Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 19, 2011 18:16 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

weatherwax pisze:Apetyt jest oznaką zdrowia!

Otóż to :!: :lol:

A poważnie - Bisia nie przejada się, zresztą nie pozwoliłabym jej, bo już to z nią przerabiałam i nie chciałabym powtórki.

Ona zjada akurat tyle, ile jest przepisowo dla niej, według informacji na opakowaniu. Tyle tylko, że początkowo zjadała większe porcje na raz, a teraz dzieli sobie tę samą ilość na więcej mniejszych porcji, dlatego ja mam więcej zajęcia.
Poza tym, wczesnym rankiem zjada sobie troszkę Orijena.
W sumie wygląda już lepiej (dostaje też witaminki) i ma dużo lepszy humor, ale nie ma mowy o jakimś zbytnim tyciu.

Właśnie śpi sobie po obiadku:

Obrazek

Kasia i Kropcia też dzisiaj głównie odpoczywają :wink: , bo po nocnym deszczu niedziela nie była zbyt udana, tym bardziej, że po południu była u nas burza :(

Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 19, 2011 18:22 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Uf, to dobrze. Bo już mi tak wyobraźnia podsuwała te ogromne ilości. :wink:

U nas też była ta burza. Przyszła tak nagle, nieźle lało!

Słodkie śpiochy. :P
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 19, 2011 18:29 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

grrr... pisze:Uf, to dobrze. Bo już mi tak wyobraźnia podsuwała te ogromne ilości. :wink:

Ja to tak barwnie opisuję, żeby czytało się ciekawiej :lol:

Ale cieszę się, że Bisi udało się wreszcie przekazać mi, jak chce urozmaicić swoje "menu" i że znowu je normalnie.
Niemniej wyszło na to, że Bisia jest o wiele bardziej inteligentna ode mnie, jeśli chodzi o porozumiewanie się :ryk:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 29, 2011 20:46 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

mb pisze:Niemniej wyszło na to, że Bisia jest o wiele bardziej inteligentna ode mnie, jeśli chodzi o porozumiewanie się :ryk:

Bo koty są inteligentne, czasami bardziej niż ludzie. :wink:

Animonda przyszła i koty stwierdziły, że może być, ale euforii niema.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw cze 30, 2011 8:26 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Anna61 pisze: Animonda przyszła i koty stwierdziły, że może być, ale euforii niema.

U nas, na samym początku też było z Animondą różnie, bo ona nie ma dodatków smakowych i zapachowych, ale gdy się koty przyzwyczaiły, to teraz bardzo smakuje :D

Dzisiaj idziemy z Bisią do weta i chyba wreszcie Bisia zostanie zaszczepiona.
Wczoraj odebrałam wynik badania siusiów Bisi i okazało się, po pierwsze: że nie ma białka, cukru ani niczego innego tego rodzaju i po drugie: Bisia ma infekcję pęcherza i pH trochę za wysokie.
Zaskoczyło mnie to zupełnie, bo zawsze myślałam, że schorzenia pęcherza wiążą się z trudnościami w oddawaniu moczu, a Bisia siusia normalnie. Ale w tej sytuacji stało się jasne, dlaczego w ostatnim okresie miałam 2 razy oblane gumowe chodaczki, w których chodzę do ogródka.
Juz od wczoraj Bisia dostaje jedzonko przyprawione żurawiną, a dzisiaj wet chyba coś tam jeszcze doda, żeby Bisię wyleczyć.
No i wreszcie Bisia wyraźnie nabrała ciałka, futerko ładnie wygląda i humor jej się porawia - rano szalała z myszkami pluszowymi :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 30, 2011 9:16 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Kochana Bisia! Tak się cieszę, że jej się poprawiło! Nareszcie jakieś dobre wieści. :)

A co do szczepień, to ja słyszałam, że takiego starszego kota, po 8 roku życia, wystarczy szczepić raz na 3 lata, jeśli w ogóle. Do 3-4 roku życia co rok, potem co 2 lata, potem co 3. Bo organizm zachwuje odporność przez wielokrotny kontakt ze szczepionką. Mowa, oczywiście, o kotach niewychodzących.

