Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ? Proszę o radę!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 23, 2013 19:57 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Witamy się weekendowo :)

Poproszę o fotki :oops:

ewka63 pisze:Witajcie kochane kobitki ze swoimi zwierzaczkami.
Wcale czasu nie mam, może kiedyś będzie lepiej :)
Pozdrawiam Was :)

To tak jak ja :oops:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie lis 24, 2013 10:12 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Witajcie :) na dowód tego, że jemy z jednej miski, a właściwie z jednego talerza (skoro duża zostawiła na wierzchu, znaczy, że da kotecków ten kurczaczek)

Obrazek

A po jedzonku trzeba zalegnąć

Obrazek

Eranka jednak osobno sobie śpi.

Obrazek

Miłej niedzieli :)
Ostatnio edytowano Sob maja 31, 2014 10:51 przez ewka63, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Nie lis 24, 2013 14:32 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Eh ten Julek - miaucząca mądrość, no Platon mój on straszny jest...
Pozdrawiamy i niezmiennie zazdrościmy domu z ogrodem :)
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob maja 31, 2014 11:15 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Witam wszystkich po długiej przerwie. Czas nam leci spokojnie, bez chorób i sensacji :) A tego czasu wciąż za mało. Mieliśmy małe kłopoty związane z obróżką p/kleszczową, ale już jest spokojnie :)

Obrazek Julcio nadzoruje mycie autka.

Obrazek Batmanek

Obrazek Eranka

Wczoraj mąż przyniósł do domu malutką dziewuszkę. Bardzo głodną, bardzo chudą, oblepioną kleszczami. Kociulka dała sobie wyciągnąć wszystkie kleszcze, nie drapie, nie gryzie, mizi się i chce człowieka. Na razie spędza czas w osobnym pokoju, czekając na miseczkę. Kupka była, siku też, prosto do kuwetki :) W poniedziałek idziemy do wetki.

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia nie są wyraźne, ale nie chcieliśmy po oczkach lampą błyskać. I bez tego była wystraszona i chowała łepek w koszulę męża :)

Jeśli jeszcze zagląda do na Lutra, to specjalnie dla Ciebie Lutro, Julek ( po kiknięciu w zdjęcie zrobi się powiększenie)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tyle mamy nowości :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Sob maja 31, 2014 11:35 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Tylko odseparujcie maleństwo od kotów. Chyba nie jest z "pewnego źródła" i nie wiadomo, co w sobie nosi. :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob maja 31, 2014 11:49 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Tak Małgosiu, jest zamknięta w osobnym pokoju. Tylko my tam wchodzimy i jest zamknięty. Taki pokój do kwarantanny :) Eranka też tam spędziła miesiąc jak ją przywieźliśmy.

Tylko mam pytanie do znawców tematu. Moja teściowa zasiała we mnie ziarno niepewności. Mieszkamy na wsi, takiej prawdziwej wsi, gdzie są krowy, kury, gospodarstwa. Kotka na pewno jest z któregoś z nich. Ale: jest wychodzona, bardzo głodna, zakleszczona, coś nie tak ma z pyszczkiem, co okaże się u wetki, bo my nic nie widzimy w buzi.
Kot do nas przyszedł sam, a właściwie przywlókł się, nawet nie miała bardzo siły uciekać. Zaczniemy ją leczyć i na pewno zostanie u nas. Czy ktoś może mi zarzucić, że mu ukradłam kota?
Nie pogodzę się z opinią panującą w wielu domach na wsi, że kot ma się sam wyżywić łapiąc myszy. Efekty tego widzę i nóż mi się w kieszeni otwiera.

Bardzo proszę o porady w kontynuacji tego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162562

Ten watek z racji długości, proszę o zamknięcie.
Ostatnio edytowano Sob maja 31, 2014 13:02 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Zamknęłam na prośbę Założycielki.
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], zuza i 36 gości