bardzo słaba i chudziutka. Czy musiałaś ją leczyć, czy po prostu wzmocniła się na domowym wikcie?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 15, 2006 20:49

zarówno Minutka i Zarazek miały Koci katar ... brały antybiotyk wiec musiałam je leczyć dostawały Synulox i Scanomune .... no i Mini poświęcałam sporo więcej czasu niż jemu... przytulałam ją nosiłam i mówiłam do niej ....
przez piewrszych parę dni to tak naprawdę jadła jakby się bała ze zaraz jej zabiorę a jak już zrozumiała że może odejść od jedzenia a ono i tak tam będzie to zaczęła inaczej jeść ... powoli i mniej łapczywie... domowe jedzonko i Animonda pomogły jej nabrać sił i stać się taką jaka jest dzisiaj:):):):) a jest śliczna - zdjecia tego nie oddają :lol:

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości