Tigi i Stella:tylko mnie kochaj.....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 04, 2004 11:06

Fantastyczne te Twoje koty, nie mogłaś podjąc lepszej decyzji, niż ta o wzięciu drugiego!

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Sob wrz 04, 2004 18:16

Co za slodziaki :1luvu: zycze duzo zdrowka i duzo radosci :D
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Nie wrz 05, 2004 18:43

Moje slicznosci byly dzis pierwszy raz na spacerze.
Dotad byly tylko domowe...a dzis zabralam je do parku, zapoznaly sie ze smycza i natura:)
Tigi po 5 min byl jak u siebie, znal wszystkie krzaczki a smycz sluzyla jako sznurek do zabaw.
Kugi natomiast byl raczej przerazony, usiadl w kaciku..probowal zwiac na drzewo..i chyba wcale mu sie spacerek nie podobal:(
Nie wiem czy uda mi sie z nich zrobic "koty spacerowe":)
W ogole nie wiem czy uszczesliwiam je tym kontaktem z natura..czy lepiej pozwolic im byc kocurkami lozkowymi.
Teraz spia szczesliwe i mruczace na moich kolanach..w koncu dzien byl pelen wrazen:)
A jakie wy drodzy kociarze macie doswiadczenia z wychodzeniem z kotami?
Pomijam sytuacje, gdy kot ma dostep do ogrodka..wchodzi mu to w krew, ale miejskie koty???Czy musza byc skazane na 4 sciany swego domu????

moni74

 
Posty: 1807
Od: Śro sie 11, 2004 18:21
Lokalizacja: Berlin

Post » Pon wrz 06, 2004 12:32

Myślę, że Kugiemu świeże powietrze nie do końca dobrze się kojarzy... całkiem niedawno narażony był na to wszystko co może czychać na małego bezdomnego kotka ale on napewno o tym zapomni i bedzie się cieszył kontrolowanymi spacerkami jak każdy normalny czyli ciekawski kot.
JAk wiesz moje kicie wszędzie ze mną jezdżą i uwielbiają to a nawet gorzej - później nie chcą wracac do domu!

Gringo

 
Posty: 374
Od: Pt kwi 09, 2004 0:57
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon wrz 06, 2004 13:10

Moni, wstaw jeszcze te boskie zdjecia ktore mi wczoraj przeslalas :lol:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon wrz 06, 2004 18:21

Juz wstawiam fotki moich maluszkow.
Fotografuje je codziennie, wiec nie chce was zameczac moimi skarbami..ale skoro sie domagasz Moni...zrobie to z przyjemnoscia:)
Milosc miedzy nimi kwitnie..spia razem..jedza razem...do kuwety tez chodza razem:):):)Jeden po drugim sprzata:):):)
Kugi tez sie rozkreca...powoli zdobywamy jego zaufanie...wiem , ze mial traumatyczne przejscia, wiec poswiecamy mu duzo czasu, Tigi sam sie dopomina...a o Kugiego trzeba zawalczyc.
Ale kazdy jego przejaw przywiazania jest najwieksza nagroda:):)
Jestem dobrej mysli Gringo:)skoro Tobie sie udalo...ja tez mam wyzwanie:):)
http://upload.miau.pl/23699.jpg
http://upload.miau.pl/23700.jpg
http://upload.miau.pl/23701.jpg
http://upload.miau.pl/23702.jpg
http://upload.miau.pl/23703.jpg
http://upload.miau.pl/23704.jpg
http://upload.miau.pl/23705.jpg
http://upload.miau.pl/23706.jpg

moni74

 
Posty: 1807
Od: Śro sie 11, 2004 18:21
Lokalizacja: Berlin

Post » Pon wrz 06, 2004 19:24

Pozwolisz ze niektore wstawie wieksze, bo nie widac dokladnie :)

smaczna ta lapka
daj mi buzi w ten slodki dziubek

ratunku - psozerny kot !!

