


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Miziak właśnie dostał śniadanie. Czekał na nie grzecznie, leżąc sobie na parapecie. Jak otworzyłam drzwi, nie pobiegł pod łóżko, ale przybiegł do mnie. I nie syczał, tylko czekał na jedzenie mniej więcej 5 cm od ręki![]()
Damy radę, to jest mądry kocurek.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, zuza i 30 gości