Dzięki wszystkim! Kilka z Was napisało, żeby kota nie wypuszczać. Niestety nie dam rady go nie wypuszczać, bo kot jest tak nauczony, że w nocy robi do kuwety, w dzień nie zrobi, bo po prostu wychodzi na dwór. Jak ma potrzebę kręci się koło drzwi, albo w nie drapie. Takiego już przygarnęłam, nigdy nie narobił w domu, czasem nawet za potrzebą obudził mnie w nocy