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw cze 30, 2011 9:56 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

weatherwax pisze: A co do szczepień, to ja słyszałam, że takiego starszego kota, po 8 roku życia, wystarczy szczepić raz na 3 lata, jeśli w ogóle.

Też czytałam takie rzeczy na temat szczepień i dlatego ja nie szaleję ze szczepieniami, jak to robi sporo osób, które szczepią koty częściej nawet niż co dwa lata.
Bisia była szczepiona we wrześniu 2008, a Kasia i Kropcia w maju 2009 i one jeszcze trochę poczekają.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 30, 2011 10:01 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

I ja je szczepię tylko przeciw panleukopenii, wirusom kociego kataru i chlamydiozie. Początkowo nie bardzo wierzyłam w skuteczność takiego szczepienia w przypadku kotów, które już zaliczyły ciężki koci katar, ale okazało sie, że jest to naprawdę skuteczne :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 30, 2011 10:03 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Tak, wiem że na białaczkę nie powinno się szczepić bez potrzeby, ryzyko powikłań jest zbyt duże. A chlamydia groźne są ponoć tylko w stadzie, ale może Ty masz stadko już. ;) :D

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw cze 30, 2011 10:14 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

weatherwax pisze:Tak, wiem że na białaczkę nie powinno się szczepić bez potrzeby, ryzyko powikłań jest zbyt duże. A chlamydia groźne są ponoć tylko w stadzie, ale może Ty masz stadko już. ;) :D

No, właśnie, w przypadku szczepienia na białaczkę jest ryzyko powstania mięsaka poszczepiennego, a ja za pierwszym razem zaszczepiłam Bisię i jak się zorientowałam, czym to grozi, to się bałam, ale na szczęście do dzisiaj nic sie nie stało.

A co do mojego stada :lol: , to przez pierwszy rok pobytu u mnie Kasia i Kropcia miały wciąż lżejsze i cięższe nawroty kataru, głównie właśnie były zaatakowane oczy. Z czasem nawroty kataru bardzo osłabły, a od ostatniego szczepienia w 2009, znikły zupełnie :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 30, 2011 19:30 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Marysiu, wiesz że to już setna strona Waszego wątku? :kotek:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw cze 30, 2011 21:02 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Anna61 pisze:Marysiu, wiesz że to już setna strona Waszego wątku? :kotek:

Wiem :lol:

Chyba trzeba będzie zacząć kolejny :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 01, 2011 16:51 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

mb pisze:
Anna61 pisze:Marysiu, wiesz że to już setna strona Waszego wątku? :kotek:

Wiem :lol:

Chyba trzeba będzie zacząć kolejny :D

A kiedy zamierzasz to zrobić? :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 01, 2011 17:02 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Anna61 pisze:
mb pisze:
Anna61 pisze:Marysiu, wiesz że to już setna strona Waszego wątku? :kotek:

Wiem :lol:

Chyba trzeba będzie zacząć kolejny :D

A kiedy zamierzasz to zrobić? :D


Chyba w ten weekend - pogoda zdaje się będzie sprzyjać rozrywkom domowym :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 03, 2011 11:04 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

mb pisze:
Anna61 pisze:
mb pisze:
Anna61 pisze:Marysiu, wiesz że to już setna strona Waszego wątku? :kotek:

Wiem :lol:
Chyba trzeba będzie zacząć kolejny :D

A kiedy zamierzasz to zrobić? :D

Chyba w ten weekend - pogoda zdaje się będzie sprzyjać rozrywkom domowym :lol:

Trzymamy za słowo i czekamy. :ok: :D

Szkoda że pada i zimno jest, bo Twoje dziewczynki mogłyby być szczęśliwe biegając po trawce za wszelkimi owadami. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue, zuza i 458 gości