

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Pasibrzucha pisze:Witam wszystkich jawnych i przyczajonych czytelników![]()
Tycina wczoraj miała zupełnie dla niej niezwykły przytulasty nastrój - najpierw dała się przez kwadrans zagłaskiwać Mężowi podczas oglądania filmu (nie wiem, czy główna rola Bruce'a Willisa miała na to wpływu, skłonna jestem przypuszczać, że owszem![]()
), potem przytulała się do mnie, a kiedy usiadłam przy komputerze wlazła mi na kolana, rozpłaszczyła się na naleśnik i mruczała, co jakiś czas podnosząc główkę, zaglądając mi głęboko w oczy i wydając pojedyncze, krotkie, gruchające "miau"
Annazoo pisze:Erin pisze:Oj, lepiej nie, bo mnie zemgli
To przynajmniej otwórzmy okna
jozefina1970 pisze:Zwykle przychodzę z własną kuwetą ale w pracy jestemi nie mam czasu szukać.
Erin pisze:jozefina1970 pisze:Zwykle przychodzę z własną kuwetą ale w pracy jestemi nie mam czasu szukać.
Zrób do cudzej
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości