Złosiej -czarno biały terrorysta ^^

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 22, 2012 23:12 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

Lilka Mrau pisze:A co do rybek...konkretnie jakieś typy? Pytam bo mnie jedna pani w zoologicznym przestrzegała że tylko słodkowodne... ?

Lista bezpiecznych dla kota ryb, którą ja znam to:
  • Łosoś
  • Pstrąg
  • Węgorz
  • Halibut
  • Dorsz
  • Szczupak
  • Okoń
  • Flądra
  • Sola
z czego mój Malagito dałby się pokroić na kawałeczki za łososia i solę, to zdecydowanie jego faworyty, zwłaszcza ta druga. :D

Wasze koty walczą z psami, a mój kocurro toczy zaciekłe boje ze swoim odbiciem w szafowym lustrze - ogon jak szczota, irokez na grzbiecie i ssssyk, byle tylko intruz wyniósł się z pokoju. :lol:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Śro sie 22, 2012 23:28 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

dodam jeszcze ze dzis tez poznal kota sasiadow, samczyk prawie roczniak , i potraktowal go tak samo jak psa ^^

:kotek:Dobra zbieram sie do łóżka , zabawne bo pod biurkiem słysze żałosne miałczenie a ostre ząbki wbijaja sie w moją stopę, wygląda na to ze księciunio sie wyspał :kotek:
Ostatnio edytowano Śro sie 22, 2012 23:36 przez Lilka Mrau, łącznie edytowano 1 raz

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 22, 2012 23:33 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

Nowe znajomości zawsze są fajne. :ok: Ja niestety nie miałam okazji Malagity zapoznać z innymi zwierzakami - to raczej on sam urządza sobie przelotne rendez-vous z... muchami i pająkami, ale spotkania te zawsze kończą się dla nich w jego paszczy. :lol: Wyjątkiem była polna mysz, której z kolei to on się przestraszył, ciamajda mała. :twisted:
Ale to zawsze lepiej, jak kot sobie ustawia towarzystwo, a nie odwrotnie - przynajmniej wiedzą, kto tu rządzi. :)

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Czw sie 23, 2012 11:23 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

:kotek: :kotek: :kotek:
Cześć wszystkim :)
Co U was? U nas cieplutko i słonecznie.
Jak się Wam spało ? U nas nocka byla spokojna tylko strasznie duszna,a o poranku ok 7 kiedy jeszcze rozkoszowałam się błogim snem usłyszałam głosne " miauuu" wprost do ucha a nastepnie male ostre ząbki zaczęły szczypac mnie w ucho^^ kiedy otwarłam oczy zobaczylam tego malego czarno bialego szatanka patrzacego na mnie z wyrzutem , jego oczy mówiły " Hallo co to ma znaczyc? Ty jeszcze śpisz a biedny kot głoduje??"

Chciałą bym się wam pochwalć jakie kolczyki wczoraj sobie zrobiłam :)
http://www.flickr.com/photos/lilusia/78 ... /lightbox/

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 23, 2012 12:13 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

Miaudoberek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 23, 2012 13:38 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

Witamy się po południu :D
U nas całkiem ładna pogoda, ale nie gorąco na szczęście :D
Bardzo dobrze nam się spało całą familią, jednak Hania postanowiła się w okolicach 8 rano myszką bawić, biorąc pod uwagę fakt, że poszliśmy spać o 2 w nocy to jest nieludzka pora, ale widać jak najbardziej KOCIA... Tak więc latała po domu z myszą w paszczy wyjąć w niebogłosy z radości, że ona upolowała, po czym z wrzaskiem wpadła do sypialni i przyniosła zdobycz na łóżko w celu rzucenia myszki przez Dużą... :twisted: :twisted:
A teraz jest sjesta na szafie i potrwa pewnie do późnego wieczora :D :ryk:
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 23, 2012 13:43 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

U mnie duuuuchota, dosłownie nie ma czym oddychać - nie wiadomo czy otwierać okno i liczyć, że wpadnie jakiś wiaterek czy zamykać, żeby to gorące powietrze do pokoju nie wlatywało. :roll: Poza tym pewien futrzasty kaloryfer na czterech łapach co i rusz ociera mi się o nogi, żeby mu rzucać piłeczkę do aportowania, co też uskuteczniam. :D
A potem jak się zmęczy pewnie zalegnie pod załączonym wentylatorem i będzie wietrzył podwozie, podczas gdy ja będę w zaduchu umierać u fryzjera - sprawiedliwość nie istnieje. :twisted:

A co u Złosieja, knuje kolejne nikczemne plany wywrócenia domu do góry nogami? :wink:
Ostatnio edytowano Czw sie 23, 2012 13:44 przez solarie, łącznie edytowano 1 raz

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Czw sie 23, 2012 13:44 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

hhihihi jak slodko kotek przynosi prezenty^^

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 23, 2012 13:56 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

solarie pisze:U mnie duuuuchota, dosłownie nie ma czym oddychać - nie wiadomo czy otwierać okno i liczyć, że wpadnie jakiś wiaterek czy zamykać, żeby to gorące powietrze do pokoju nie wlatywało. :roll: Poza tym pewien futrzasty kaloryfer na czterech łapach co i rusz ociera mi się o nogi, żeby mu rzucać piłeczkę do aportowania, co też uskuteczniam. :D
A potem jak się zmęczy pewnie zalegnie pod załączonym wentylatorem i będzie wietrzył podwozie, podczas gdy ja będę w zaduchu umierać u fryzjera - sprawiedliwość nie istnieje. :twisted:

A co u Złosieja, knuje kolejne nikczemne plany wywrócenia domu do góry nogami? :wink:


No tu tez duchota:/ siersciuszek zjadl sobie serka ,zmasakrował moja reke pozniej obryzl troszke stope ,i teraz uskutecznia wyscigi do kuchni , on biegnie za szafe , ja go scigam, wyciagam go , tlumacze ze tam nie wolno ,stawiam kota na ziemi i ponownie biegne wyciagam zza szafy i tak na okraglo xD

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 23, 2012 13:57 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

Zabawa w berka jak się patrzy. :lol:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Czw sie 23, 2012 14:44 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

Super kolczyki. :P
U nas nie duszno, ale cieplutko i sennie. Futra zalegają na kanapach, fotelach i łóżkach.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Czw sie 23, 2012 14:48 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

Duszno i słonecznie i tak do końca tygodnia :kotek: :kotek: :kotek:
Futra ospałe w ciągu dnia, za to w nocy chętnie polują na mięsko :evil: :evil: :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw sie 23, 2012 16:12 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

Miraclle pisze:Duszno i słonecznie i tak do końca tygodnia :kotek: :kotek: :kotek:
Futra ospałe w ciągu dnia, za to w nocy chętnie polują na mięsko :evil: :evil: :evil:


Oj tak nocne polowanie na mięsko to podstawa ^^ niech tylko jakas stopa sie wysunie spod pościeli , jakaś dłoń leży na widoku ...
Złosiejątko było z pancią i małym panciem na spacerku , jak wróciliśmy najadł sie a teraz spi sobie pod biurkiem przy moich stopach :)

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 23, 2012 16:45 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

A maleństwo ma już wszystkie szczepienia? Jeśli nie, to ze spacerkami ostrożnie.
Współczuję tych polowań. U nas polowanie na mięsko, to polowanie na owady - fuj! :twisted:
A teraz mamy galopadę w słonku i łapanie ogonka. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Czw sie 23, 2012 17:10 Re: Złosiej - czarno biały terrorysta

ostatnie szczepienie mamy 31 sierpnia ,
Jestesmy ostrożni , pani wet. nam mowila .
Narazie to te spacery wyglądaja tak ze wychodzimy na ok 30 min , a Złoś praktycznie cały czas na rekach , bo narazie nie mamy jeszcze zabezpieczonych okien i balkonu , mialo to byc wczesneij zalatwione ale z przyczyn niezaleznych od nas jeszcze nie udalo sie tego zalatwic, wiec nie ma mowy o otwartych oknach , kiedy wychodzimy na spacer wietrze mieszkanie i zamykam okna jak wracamy , bo tyle sie naczytalam o kotkach ktore sobie krzywde zrobily ze nawet lekko uchylone bała bym sie zostawic kiedy nie spi , Zlosiek to taki lobuziak ze bardzo latwo mogl by sie wpakowac w jakies tarapaty .

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot] i 1121 gości