Bella w domku ze Szponą i pieskami.Jest i Fela.Bella[*]

Katia80 pisze:Naprawdę? 7-8 tygodni? Myślałam, że maluszek tak ze 3 miesiące ma.

Ma już wybarwione oczy, czyli powyżej 10 tygodnia życia. I budowa kociaka (wydłużony tułów i długie łapki) na to wskazują.

Podobna do mojego dziadeczka Wacława. :1luvu:

Ja nie potrafię określić wieku kota, zrobiła to wetka, oglądała jej ząbki.Ona jest malutka, na zdjęciach tego nie widać.
A takie zdjęcia dzisiaj zrobiłam

Chyba Bella została za wcześnie odłączona od matki.P.Iza mówiła, że dzisiaj chciała ...ssać Tino, trafiła na opuszek palca i go ssała, biedna malutka :cry:

Dostała serek bieluch, ale nie bardzo chciała go jeść, dzisiaj kupię jej śmietankę, a jutro kocie mleczko.

Jak Bellunia?

A dziękuję :1luvu:

Znakomicie :lol:

Kotka je, bawi się cudnie, pięknie korzysta z kuwetki.Znowu p.Iza odkryła rzecz, która może świadczyć, że nie była dobrze traktowana w poprzednim domu.Panicznie boi się bowiem szarpania za kudełki, czesać trzeba bardzo delikatnie.P.Iza niechcący pociągnęła ją za włoski, a kicia przerażona uciekła i się gdzieś schowała.To nie była zwykła reakcja kota, który nie lubi czesania.Tino jej "matkuje", najwyraźniej ją lubi, a malutka się do niego przytula, często leżą razem na parapecie, co fajnie wygląda, bo ona malutka, a on dość duży.
Kicia je kocie jedzonko, dobre, o to dbamy, bardzo lubi surową wołowinę.Dziś jej kupię, niech je i rośnie na zdrowie.W przyszłym tygodniu kolejne odrobaczenie, potem szczepienie i na razie tyle.
Naprawdę to kotka ze snów.W dodatku piękna.P.Iza jest świetnym DT, jest osobą spokojną, w domu cicho, koty są wybawione, jedzą dobrze, mają ciepło i czysto, a to wszystko sprawia, że są łagodne, wyluzowane, szczęśliwe po prostu.

Wstąpiłam na chwilę do p.Izy, malutka spała w swoim kółeczku, Tino na pufie.Obudziłam :oops:

, wyprzytulałam, bo to przesłodkie jest.Po chwili Bella podeszła do Tino, poocierała się o burasa, on ją liznął po główce, no było to urocze :1luvu:

Według mnie - miałam ostatnio maluchy od urodzenia do 2,5 miesiąca - ona może miec góra 2 miesiące. Jest sliczna

Oczy moim wybarwiły się w 7 tygodniu.

Dzięki

To jest taka kocia laleczka, ręce się same do niej wyciągają.
A tu bazarek dla Belli między innymi viewtopic.php?f=20&t=157013.Zapraszam.

Zaglądam do Belli - z bazarku tu trafiłam. Śliczna jest :1luvu:

Witamy i dziękujemy :1luvu:

Przeurocze kociątko

Czy już jest jakiś widok na domek dla niej?

Nie, nie ogłaszałam jej jeszcze.

O ile pamiętam to tylko raz miałam na tymczasie kotka, który był nieprzyzwoicie zdrowy, wystarczyło odrobaczenie, szczepienie i już.To była malutka Tola, już dawno w DS i nadal żadnych kłopotów zdrowotnych.Teraz trafiła się Bella.Nie chcę zapeszyć, ale wygląda na to, że jest podobnie.Malutka jest przekochana :1luvu:

Tino ją lubi, nawet rzadziej wychodzi z domu, bo przecież musi się zająć dzieckiem, prawda? Bella lubi kocie mleczko, wołowinkę woli od kurczaka, ale je wszystko, suchą karmę również.P.Iza przyzwyczaja ją do czesania, robi to codziennie, aby malutka wiedziała, że to coś naturalnego i żeby nie było kołtunków, bo te trudno rozczesać.Szkoda, że nie potrafię wklejać filmików, bo mała tak pięknie się bawi, że można na nią patrzeć godzinami.Wszystkim, wędką, myszką, ale najchętniej małą piłeczką.

Dopiero przyczłapałam :oops:

Baaaaardzo kibicuję Belli, jest przeurocza i taka delikatna :1luvu:

Ewuś, podeślij mi filmik na maila to wrzucę :ok:

Bella w domku ze Szponą i pieskami.Jest i Fela.Bella[*]

Kto przegląda forum