Conan, Freyka i... - już 29 kwietnia będzie trójkot:-D

Ale ja naprawdę ciężko pracuję

Ale ja też

Ale ja bardziej

a ja po lekarzu i tez zaznaczam nowy wateczek

:)

Tiaaa, stukanie w klawiaturkę to bardzo ciężka praca

TAK! Bo trzeba przy tym myśleć. A że u mnie dzisiaj badania prokuratorskie to pracuje w ciężkich warunkach- smród, zaduch i tłok :evil:

Mania, Ty nie nerwujsia, bo zyłka Tobie pęknie :mrgreen:

Współczuję przeżyć!

Ja sie nie denerwuję. Ja tylko dobitnie wyjaśniam :wink:

Ja po dzisiejszej nocy, z przerywanym snem(znowu chrapanie HSB :roll:

) ledwie kumam.

Rozumiem i współczuję. Ja i bez małża (chrapiącego lub nie) też jestem niewyspana co noc.

Dzięki Erin- dzisiaj się nałożyło- godzina snu wyrwana gdzieś w środku nocy, do tego te badania prokuratorskie. W domu będę dzisiaj późno bo tyle spraw jeszcze. Od jakiegoś czasu marzy mi się by ktoś mi wypisał druk ZLA :oops:

Też bym chciała taki druk

Wszystkie ciężko pracujecie i wszystkim należy się nagroda

ja dziś ciężko dźwigałam kilo mięsa w torebce i torbę z prezentami dla rodzinki i z tym wszystkim na uczelnię poszłam :lol:

Dzis w nocy jadę do domu, ale wcześniej w planach jeszcze nauka, wreszcie muszę poważnie przysiąść, robienie mieszanki dla kotów, totalna dezynfekcja kuwety, pakowanie się.

No tak...ja nadrabiam zaległości na starym wątku, coś tam piszę, dochodzę do ostatniej strony a tam się okazuje, że do ściany gadam, bo już nowy wątek jest... :roll:

Powodzenia shalom!!

Conan, Freyka i... - już 29 kwietnia będzie trójkot:-D

Kto przegląda forum