Maciuś w nowym domu, Miś zostaje z nami

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 30, 2012 22:20 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Pamiętamy, pytamy :ok:

Jahoda

 
Posty: 286
Od: Pon mar 22, 2010 20:55

Post » Śro lut 01, 2012 9:09 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Kotki są już u mnie w domku tymczasowym... Jednym słowem bezpieczne. Na razie są bardzo wystraszone, spokojne i ...niewidoczne. Dają się głaskać, brać na ręce i czesać. Mam nadzieję, że ruszą z kuwetą, karmą i wodą. Na początku przyszłego tygodnia zostaną odrobaczone, a po okresie karencji zaszczepione. Już umówiłam weta. Moje koty interesują się pokojem, w którym chłopaki przebywają, a oni pewnie wiedzą, że za drzwiami jest armia agresorów.
Wstawiam wczorajsze, wieczorne fotki. Dziś postaram się zrobić im jakieś przy świetle dziennym.
Dzięki Jahoda, że pytasz. My z mamą porozklejałyśmy ogłoszenia, gdzie się da. Panowie M&M są kochani i zasługują na dobry, kochający domek.
Kanapowy Miś
Obrazek

Maciek
Obrazek
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 01, 2012 14:50 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Kropka2310, dziś koleżanka z pracy zagadała mnie o te kocurki - nie wiedząc że ja sprawę znam z Twojego wątku - tzn. co z nimi zrobić, bo nikt ich nie chce, czy do schroniska je wywieźć. 8O Mówiła o tych kotach jak o starych meblach, generalnie nieważne były uczucia pani Marii, a zwierzaki to przecież tylko zwierzaki. :roll: Inna koleżanka, która się przysłuchiwała rozmowie, stwierdziła, że oni koty wywalą z domu, szczególnie po tym jak powiedziałam, że szukanie nowych opiekunów dla kotów to nie jest kwestia jednego dnia.
Sprawdziłam później tu na wątku, że koty są u Ciebie i odetchnęłam, bo ona twierdziła, że koty siedzą same w domu i raz kiedyś ktoś do nich idzie.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 01, 2012 15:07 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Dziękuję Ci za to, co napisałaś. Świat mały i cieszę się, że panowie M&M są już znani :wink: Gdyby nie prośba Andrzeja Winczy, znanego kolekcjonera militariów i miłośnika koni, a prywatnie mojego kolegi, koty już dawno byłyby w schronisku. Panią Marią zajmowała się równie wiekowa jej szwagierka, pozałatwiała, co mogła w jej sprawie (pobyt w szpitalu), pytała i prosiła o pomoc w sprawie kotków. Pani Maria jest już w szpitalu, ale nie wiadomo, kiedy i czy z niego wyjdzie. Była w strasznym stanie... Jej bardzo potrzebna jest świadomość, że koty żyją i mają się dobrze i myślę, że pani Barbara jej o tym powie.
Teraz z mamą wymieniamy ogłoszenia na nowsze i bardziej aktualne, bo sytuacja uległa zmianie i koty są już BEZPIECZNE u mnie. Jak wróciłam do domu, był potężny ślad bytności w kuwecie, ale sprawca nie został zlokalizowany 8) Ważne, że ruszył jeden. Liczę na więcej.
Trzeba być potworem, by oddać, wyrzucić te istotki na pewną śmierć w męczarniach. To duże gabarytowo, piękne koty o bajecznych oczach. Przechodzą straszny stres w związku z tą sytuacją i dlatego zależy mi, aby w miarę szybko znalazł się ktoś dobry i je pokochał, by stres nie powtórzył się ponownie.
Robimy z mamą, co możemy, ja jej tylko dodrukowuję i przynoszę ogłoszenia do rozklejenia. Gdybym mogła je przygarnąć, to zostałyby u mnie, ale mam 3 łobuzy (jak w podpisie) i 5 na stałe byłoby za dużo. Pytajcie. Kampania jak prezydencka, a może lepiej się robi :D
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 01, 2012 18:18 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

I kilka fotek za dnia. To bardzo piękne koty. Czekają, ale nikt nie dzwoni...
Maciek
Obrazek
Obrazek

