Ania dziś nie wejdzie na forum, ale może jutro.
Dziękuje Wam za wszystkie kciuki i ciepłe słowa dla Charlisia.
[']
Niestety okazało się, że Charliś ma bardzo chore nerki, a dodatkowo jego stan ogólny bardzo się pogorszył.
Decyzją Ani i weta, Charliś niedawno, z godnością przekroczył Tęczowy Most.
W końcu bryka tam na czterech łapkach i już nic go nie boli.