Sabinki 2 - Czarna sie bawi - fotki s. 48.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lut 08, 2004 11:27

Trzymam kciuki zeby pomoglo juz na zawsze :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon lut 09, 2004 15:42

Również trzymamy kciuki. Właśnie wróciliśmy z 4 Łap - jak się naszym ogonkom nie polepszy w ciągu miesiąca, też nas czeka akupunktura.
Archie + Czorcia Strachulec + Duszka za TM + reszta bandy

archie

 
Posty: 351
Od: Pt paź 31, 2003 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 09, 2004 16:48

Trzymam kciuki za poprawe zdrowia Sabinek!
Pierwszy raz slysze o kociej akupunkturze...oby pomoglo!
A co to sa te punkty wklucia? i dlaczego trzeba je ustalac?


Archie - a Twoje tez maja dolegliwosci zwiazane z alergia?
Karolcia&Jowita&Jaga
Obrazek

kasia piet

 
Posty: 1132
Od: Sob cze 14, 2003 16:37
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon lut 09, 2004 18:33

No punkty klucia to miejsce gdzie sie wkluwa te igle od akupunktury... ja sie na tym nie znam, ale na tym to polega, nie?

I rozne punkty w ciele sa odpowiedzialne za rozne rzeczy. Na przyklad na ludzkim uchu sa punkty odpowiedzialne za nadmierne laknienie i odpornosc. Taka igla pobudza jakis osrodek w organizmie do czegos tam.

Pani Beata powiedziala, ze zna juz dwa punkty odpowiedzialne za dziasla, potrzebny jeszcze trzeci. Jak to jest ustalane - nie mam pojecia. Mam wrazenie, ze zwierzeca akupunktura dopiero pelza...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88585
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lut 20, 2004 18:58

No i dziewczynki mialy dzis pierwszy zabieg. Zniosly go rewelacyjnie :-) Jestem zszokowana.
Za tydzien poprawka i zobaczymy jak efekty :-)
Bylo w przednia lapke, wtylna lapke i w boczek i czekanie az igly wypadna.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88585
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lut 20, 2004 21:40

O kurcze, kocia akupunktura 8O
Ale masz dzielne koteczki :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Pt lut 20, 2004 21:46

A za tydzien powtorka... koteczki byly dzielniejsze ode mnie zdecydowanie ;-) ja mialam pietra, a one pelen luzik...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88585
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lut 20, 2004 22:13

Zuza, bardzo ciekawe to co piszesz. Ale - zaraz, to jak to było? - one tak sobie grzecznie i nieruchomo leżały czekając, aż te igły wypadną? Już widzę moje tak leżące :roll:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 21, 2004 9:35

Nie, nie musialy siedziec bez ruchu. To znaczy Bialas sobie chodzila, ale to w niczym nie przeszkadzalo, a Czarna owszem najpierw sobie lezala a potem siedziala u mnie na ramieniu. A Bialas poszukala kaloryfera i sie pod nim zadekowala ;-) Wypadnietych igiel musialysmy szukac po podlodze z pania doktor ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88585
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lut 23, 2004 13:48

No to mamy uczulenie na mleko tez :evil:
Ja juz swira dostaje. Na co ten kot uczulony nie jest albo nie byl? Na mnie tez sie uczuli? :-(
Odkrylam wczoraj na Bialasie ranke... jak 20 groszowka. Bez nacieku od zastrzyka pod spodem. Bylam dzis na Woli - mleko. Ale nie laktoza tylko cos innego w kozim. A tak sie Bialas odtatnio domagala tego mleka. No to ma :-( Oj bedzie wycia przez 2 tygodnie bedzie... zanim ja odczulimy...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88585
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lut 23, 2004 13:51

Biedny Białasek :( tak mi malutkiej szkoda :(

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 23, 2004 14:01

Nie próbowały sobie tych igieł wyciągać? Nie czuły ich faktycznie najpewniej wcale w takim razie. No, ciekawe. Często na ten zabieg będą chodziły?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 23, 2004 14:03

Nie probowaly wyciagac. W ogole nie zwracaly na nie uwagi. Na nastepny idziemy w czwartek a potem to sie dowiem podczas wizyty. NIe wiem jak czesto. Mam nadzieje, ze jakas seria i potem koniec.

Bialas chodzi po domu i marudzi. Pewnie mleczka sie domaga :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88585
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lut 23, 2004 14:32

Biedne białe futro. Niektóre futrzaste baardzo lubią mleczko...
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 23, 2004 14:34

Biale futro mleczko uwielbia niestety. Czarne zreszta tez.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88585
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 11 gości