



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa L. pisze:SETECZKA![]()
![]()
![]()
agusialublin pisze:Pysion ostatnimi czasy robi za moją kosmetyczkęjuż dawno nie miałam tak wylizanej gęby
przychodzi do mnie w nocy, kładzie mi sie na poduszce albo na mojej głowie o co jakiś czas liże po całej twarzy
![]()
Gumis natomiast robi za mojego fryzjerajak śpię to ciągnie mnie za włosy
agusialublin pisze:Spanachana jestem po tym tygodniu![]()
Wczoraj byłam na inwentaryzacji w Białej Podlaskiej. Musiałam tam dojechać na 7 rano. Czyli że z domu wyjechałam o 4.30 rano
Po przespaniu trzech godzin bo pilną robotę miałam do zrobienia. Cudem chyba dojechałam bo na wpół przytomna, wróciłam też cudem bo jeszcze bardziej nieprzytomna.
Jutro znając życie prześpię cały dzień![]()
Pysion ostatnimi czasy robi za moją kosmetyczkęjuż dawno nie miałam tak wylizanej gęby
przychodzi do mnie w nocy, kładzie mi sie na poduszce albo na mojej głowie o co jakiś czas liże po całej twarzy
![]()
Gumis natomiast robi za mojego fryzjerajak śpię to ciągnie mnie za włosy
agusialublin pisze:Ale miałam dzisiaj zarąbiaszczy dzień![]()
Przytomność odzyskałam tak po 15 tej. Po kawie.
Rano a w zasadzie tak około 9tej po śniadaniu wywaliło mnie spanie.
Spałam tak z przerwami do 12 tej.
Jak wstałam prawie przytomna, zaczęłam myśleć co mam dzisiaj do roboty czyli standardowo ogarnięcie chałupy i takie tam inne rzeczy doszłam do wniosku że nadal jestem mocno zmęczona i położyłam sie dalej spać.
Co ciekawe Adaś miał to samo. Też wywaliło go spanie. No i tak kimaliśmy chyba do 15 tej. Dodam że pogodna u nas była koszmarna, deszcz i pochmurno.
Kociarnia spała razem z nami.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości