Tupot Małych Stóp - Brzeskie Koty Mięsożerne

[paulixia]

Uroczo wygląda przy jedzeniu, jak prawdziwy łowca

[Nina_Brzeg]

ab. piękne niebieściaki

Uroczo wygląda przy jedzeniu, jak prawdziwy łowca

On jest strasznie łownym kotem. Gdyby był wychodzący to pewnie by się żywił głównie myszami i gardził moimi mieszankami. Od kociaka dostaje duże kawały przerośniętej wołowiny do gryzienia, dość szybko zaczął dostawać duże kości do obgryzania (zeżarcie główki kości to dla niego pikuś). Uwielbia też suszone smakołyki firmy Dokas (szprotki owinięte filetem z kurczaka - w zooplusie dostępne) i o ile koty w domu narzeczonego mają z nimi problem (to głównie chrupkowe koty) tak Mefisto od początku radzi sobie z nimi rewelacyjnie.

Jako kociak był straszną przylepą, teraz jest raczej niedotykalski ale ostatnio znowu wstępuje w niego miziak.
Spanie w łóżku to obowiązek, często śpimy tak:


A tutaj na wyjeździe do Karpacza. Wróciliśmy do pokoju dosłownie na chwilkę (czekając na otwarcie pizzeri) i jeszcze się dobrze nie położyłam a już miałam kota na sobie




Może ktoś z Was kojarzy jakąś forumową karmicielkę, fundację, kogokolwiek zajmującego się bezdomniakami w Brzegu? Chętnie bym się jakoś zaangażowała ale znam tylko osoby będące dt - wolałabym skupić się na zmniejszeniu ilości bezdomniaków przez wyłapywanie i kastracje.

[izka53]

Fajnie z tą kością wygląda.

Gdyby był wychodzący to pewnie by się żywił głównie myszami i gardził moimi mieszankami.

Iiii tam....Ja od wczesnej wiosny do późnej jesieni mam na wycieraczce poukładane myszy, nornice i takie różne Misia łowi z prawdziwą pasją. Zjeść próbowała raz - też zostawiła na wycieraczce

[Nina_Brzeg]

Mój brat nieco przyoszczędził na karmieniu kotów, odkąd wychodzą Mieszkają na wsi, koty chodzą tylko w stronę pól (które mają zaraz za domem). Domownicy często znajdują częściowo zjedzone myszy czy nornice. Choć koty zazwyczaj faktycznie się nimi po prostu bawią, zostawiając przy domu ku 'uciesze' bratowej, która się przeraźliwie boi gryzoni

Moje koty raczej nigdy nie będą miały okazji polować - za bardzo się boję wypuszczania.

[izka53]

za bardzo się boję wypuszczania.

Też wolałabym, żeby nie wychodziły. Jak mieszkałam w blokach, to był spokój, bez nerwów.
A teraz mieszkam na obrzeżach miasta, mały domek, raptem 35 mkw, latem drzwi na ogród cały czas otwarte, to łażą w tę i z powrotem. Przy czym nie wypuszczają się na łazęgi , eksplorują jedynie ogród najbliższych sąsiadów i dwie sąsiednie, puste działki. Najczęściej po prostu szaleją przed domem / burasy /lub uprawiają plażing na trawniku / Misia/. Teraz wszystkie zalegają w domu, a ja - nie dość, że jednoręczna -to jeszcze mam na kolanach 6 kg rudego futra, które nader intensywnie zaczęło opuszczać swoją właścicielkę I pisz tu , człowieku

[Jagooda]

Mocca - zna tylko smak kurczaka, wątróbki drobiowej i serca wołowego - ale to wszystko sporadycznie, mam nadzieję że szybko sie przestawi...
Mocca oczywiście tez śpi w łóżku.
Nawet jak na chwile sie połóżę w ciągu dnia - ona juz jest obok

Jeszcze tylko 2 dni .....

[Nina_Brzeg]

Oj z Mefistem się ciężko pisało jak był mniejszy. Teraz woli leżeć kawałek ode mnie i tylko sporadycznie daje się pomiziać jak śpi


Zobaczymy czy ślicznocie posmakuje wołowina - Mefisto dałby się pokroić za kawał woła
Mam kilka mieszanek i różnych mięs, będziemy sprawdzać co panna lubi.

[izka53]

Oj z Mefistem się ciężko pisało jak był mniejszy

Jak była mniejsza, to się mieściła / ja ważę 45/

[ab.]

Moja Mafia to Szajka (starsza) i Granda (młodsza).
Obie na barfie prawie od samego początku.
Szajka ma teraz rok i jest umięśniona jak kulturysta, a u Grandziołka też mięśnie zaczyna być widać.

Mam nadzieję, że koty szybka się dogadają.
Czekamy na zdjęcia.

Ze smakołyków mogę polecić Cosmę 100% mięsa liofilizowanego:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... a_przysmak

[alix76]

Iiii ... Godzina ZERO nadchodzi

[izka53]

czekamy na pierwszą relację

[Jagooda]

Rozmawałam z Alix - mała bardzo grzeczna w podróży, spi
Martwiłam się bo w drodze na dworzec bardzo piszczała i rzucała się w transporterze.
Już niedaleko .......

Jakoś pusto się w domu zrobiło....

[Nina_Brzeg]

Mocca już u nas
Zero syczenia, stroszenia się. Koty się mijają ale Mefisto jest strasznie zainteresowany, co chwilę zagląda do młodej, pod łóżko. Zrobiła już dwa kursy po pokoju ale na razie pod łóżkiem najbezpieczniej

Bardzo dziękujemy wszystkim zaangażowanym w adopcję i transport - mała jest cudna ♥

[izka53]

mała jest cudna ♥

udokumentuj

[Nina_Brzeg]

Na razie nie chce jej stresować aparatem, ma jedno zdjęcie.
Wyciągnięta spod łóżka chwilę poleżała na pościeli, dała się potrzymać na rękach (ależ ona ma miękkie futerko!) i wróciła pod łóżko.
Nasyczała też na Mefika i nawet chciała go zbić, ale się rozmyśliła Czarnuch się jej nie narzuca, tylko obserwuje z bezpiecznej odległości.


Kotom można podawać Beta-glukan? Jest ryzyko, że młoda mogła troszkę zmarznąć w podróży i myślałam co by jej można podać.