Flora

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 19, 2016 17:09 Re: Flora

Dziękuję wam :)
Niedługo po moim wczorajszym poście kicia schowała się w kącie i zaczęła popiskiwać :( stwierdziłem że kij z tym, najwyżej sprzedam nerkę (zwlokłem telefonem kilku znajomych i udało mi się ogarnąć trochę grosza) spakowałem kota do transporterka i fru do kliniki całodobowej. I dobrze zrobiłem, bo jakbym czekał do dziesiątej zator mógł się zrobić poważniejszy. Został usunięty (mały, reszta jelitek pusta na szczęście) ręcznie, tym razem obyło się bez znieczulenia ogólnego. Uff!
Ale mała dała popalić, muszę przyznać. Darła się wniebogłosy :( przy okazji musiały ją trzymać trzy osoby, walczyła i robiła miny jak puma z discovery channel 8O na szczęście szybko było po wszystkim. Szczerze polecam warszawiakom znaną pewnie tutaj już klinikę na Powstańców Śląskich 101, ratują mi kicię już czwarty raz.
Lekarz powiedział że to może być uchyłek albo coś gorszego, czego nazwy ze stresu nie zapamiętałem. Teraz ważna będzie dieta.
Boję się, że ona będzie się z tym męczyć do końca życia i że te problemy to życie znacząco skrócą :cry: ale będę o nią walczyć do upadłego. Zresztą to twardzielka, od razu jak wróciliśmy do domu to wyszła z transporterka i poszła spać, dała się pomiziać psu i mnie, pomruczała i przespała twardo do samego rana.

Wiecie może, czy gdzieś w Polsce mamy specjalistę w zakresie dietetyki kotów? Dla mnie to nie problem, jeśli będę musiał jej sam gotować, tylko nie mam pojęcia od czego zacząć - wiem że gotowana w domu karma musi być idealnie zbilansowana, macie może jakieś pomysły lub sugestie, od czego zacząć i na czym się oprzeć, żeby było dobrze?
Teraz nie mam pojęcia czym ją karmić :/ teraz dostała indyczego gerberka z bezopetem (mam dawkować jak na opakowaniu, czyli łyżeczkę 6g dziennie, czy to nie będzie za dużo dla tak małej kici?). Wygląda na to, że czuje się dobrze. Dzisiaj dała pierwszego susa na blat w kuchni ;)

Bardzo was wszystkie i wasze koty (i resztę menażerii :D) pozdrawiam

Obrazek

Saigo

Avatar użytkownika
 
Posty: 37
Od: Czw mar 03, 2016 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2016 20:04 Re: Flora

Niestety nie mogę nikogo polecić ale pozdrawiam Was serdecznie... biedna kotunia, dobrze że udało się jej pomóc.
Taka sliczna kruszynka i ma takie problemy. Mam nadzieję, że ktos cos podpowie.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob mar 19, 2016 21:33 Re: Flora

Chciałbym się podzielić radosną chwilą :) Flora jest u nas od niecałego miesiąca, więc nie spodziewałem się że jeszcze polubią się z Lokim (piesek) na tyle, by razem spać na jednym posłaniu... właśnie teraz dzieciaki mnie zaskoczyły :D

Obrazek

Saigo

Avatar użytkownika
 
Posty: 37
Od: Czw mar 03, 2016 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2016 21:48 Re: Flora

Śliczne widoki!!!
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2016 21:56 Re: Flora

O jak cudnie! To jest też piesek? A jak wygląda z pysia?
Super para :ok:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob mar 19, 2016 22:21 Re: Flora

Już pokazuję pieska :D Jest to ośmioletni chihuahua, "odpad" hodowlany którego wziąłem, bo miał zostać uśpiony :( i to z powodu tak nieistotnej wady, jaką jest wydłużona górna szczęka (w życiu mu to w ogóle nie przeszkadza, rozlewa tylko dużo wody z miski jak pije no i stracił już sporo ząbków z góry).
Ma też problemy z zaciekami koło oczu, walczę z tym całe jego życie ale jeszcze nie znalazłem 100% skutecznej metody, proszę się nie martwić, nie choruje na oczka mimo że zacieki wyglądają niezbyt ładnie.
Po za tym jest to fantastyczny pies i mój najlepszy przyjaciel, ciekawą sprawą jest że nie przepada za innymi psami natomiast koty lubi chociaż na początku jest wobec nich bardzo nieśmiały :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze, myślę że chyba zadomowię się tutaj na dłużej :mrgreen:

Saigo

Avatar użytkownika
 
Posty: 37
Od: Czw mar 03, 2016 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2016 23:58 Re: Flora

nie dałabym kici suchej karmy - żadnej i w ogóle
jedynie mokrą i gotowane/surowe mięcho
lactulosa zgodnie z dawkowaniem
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie mar 20, 2016 2:38 Re: Flora

Kicia dostaje wyłącznie miękkie jedzenie, rozbełtane z wodą (i czasem z odrobiną oleju lnianego, nie wiem ile mogę jej podawać więc nie chcę przedobrzyć) oraz szczyptą colonu C raz dziennie wg zaleceń weta :) zastanawiam się nad podaniem siemienia... tylko zastanawiam się, w jakiej formie będzie najlepsze, w poniedziałek podpytam panią wet.

