» Pon sty 30, 2012 20:04
Re: kotka Karma
O, to tu tak się nie da. Ona i Pączek mają w nosie jedzonko. Jak są zestresowane, to ani mięska surowego, ani pachnącego tuńczyka ani nic. A cokolwiek położę na ziemi - zniknie w ułamku sekundy w brzuchu jakiegoś innego footra ;]
Pyza to po prostu typowa szylka niezależna i charakterna ;]
Ok, koniec ot, bo tu wątkek cudzy zaśmiecamy ;]
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola