Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 20, 2012 21:48 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Meldujemy się - zdążyłam na pierwszą stronę? - Jednak nie - rozpoczęłam drugą :D
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 20, 2012 22:27 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Megana pisze:jej, dopiero teraz jakoś załapałam, że to wszystko pręguski są... Cudne :)

Meg, bo to są wszystko krewniaki.

Tak wyglądało ich życie zanim trafiły do mnie do domu:
Na zdjęciach jest Tosia ze swoją mamą w pojemniku na śmiecie i w starym materacu, Ogrynia i Rysio z Tosią w czasie kolacji w śmietnikowej altance. Smutny był ich los.

Obrazek. Obrazek. Obrazek.

Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek

Na ostatnim zdjęciu są trzy przyjaciółki, Ogrynia, Babunia i Justynka - wtedy jeszcze żyła.


A to są rodzice Rysia i Tosi: Justynka (buraska, marmurek) i Jurek - biało-czarny.

Obrazek

Jurek zamieszkał dwie posesje dalej, był karmiony przez znajomą karmicielkę, jednak od dwóch tygodni go nie ma. Martwimy się obie o niego. :(
Ostatnio edytowano Czw wrz 20, 2012 22:37 przez Iwonami, łącznie edytowano 3 razy
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 20, 2012 22:27 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Ale szybkie jesteście. Tylko na chwilę odeszłam i już druga strona :)
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 6:39 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Trzymam kciuki za Jurka,niech wróci do domu :ok: :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt wrz 21, 2012 7:51 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

I kto by pomyślał, nawet rok jeszcze nie minął od zaginięcia Ogryni.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt wrz 21, 2012 11:04 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

I ja sobie zaznaczę, bo regularnie zaglądam :D
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt wrz 21, 2012 11:06 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Melduję się u Iwonki i jej kotów. :1luvu:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt wrz 21, 2012 17:58 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Iwonko, przepraszam :oops: viewtopic.php?f=20&t=146340
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt wrz 21, 2012 20:24 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

alab108 pisze:Iwonko, przepraszam :oops: viewtopic.php?f=20&t=146340
Nic nie szkodzi, tyle że przez te bazarki zostałam rodzinnym żebrakiem :mrgreen: :kotek: :piwa:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt wrz 21, 2012 20:39 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

I ja się zamelduję na nowych wątku. Stała, cicha podczytywaczka :D

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Pt wrz 21, 2012 21:44 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Już sobie zaklepuję miejsce :) Przy oknie :)
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2973
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt wrz 21, 2012 21:52 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

No to ja też :).
Wszystkiego dobrego :D.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob wrz 22, 2012 9:09 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Kolejna fanka Ogryni, Babuni i reszty "dzików" melduje się w nowej części wątku :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob wrz 22, 2012 19:56 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

to ja też znaczę i czekam na fotki i relacje z rozwoju socjalizacji kociastych :ok:

Bona44

 
Posty: 753
Od: Nie lut 07, 2010 14:45
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob wrz 22, 2012 20:58 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

U mnie dziwne zjawisko.
Na co dzień noszę szkła kontaktowe, wzrok mam raczej kiepski. Jestem dalekowidzem, więc moje szkła optyczne są jak szkła powiększające. Są dość silne.
Od kilku dni jestem solidnie przeziębiona i zdejmuję szkła kontaktowe czasem na wiele godzin - wtedy zamiast soczewek noszę okulary.
No i tu zaczyna się kłopot. Gdy mam na nosie okulary Tosia i Ogrynia wydają się być mocno grube, Ogrynia niczym beczułka. Rysio jest szczuplejszy, Babunia raczej chuda.
Natomiast gdy zakładam szkła kontaktowe, Ogrynia i Tosia są wagi słusznej, ale bez przesady, Rysio zgrabny niczym koci amancik, taki do zakochania, a Babunia bardzo chuda.
I nie wiem w końcu, który obraz jest prawdziwy........ :conf:

Mój przystojniak

Obrazek
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 47 gości