Saigo

Avatar użytkownika
 
Posty: 37
Od: Czw mar 03, 2016 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2016 8:59 Re: Flora

Słodki pies, taki mały biszkopcik :D uwielbiam takie kolory futer :)
I super się dopasowali z kotką - swietne są takie kocio-psie pary :ok:

Nie wiem w sumie jak się zwykle podaje siemię kotom, ale może cos tak jak dla ludzi - zrobić tez glutowaty wywar i dodać trochę do karmy? Hmm, kombinuję, faktycznie najlepiej spytać kogos doswiadczonego.
Kciuki za małą.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro mar 23, 2016 19:22 Re: Flora

Wpraszamy się :) Będziemy kibicować.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 23, 2016 19:31 Re: Flora

Fajowy psiak :D
I super, że jednak się dogadali :ok:

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Śro mar 23, 2016 21:17 Re: Flora

Dzień dobry wszystkim, dziękuję bardzo za odwiedziny :D

Mały update co do nieszczęsnych kupek: zdaje się że wykryłem dosyć istotną rzecz, jak na moje oko to ok 30% "kamieni" składa się z sierści (kicia ma bardzo gęsty podszerstek, a wylizuje się bardzo często, pawi kłaczkowych nie puszcza wcale...). Zdaje się że będę musiał zainwestować w furminator. Wyczesuję ją codziennie szczotą dla psów długowłosych, ale jak przy psie się to sprawdza, to u niej średnio...
Póki co jedziemy na hill's a/d i RC w proszku do rozrabiania z wodą. Kicia ma mega apetyt, ale chęć do zabawy bardzo umiarkowaną, zwłaszcza jak na kocię (chwilę pobiega za kulką/laserkiem, ale szybko się nudzi). U weta jesteśmy na kontroli 2-3 razy w tygodniu i ze zdrówkiem wszystko ok. Padła sugestia że kot po prostu z natury wybitnie leniwy. Oby była to prawda. Może po prostu nie umiem dziewczyny zabawić ;) w każdym razie bardzo lubi się wspinać, więc doczekała się kociego drzewka za którym przepada od pierwszego wejrzenia.
Muszę przyznać że jest bardzo bystrym kotem, do tej pory nie ruszyła kanapy (skóra), natomiast męczy pazurkami jeden fotel którego baaardzo nie lubię więc niech drapie sobie na zdrowie. Pozwala też bez problemu przycinać sobie pazurki.

Co do diety, dwóch weterynarzy rozłożyło ręce i rzekło "no musi sam pan poeksperymentować" :? Dostałem od naszej wetki sporą porcję RC fibre response, ale boję się jej to podać przed świętami (wszyscy weci zamknięci, jestem szczerze mówiąc przerażony że właśnie wtedy kicia się zatka). Pomyślałem że będę raz dziennie podawać kleik z siemienia a ze dwa razy w tygodniu parafinę do jedzenia. Co do parafiny i tak jutro poradzę się pani wet, nie chcę zaburzać bez potrzeby pracy jelit.
Biedna kicia z tymi zaparciami, już jeden wet mnie nastraszył że to może być "mega colon" :( no ale jestem dobrej myśli.
Po za tym Loki strzelił jednak lekkiego focha o kota (opóźniony zapłon), ale mam nadzieję że mu przejdzie. Koleżanka jak się dokacała miała focha dotychczasowej rezydentki na pół roku 8O :lol:

Jestem baaardzo otwarty na wasze rady dot. wyczesywania sierści - jest sprzęt, który możecie polecić?

Obrazek

Obrazek
(ogonek mokry po myciu pupy :D była tak wkurzona że nie mogłem nie zrobić zdjęcia :1luvu: )

Saigo

Avatar użytkownika
 
Posty: 37
Od: Czw mar 03, 2016 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 23, 2016 21:52 Re: Flora

Słodka królewna :mrgreen:

Z tym futrem w qpie - może to dobry trop!
Nie znam się na wyczesywaniu kociego futra, mojego norwega czesałam grzebieniem metalowym, który uwielbiał, ale to chyba zupełnie inny rodzaj sierści :?

A myślałeś o pastach odkłaczających? Nie wiem, czy coś pomogą w tej sytuacji, ale może to jakiś pomysł jest...?

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Śro mar 23, 2016 22:26 Re: Flora

Oj tak, to było pierwsze po co poleciałem. Mała dostaje łyżeczkę bezopetu dziennie od kilku dni, czekam na efekty. Do tego kupiłem małej też odkłaczającą pastę "smilla" bo bardzo ją lubi, ale nie wiem o ile jest słabsza od bezopetu. Może kicia z wiekiem nauczy się wyrzygiwać kłaczki :? 8O

Saigo

Avatar użytkownika
 
Posty: 37
Od: Czw mar 03, 2016 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2016 0:07 Re: Flora

Furminator to dobry pomysł.
Byle nie za duży, bo będzie trudno operować przy mniejszych fragmentach kota (łapki).
Oprócz pasty odkłaczającej (najlepsza to chyba bezopet) spróbuj posiać (albo kupić) jej trawkę do podgryzania. Pomaga kotom z tendencją do zakłaczania.
Fibre response to dobry pomysł. Bardzo pomaga. Niestety, nie jest to karma dla kociąt, ale nie masz za bardzo wyboru. Ja bym na pewno spróbowała. Będziesz musiał uzupełniać małej dietę mięsem i puszkami. Mięso i puszki dobrze podlewać wodą. Siemię też na pewno nie zaszkodzi.
Trzymam kciuki :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39504
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości