Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
milenap pisze:Kocica wróciła jeszcze 2 razy...darła pysia strasznie, drapała w szybe... wzięłam ją sposobem
wpuściłam do kuchni, powąchała, ze na stole nie ma nic dobrego, a ja juz miałam gotowego kuraka sparzonego, dałąm powąchać i na balkon
Niech kojarzy, ze dobre rzeczy są na balkonie i tam trzeba szukać schronienia w razie czego.
Do budki włożyłam też taką starą kurtkę puchową, to już zdecydowanie była jej ostatnia zimaspryskałam kocimiętką i niech tam sobie spi.
Na razie poszła, najedzona. Chodze po cichutku, w kuchni nie zapalam światła![]()
kociczka39 pisze:Milasku ona czuje Twoje dobre serce i pewnie dlatego tak krzyczy.Wie że Ty jej nie zawiedziesz,dasz jej żarełko.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 55 gości