Misio
Obrazek
Obrazek
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 02, 2012 23:38 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Panowie M. powoli, ale widocznie ośmielają się coraz bardziej. Pod wieczór posadziłam Maćka na kanapie i go wyczesałam najpierw szczotką z włosia, a następnie zgrzebełkiem. Kocio był bardzo szczęśliwy, prężył się i...zaczął myć przednie łapki. Kiedy na mnie fuknął, wiadomo było, że ma dosyć. Wygrabiłam wielką kulę ... Misiek natomiast wychodzi z kanapy - wieczorem chodzi po pokoju, ale jest wyraźnie bardziej ostrożny i nieufny. Gdy chciałam go wyczesać, pozwolił na to, ale przez chwilkę, więc nic na siłę. No i najważniejsze: oba zaczęły jeść saszetki i suche (mieszam karmę, którą dostałam od pani Basi z posiadaną, pomyślę też, aby podsypać im RC Urinary, profilaktycznie). Na mój gust za mało piją (dwie miseczki z wodą), ale może w nocy to się zmieni. No i co mnie ucieszyło: ukochana przez moje koty ważka wzbudziła zainteresowanie M&M. No i mały eksperyment.... Na dłuższą chwilę otworzyłam drzwi pokoju, zabezpieczając je kawałkiem letniej woliery. Za sekundę byli przy niej moi rozbójnicy, ciągnąc noskami i wyciągając szyjki...bez morderczych zapędów. Maciuś z drugiej strony spokojnie obserwował.
Niestety nikt nie dzwoni, ale ogłoszeniowa kampania lutowa zatacza coraz szersze kręgi. Potrzymam kciuki za chłopaków...może ktoś się zakocha :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 03, 2012 8:52 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Dziś M&M mnie pozytywnie zaskoczyli, gdyż:
- któryś (stawiam na Maćka) przewrócił stoliczek rano, gdyż pewnie na niego wskakiwał
- wyjedli prawie cała mokrą karmę i wypili część wody
- zapełniła się kuweta
Tak więc być może częściowo stres puścił.
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 07, 2012 22:39 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Śpieszę donieść, że Maciuś, ten czarnuszek, zauroczył pewną dobrą osobę spod Szczecina i w ten piątek kocio pojedzie do nowego domku. Jest tam kilka kotów-kastratów, w tym kociczka wyłowiona z jeziora jako jednodniowe maleństwo. Myślę, że będzie mu tam dobrze.
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 08, 2012 7:51 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Fantastyczna wiadomość :)
Czy ten drugi kocurek odnalazby się w domu z dwójka dzieci 3 i 6 lat?
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 08, 2012 8:14 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Trudno powiedzieć. To dorosły kocur i wątpię, by zaspokoił potrzebę wspólnej zabawy z takimi maluchami. Miś jest bardzo miziasty, ale doprawdy nie wiem, czy nie buntowałby się w przypadku nachalności dzieci i...problem gotowy.
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 10, 2012 20:41 Re: Szczecin i okolice-potrzebny dom dla dwóch kastratów 7 i 8 l

Maciuś pojechał dziś do nowego domu, miejmy nadzieję, że do końca życia. Powodzenia grubasku! Miś natomiast otrzymał nowe imię Kacper Miś i...zostaje z nami :1luvu:. Nie było innego wyjścia :ok:
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 10, 2012 21:00 Re: Maciuś w nowym domu, Miś zostaje z nami

Bardzo się cieszę :)))) :piwa:
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 17, 2012 20:37 Re: Maciuś w nowym domu, Miś zostaje z nami

Właśnie doczytałam. Piękne zakończenie :ryk:

Jahoda

 
Posty: 286
Od: Pon mar 22, 2010 20:55

Post » Pt lut 17, 2012 21:08 Re: Maciuś w nowym domu, Miś zostaje z nami

Wstawię kilka fotek koteczka. Powoli, acz właściwie dla dorosłego kocura chłopak aklimatyzuje się.
Na krótkich nóżkach
Obrazek
Luzik
Obrazek
Z załogą
Obrazek
I sam
Obrazek

Kacper Miś jest kotem, który wie, czego chce i mam nadzieję, że wyluzuje całkiem z czasem.
W Światowym Dniu Kota wszystkim kotom z miau szczęśliwego życia życzymy. I pozdrawiamy!
Obrazek
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 04, 2015 9:58 Re: Maciuś w nowym domu, Miś zostaje z nami

Mijają właśnie (prawie) 3 lata, odkąd mam Kacperka. Wcięło gdzieś wszystkie zdjęcia z IS, więc wstawiam nowe. Kacper jest wspaniałym kotem, kończy w tym roku 10 lat. Oto najnowsze fotki kocuraka:

Obrazek
Obrazek

Z Yallą
Obrazek
Ostatnio edytowano Nie sty 04, 2015 10:08 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Koty w DS - przenioslam na NASZE KOTY - opowieści o rezydentach
Obrazek[*]ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kropka 2310

 
Posty: 96
Od: Sob sty 17, 2009 20:12
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości