Elisha i Beniamin - mamy nowy kocyk :)

[Milena_MK]

Jestem,jestem,jestem

pod agrestem?

[vanesia1]

Ania, po starej dobrej znajomości http://www.picmonkey.com/

[aannee99]

Dzień dobry

[MB&Ofelia]

Elisia i Benio. Znowuż mamy opcego w łazienku. Paczam na niego czy nie wylezie i mię nie zeźre calutkiego amciu, bo on okropecznie duzio amcia. Ofelku znowuż nie ma humora. A Duzia trąbi w chusteczku.
Mała Ciorna Carmen

[Milena_MK]

Elisia i Benio. Znowuż mamy opcego w łazienku. Paczam na niego czy nie wylezie i mię nie zeźre calutkiego amciu, bo on okropecznie duzio amcia. Ofelku znowuż nie ma humora. A Duzia trąbi w chusteczku.
Mała Ciorna Carmen

To strasne u Was siem zzecy dziejom!!! Psyjezdzajcie do nas, moja Duza zrobiła nam duzo pojemnikóf miensa

Byliśmy dzisiaj z klasą Antosia na wycieczce w MPO. I tu zaskoczenie - dziewczynki zachowują się dużo gorzej, niż chłopcy Jakie teksty, jakie słownictwo. Wstyd mi było za moją płeć. Chłopcy przy nich to jak aniołeczki...

[aannee99]

Milenka, no niestety... często gdy odprowadzam Wiki do szkoły i jestem podczas przerwy na korytarzu, to widzę i słyszę co się dzieje... zachowanie wielu dziewczynek pozostawia wiele do życzenia. Ostatnio był wielki problem, bo jedna z dziewczynek z klasy Wiki - dosłownie psychicznie znęcała się nad inną koleżanką z Ich klasy. Na szczęście dziewczynka mamie od razu powiedziała co się dzieje, nie zamknęła się w sobie. Rozmawiałam z wychowawczynią Wiki... potwierdza, że to w jaki sposób dziewczynki potrafią się zachować jest naprawdę szokujące.

[Milena_MK]

Kurcze, do czego to doszło. Ja miałam ochotę dzisiaj wyściskać chłopców za to, że tak ładnie się zachowywali i słuchali. Natomiast dziewczyny tak się popisują przed chłopakami, wyzywają, posługują się takim słownictwem... Gdzie one się tego uczą??? Przecież to nie są dzieci z patologicznych rodzin, chodzą modnie ubrane, wydaje się, że niczego im nie brakuje

[MB&Ofelia]

Rodzina nie musi być patologiczna. Gdy byłam dzieckiem, najgorsze przekleństwa zasłyszałam od mamy koleżanki ze szkoły. i to była "normalna" rodzina.
A poza tym teraz często rodzice zajęci pracą i innymi sprawami, a dzieci się wychowują same.

Nie lubię dzieci

[vanesia1]

I ja chyba też nie lubię..

[aannee99]

Ja mimo wszystko kocham Uważam, że to od rodziców zależy jakie dziecko jest. Niestety,ale taka jest prawda

[vanesia1]

Ja bardzo lubię cudze. Jestem mamą chrzestną i uwielbiam moją chrześnicę, Jestem logopedą i masa dzieci przewinęła się przez mój gabinet, Może 2-3 osoby mi nie podeszły. Ale nie wiem, chyba nie chcę mieć własnych.

[MamaMeli]

ja bardzo bym chciała. już od kiedy miałam jakieś 15 lat nie mogę się doczekać ale im dłużej czekam tym mniej to widzę w moim życiorysie...

[vanesia1]

Jeszcześ młoda dziewoja!

[MamaMeli]

jak byłam w liceum myślałam że w wieku 25 lat będę miała co najmniej dwoje.

tak.

taaak.

[vanesia1]

jak byłam w liceum myślałam że w wieku 25 lat będę miała co najmniej dwoje.

tak.

taaak.

Oj tam, oj tam. Czasem lepiej później a w lepszej i pewniejszej sytuacji mieszkaniowej/finansowej/uczuciowej