» Pon sty 20, 2014 22:33
Re: Petka i potffory...start po raz piąty
Lubię zimę, lubię odśnieżanie, ale odkuwania lodu z samochodu mam na dzisiaj dosyć.
5 razy walczyłam.
Jeśli nie przestanie padać deszcz to jutro przemieszczanie się będzie nierealne.
Do późnego wieczora chodniki były powiedzmy chropowate, teraz ładnie siąpi deszczyk i lodowisko robi się z prawdziwego zdarzenia.

**

**
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier