Mirmiłki IV - sushi i Pushido, foty str. 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 20, 2012 21:00 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

I ja następny cichy podczytywacz i wielbicielka Misia się zamelduję :kotek:

wiolka06

 
Posty: 801
Od: Nie paź 10, 2010 19:08

Post » Pon sie 20, 2012 21:03 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

Ja też się przywitam i przycupnę w kąciku, by podczytywać...głównie 8)
Kociosfera niebiesko - pręgowana...zachwycająca :love: :love: :love: :love: :love: :kitty:
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

Post » Pon sie 20, 2012 21:08 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

To i ja przycupnę :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Pon sie 20, 2012 21:14 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

I ka się melduję :)

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Pon sie 20, 2012 21:20 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

Zgłaszam się do podczytywania :kotek:
Wspaniałe kiciuchy, cudny wątek :D
Obrazek
Mruczek i Inka

Advena

 
Posty: 652
Od: Pon lut 08, 2010 22:00
Lokalizacja: Wrocław albo Oleśnica

Post » Pon sie 20, 2012 21:38 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

Boluś to zaprzeczenie plaskatości. Nos długi, orientalny. A jak wiadomo, im dłuższa kufa, tym lepszy węch. Im lepszy węch, tym subtelniejsze doznania smakowe. Im subtelniejsze doznania smakowe, tym większy apetyt. A to prowadzi prosto do wad nabytych - obżarstwa i otyłości. :mrgreen:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15184
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon sie 20, 2012 21:48 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

uffff....ciut spóźniona :oops: ale jestem...sik,sik żeby zaznaczyć obecność :mrgreen:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sie 20, 2012 22:04 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

W końcu przypełzłam napawać się uroczym Bolusiem z resztą przepięknego kociarstwa:).
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24272
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sie 21, 2012 6:59 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

I ja jestem :kotek:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 21, 2012 7:51 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

To ja też sobie przycupnę bo strasssnie fajnie tutaj macie :mrgreen:
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

Post » Wto sie 21, 2012 8:12 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

Spóźniona nieco :oops: , ale jestem :D . Z okazji nowego wątku miziawki dla Czesia, Jożika, Misia, Poleńki, Bolusia i Królisi.

A co do przeprowadzki - to już upadł pomysł przeprowadzki tymczasowo z jednym kotem? O ile dobrze pamiętam, do Katowic z Dużą miała jechać Poleńka... Wtedy byłoby o czym pisać - np. o aklimatyzacji kotusi w nowym miejscu.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 34995
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sie 21, 2012 8:38 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

Miya2 pisze:To ja też sobie przycupnę bo strasssnie fajnie tutaj macie :mrgreen:


Witajcie wszyscy :D Strassssnie mi miło, że tyle osób rozgościło się w nowym wątku. Zwłaszcza nowych gości witam, serwując naprawdę pyszną puszeczkę animondy ocean. :mrgreen:

Nie odpisywałam wczoraj, bo po dzikim upale nastała burza i coś nam internet nie hulał. A poza tym, tak... czas to sobie wreszcie jasno powiedzieć - jestem uzależniona od pewnego serialu. Każdego wieczoru siadamy z Gazdą i tłuczemy po 3-4 odcinki.
Człowiek ma różne słabości, prawda?

A tymczasem:
Ofelko, po namyśle doszłam do wniosku, że nie zabiorę kota ze względów logistycznych - będę jeździć do domu co kilkanaście dni i z kotem oraz bagażem byłoby mi po prostu bardzo niewygodnie. Zwłaszcza podczas przesiadek i podróży autobusem z Wrocławia do Jeleniej. A pozostawianie kotki na Śląsku, gdy ja będę jeździć do domu, to nie jest najlepszy pomysł. Poza tym, boję się, że unormowane stosunki w stadzie mi się zaburzą.

mziel52 pisze:Boluś to zaprzeczenie plaskatości. Nos długi, orientalny. A jak wiadomo, im dłuższa kufa, tym lepszy węch. Im lepszy węch, tym subtelniejsze doznania smakowe. Im subtelniejsze doznania smakowe, tym większy apetyt. A to prowadzi prosto do wad nabytych - obżarstwa i otyłości. :mrgreen:


Miziel, jakże się cieszę, że widzę Ciebie i Twoje ponure proroctwa, które od maja nadają tajemniczego czaru, pikanterii i magii naszym wątkom. :1luvu:

wiolka06 pisze:I ja następny cichy podczytywacz i wielbicielka Misia się zamelduję :kotek:


Kupiłaś mnie. :mrgreen:

aamms pisze:Aniada, linki do Twoich wątków się nie otwierają..

może tak będzie lepiej.. :D

Link do cz. I - viewtopic.php?f=1&t=72434
Link do cz. II - viewtopic.php?f=1&t=101112
A tu dwa wątki tylko o Bolusiu:
cz. 1 - viewtopic.php?f=1&t=141938
cz. 2 - viewtopic.php?f=1&t=142575


Aniu, dzięki. Nie wiem, czemu moje - skopiowane w pierwszym poście - nie hulają. Zaraz poprawię.
bonsai88 pisze:Przytuptałam i ja...
Aniada.... a wiesz, że dzisiaj przez godzinę plotkowałam o.... Czesiu :oops: . Oczywiście zachwycałam się nim :mrgreen:


Miło mi wielce. :D Mój kolega ze studiów zwykł mawiać: "wiesz, ja się wprawdzie plotką brzydzę, ALE MÓW!" :mrgreen:

kotkins pisze:Cichy wielbiciel, ponury adorator... :mrgreen:


Rany, dlaczemu PONURY?! 8O

rysiowaasia pisze:Myślę,że Jożik nie za dobrze się prowadzi... 8O
Aniado, robiłaś mu profil wątrobowy ? :ryk:


OCZYWIŚCIE! Wszycho bez zarzutu. :mrgreen:
Spójrz mi w oczy i powiedz, że nigdy nie piłaś piwa, na przykład na poprawienie kondycji cery?!
Działa! :ok:

A co do bezwstydu Bolusia - dzieci w Mirmiłowie wychowywane są absolutnie bezstresowo. (Zadziera głowę, strzela focha i wychodzi z domu)

Witam wszystkich jeszcze raz!!! :piwa:
Aniada
 

Post » Wto sie 21, 2012 9:00 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

I ja się przywitam :wink:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Wto sie 21, 2012 9:02 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

Cytat z Anny Marii Jopek:)

Aniado, czy dałoby się jakoś ogłosić na FB ,że szukamy pilnie transportu ze Strzelna do Warszawy??
Z białą persią coraz gorzej.
Nie mamy jak jej zawieźć, a wet i DT czekają.
Jestem bezradna...

Przepraszam za OT, ale się chwytam brzytwy...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 21, 2012 11:15 Re: Mirmiłki IV - Czesio, Jożo, Misio, Polo i Bolo.

Ja mogę ogłosić, nie ma sprawy. Podrzuć mi tylko na priv numer telefonu, gdyby ktoś... Wiem, że miałam, ale skasowałam przez przypadek.
EDIT: Już, dałam opis, proszę udostępniajcie...
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości