wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Witamy kocie laski

i ich Dużą.mnie dziś też cały dzień nie było w necie.

dziś w nocy się przekonałam, że szafę (tę turystyczną) kupiłam nie dla siebie tylko dla kotków :evil:

i że niestety zbyt długo to ona nie postoi :twisted:

po pierwsze to na półeczkach nic nie mogę trzymać bo kociaste tam włażą i sobie legowiska robią :mrgreen:

więc szans nie ma żeby tam ciuchy położyć
po drugie nauczyły się włazić na wieszaki w tej części na wiszące ubranka i oczywiście zrzucają mi ciuchy :evil:

nie wspominając o tym że wszystko jest w kłakach :evil:

po trzecie Bajusia nauczyła się wchodzić na szafę :twisted:

i robi to w taki sposób jakby wdrapywała się na drzewo :twisted:

pazurki w materiał i do góry....niestety już są dziury

tak więc żywot szafy będzie krótki :strach:

jasny gwint :evil:

dinzoo pisze:dziś w nocy się przekonałam, że szafę (tę turystyczną) kupiłam nie dla siebie tylko dla kotków i że niestety zbyt długo to ona nie postoi
po pierwsze to na półeczkach nic nie mogę trzymać bo kociaste tam włażą i sobie legowiska robią więc szans nie ma żeby tam ciuchy położyć
po drugie nauczyły się włazić na wieszaki w tej części na wiszące ubranka i oczywiście zrzucają mi ciuchy nie wspominając o tym że wszystko jest w kłakach
po trzecie Bajusia nauczyła się wchodzić na szafę i robi to w taki sposób jakby wdrapywała się na drzewo pazurki w materiał i do góry....niestety już są dziury
tak więc żywot szafy będzie krótki jasny gwint

Ooo niedobre kotuchy.Coś czułam że to będzie dla kotów :mrgreen:

fajnie się drze,a tunel na 4 koty im za mało.Jedna zrobi to, to druga też itd.Dlatego ja takiej szafy nie kupiłam bo też kiedyś chciałam :lol:

Witaj dinzoo

(właśnie dostałam paczuszkę,bardzo dziękuję.Jak wrócimy od weta dam jej czy będzie chciała)

dinzoo pisze:dziś w nocy się przekonałam, że szafę (tę turystyczną) kupiłam nie dla siebie tylko dla kotków i że niestety zbyt długo to ona nie postoi
po pierwsze to na półeczkach nic nie mogę trzymać bo kociaste tam włażą i sobie legowiska robią więc szans nie ma żeby tam ciuchy położyć
po drugie nauczyły się włazić na wieszaki w tej części na wiszące ubranka i oczywiście zrzucają mi ciuchy nie wspominając o tym że wszystko jest w kłakach
po trzecie Bajusia nauczyła się wchodzić na szafę i robi to w taki sposób jakby wdrapywała się na drzewo pazurki w materiał i do góry....niestety już są dziury
tak więc żywot szafy będzie krótki jasny gwint

o rety rety...

Toz to sobie kocinki rozrywkę znalazly :roll:

u mnie w zoologu jest taki fajny tunel z materiału jakby polar chyba tylko ni epamieteam czy za 34zl czy 44zł

wiedziałam, że szafa nie przeżyje, ale że polegnie tak szybko

tego się nie spodziewałam
no ale jak miało być inaczej jak i Bajka i Mańka i Coco wczoraj nauczyły się na nią włazić :roll:

sądna noc to była, wszak noc to najlepszy czas na rozróbę :evil:

tak więc część kotów w szafie część na szafie buszowały, szeleściły, wywalały pudełka, zrzucały wieszaki, skakały z szafy i na szafę, darły pazurami materiał, tłukły się między sobą na szafie... :evil:

myślałam, że je poduszę
o szóstej rano szafa skapitulowała :twisted:

zrobiła wielkie trrrrrrrrrraaaach :!:

połamała sobie pałąki i została wywalona na śmietnik... :evil:

znowu został tylko wieszak :roll:

aha, sprawcą wielkiego rumoru była Bajusia :mrgreen:

tak, tak..malutka, drobniutka, zestresowana Bajusia...szkoda, że nie widziałyście mojego wyskoku z łóżka jak się toto zawaliło :ryk:

i miny niewiniątka :ryk:

o błękitnych oczętach

dinzoo pisze:wiedziałam, że szafa nie przeżyje, ale że polegnie tak szybko tego się nie spodziewałam
no ale jak miało być inaczej jak i Bajka i Mańka i Coco wczoraj nauczyły się na nią włazić
sądna noc to była, wszak noc to najlepszy czas na rozróbę tak więc część kotów w szafie część na szafie buszowały, szeleściły, wywalały pudełka, zrzucały wieszaki, skakały z szafy i na szafę, darły pazurami materiał, tłukły się między sobą na szafie... myślałam, że je poduszę
o szóstej rano szafa skapitulowała zrobiła wielkie trrrrrrrrrraaaach połamała sobie pałąki i została wywalona na śmietnik... znowu został tylko wieszak
aha, sprawcą wielkiego rumoru była Bajusia tak, tak..malutka, drobniutka, zestresowana Bajusia...szkoda, że nie widziałyście mojego wyskoku z łóżka jak się toto zawaliło i miny niewiniątka o błękitnych oczętach