Kociara82 pisze:no to sie ciesze, ze dasz rade udzwignac tyle tego szczescia
dbaj o niego najlepiej jak mozna, a z czasem, gdy sie w pelni zaaklimatyzuje, przekonasz sie, jakim jest wspanialym kumplem
gdyby cokolwiek sie dzialo kiedykolwiek, jakis najdrobniejszy kryzys, cokolwiek cie zaniepokoi w jego zachowaniu-pisz, dzwon, wal jak w dym, nie czekaj na nic!
I pamiętaj Żaneta te słowa napisała matka chrzestna Maniusia

