Femka pisze:ewan, Ty masz dorosłe dzieci?W życiu bym nie powiedziała.
![]()
no tak się jakoś postarzały cholera nie wiem kiedy

Femka, ja już sobie trochę poukładałam w głowie ten wegetarianizm bo "chodzi" za mną od dłuższego czasu. Jeszcze jadam częściej wędliny niż mięso bo one jakoś tak w kanapce z dodatkiem sałaty, pomidorów i innego zielska przechodzą przez gardło ale staram się możliwie rzadko, mięso sobie obrzydziłam już dosyć skutecznie, jeszcze kurczaka w małych ilościach z makaronem i innymi dodatkami przełykam. Ale jak pisałam mam nadzieję, że już nie długo nie wezmę w ogóle mięsa do ust.
Ale jak się żarło przez całe życie bo taka polska tradycja to akurat mnie trudno było odstawić z dnia na dzień.
Właśnie znalazłam przepis na ponoć pyszny pasztet z selera, smakuje jak mięsny - tak wynika z opinii i będę w weekenda piekła.