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon wrz 06, 2004 19:38



Oni sa absolutnie boscy :1luvu: :1luvu: :1luvu: a zdjecia rewelacyjne!
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Pon wrz 06, 2004 19:52

Z jednej strony zzera mnie zazdrosc, ze moje koteczki nadal sie bija a Twoje sie kochaja, a z drugiej strony cudowna nadzieja ze koteczki forumowe moga tak wspaniale sie przyjaznic, myc, przytulac! Wiecej zdjec prosze, wiecej! :love:
Forumowe kotkowe matki wszystkich koteczkow forumowych laczcie sie :)
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Wto wrz 07, 2004 16:53

Rewelacja. A swoją drogą czyzby Kug przerósł Tigiego?

Gringo

 
Posty: 374
Od: Pt kwi 09, 2004 0:57
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto wrz 07, 2004 17:05

Jeszcze nie przerosl..ale sa rowni:)
Z tym ze Kugi ma jeszcze taka slodka dziecieca budowe..a Tigi robi sie prawdziwy kocur.
Mysle tez, ze Kugi bedzie wiekszy...pomimo ze miesiac mlodszy wzrostem jest rowny...i ten apetyt:):):)
A zdjecia robie na biezaco..codziennie...jak tylko uda mi sie jakies smieszne zrobic to zaraz wstawiam.
Teraz poluje na nie w akcji..ale jak sie ruszaja to trudno uchwycic.
Jak na razie kombinuje jak tu je do podpisu wstawic...zle mi idzie :lol:
musze to dopracowac :lol:
dzieci nadlatuja....
ObrazekObrazekObrazek

moni74

 
Posty: 1807
Od: Śro sie 11, 2004 18:21
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie wrz 12, 2004 21:52

No, dzis dzien pelen wrazen dla moich maluchow i nowych doswiadczen.
Byla moja przyjaciolka z dwoma psiakami. Tigi delikatnie mowiac olal ich obecnosc..Kugi najpierw obral punkt obserwacyjny pod szafa, a gdy stwierdzil ze przeciwnik nie jest grozny..wyszedl, ofuknal gdy zaszla potrzeba i poszedl spac :)
Pozniej byl spacerek ..drugi raz na smyczy..idzie im coraz lepiej..juz nie bylo paniki, mysle ze za trzecim razem beda sie czuly jakby wychodzily od zawsze, ufff, tak sie balam ze sie nie uda:)
Po spacerku zglodnialy paskudy:)no wiec w 4 do miski:)w jakiej zgodzie!!
A potem kapiel...nawet Kugi polubil wycieczki pod prysznic :)
Rozkoszne te moje kociaki, sa wszedzie, nawet w szafce z napojami :)
dokumentacja ponizej :)
http://upload.miau.pl/24594.jpg
http://upload.miau.pl/24595.jpg
http://upload.miau.pl/24596.jpg
http://upload.miau.pl/24597.jpg
dzieci nadlatuja....
ObrazekObrazekObrazek

moni74

 
Posty: 1807
Od: Śro sie 11, 2004 18:21
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie wrz 12, 2004 21:55

piekne :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88326
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie wrz 12, 2004 21:57

No, Moni, to masz teraz radochę w domu. :-)

Moja Tika właśnie "pożera" teraz specjalnie dla niej znalezione, "wyprane" i wysuszone piórko jakiegoś ptaszka. ;-)


Obrazek
Obrazek
Obrazek

maijka

 
Posty: 1141
Od: Śro wrz 01, 2004 20:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 12, 2004 22:13

witaj moni74 :D
gratuluję cudnych kociaków - jak się tak patrzy na takie słodkie maleństwa to można pomyśleć "jak ich nie kochać?" ja tak myślę jak patrzę na moje dziewczynki przytulone do siebie.
Czekamy na dalsze relacje i zdjęcia.

Kaja

 
Posty: 1346
Od: Nie maja 30, 2004 22:35
Lokalizacja: Warszawa, Praga Płd.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości