O jaki pikny boczekk Iriski.


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kalair pisze:annette88 pisze:dobry wieczórściągnęłam do Krakowa bo jutro poprawka z Prawoznawstwa.. Tyle siedziałam nad filozofią prawa, ale czasem wystarczy zgubić jedno słowo i pustka.. Boje się ;p
A co u was ?
O, witaj Annette!Miło, że wreszcie zajrzałaś! Stęskniliśmy się! Pisz, co U Ciebie
![]()
Nie bój się.Trzymamy kciuki i łapki! Poprawka to nie koniec świata!![]()
Jak kociuszek?
annette88 pisze:kalair pisze:annette88 pisze:dobry wieczórściągnęłam do Krakowa bo jutro poprawka z Prawoznawstwa.. Tyle siedziałam nad filozofią prawa, ale czasem wystarczy zgubić jedno słowo i pustka.. Boje się ;p
A co u was ?
O, witaj Annette!Miło, że wreszcie zajrzałaś! Stęskniliśmy się! Pisz, co U Ciebie
![]()
Nie bój się.Trzymamy kciuki i łapki! Poprawka to nie koniec świata!![]()
Jak kociuszek?
U kociuszka w porządkudostała jeść, pić po podróży, a teraz leży na hamaczku. Z łapkami mieliśmy pecha - najpierw ta osa, a potem na drugiej atopowe zapalenie skóry. Ale już ślicznie wyleczone
![]()
Jakbym już chciała mieć prawdziwe wakacje
kalair pisze:annette88 pisze:kalair pisze:annette88 pisze:dobry wieczórściągnęłam do Krakowa bo jutro poprawka z Prawoznawstwa.. Tyle siedziałam nad filozofią prawa, ale czasem wystarczy zgubić jedno słowo i pustka.. Boje się ;p
A co u was ?
O, witaj Annette!Miło, że wreszcie zajrzałaś! Stęskniliśmy się! Pisz, co U Ciebie
![]()
Nie bój się.Trzymamy kciuki i łapki! Poprawka to nie koniec świata!![]()
Jak kociuszek?
U kociuszka w porządkudostała jeść, pić po podróży, a teraz leży na hamaczku. Z łapkami mieliśmy pecha - najpierw ta osa, a potem na drugiej atopowe zapalenie skóry. Ale już ślicznie wyleczone
![]()
Jakbym już chciała mieć prawdziwe wakacje
Doczekasz wakacji Annette! Wygłaszcz Melusię!
A jak w domku? Ok?
annette88 pisze:kalair pisze:annette88 pisze:kalair pisze:annette88 pisze:dobry wieczórściągnęłam do Krakowa bo jutro poprawka z Prawoznawstwa.. Tyle siedziałam nad filozofią prawa, ale czasem wystarczy zgubić jedno słowo i pustka.. Boje się ;p
A co u was ?
O, witaj Annette!Miło, że wreszcie zajrzałaś! Stęskniliśmy się! Pisz, co U Ciebie
![]()
Nie bój się.Trzymamy kciuki i łapki! Poprawka to nie koniec świata!![]()
Jak kociuszek?
U kociuszka w porządkudostała jeść, pić po podróży, a teraz leży na hamaczku. Z łapkami mieliśmy pecha - najpierw ta osa, a potem na drugiej atopowe zapalenie skóry. Ale już ślicznie wyleczone
![]()
Jakbym już chciała mieć prawdziwe wakacje
Doczekasz wakacji Annette! Wygłaszcz Melusię!
A jak w domku? Ok?
Hmm.. W lipcu miałyśmy problem z prababcią, która jest 11 lat sparaliżowana po wylewie. Myśleliśmy, że umrze, nagle zasłabła. Zabrali ją do szpitala, ale wróciła i ma się nie najgorzej. Sytuacja rodzinna taka jaka była, no poza tym, że się okazało, że matka jest w ciążytrochę mi dziwnie z tym, ale nie zamierzam jej teraz iść i przepraszać z powodu jej stanu, bo nie mam za co, a ona się najwyraźniej kłopotu z domu pozbyła i uważa, że tak ma być
niech sobie radzą.. Ja już mam swoje życie, jedynie co mam zamiar na tyle ile będe mogła pomagać młodszej siostrze. Ma problemy z nauką i potrzebuje zainteresowania, ciepła. Matka ją zrainła i to widać w zachowaniu siostry. Jest rozczarowana, ma żal i nie chce być do niej nawet podobna z wyglądu
annette88 pisze:kalair pisze:annette88 pisze:kalair pisze:annette88 pisze:dobry wieczórściągnęłam do Krakowa bo jutro poprawka z Prawoznawstwa.. Tyle siedziałam nad filozofią prawa, ale czasem wystarczy zgubić jedno słowo i pustka.. Boje się ;p
A co u was ?
O, witaj Annette!Miło, że wreszcie zajrzałaś! Stęskniliśmy się! Pisz, co U Ciebie
![]()
Nie bój się.Trzymamy kciuki i łapki! Poprawka to nie koniec świata!![]()
Jak kociuszek?
U kociuszka w porządkudostała jeść, pić po podróży, a teraz leży na hamaczku. Z łapkami mieliśmy pecha - najpierw ta osa, a potem na drugiej atopowe zapalenie skóry. Ale już ślicznie wyleczone
![]()
Jakbym już chciała mieć prawdziwe wakacje
Doczekasz wakacji Annette! Wygłaszcz Melusię!
A jak w domku? Ok?
Hmm.. W lipcu miałyśmy problem z prababcią, która jest 11 lat sparaliżowana po wylewie. Myśleliśmy, że umrze, nagle zasłabła. Zabrali ją do szpitala, ale wróciła i ma się nie najgorzej. Sytuacja rodzinna taka jaka była, no poza tym, że się okazało, że matka jest w ciążytrochę mi dziwnie z tym, ale nie zamierzam jej teraz iść i przepraszać z powodu jej stanu, bo nie mam za co, a ona się najwyraźniej kłopotu z domu pozbyła i uważa, że tak ma być
niech sobie radzą.. Ja już mam swoje życie, jedynie co mam zamiar na tyle ile będe mogła pomagać młodszej siostrze. Ma problemy z nauką i potrzebuje zainteresowania, ciepła. Matka ją zrainła i to widać w zachowaniu siostry. Jest rozczarowana, ma żal i nie chce być do niej nawet podobna z wyglądu
Lucky13 pisze:![]()
![]()
Ech...FIP... okropieństwo...Przechodziłam to z moją Picią...![]()
A malutka cudna.
kalair pisze:annette88 pisze:kalair pisze:annette88 pisze:kalair pisze:annette88 pisze:dobry wieczórściągnęłam do Krakowa bo jutro poprawka z Prawoznawstwa.. Tyle siedziałam nad filozofią prawa, ale czasem wystarczy zgubić jedno słowo i pustka.. Boje się ;p
A co u was ?
O, witaj Annette!Miło, że wreszcie zajrzałaś! Stęskniliśmy się! Pisz, co U Ciebie
![]()
Nie bój się.Trzymamy kciuki i łapki! Poprawka to nie koniec świata!![]()
Jak kociuszek?
U kociuszka w porządkudostała jeść, pić po podróży, a teraz leży na hamaczku. Z łapkami mieliśmy pecha - najpierw ta osa, a potem na drugiej atopowe zapalenie skóry. Ale już ślicznie wyleczone
![]()
Jakbym już chciała mieć prawdziwe wakacje
Doczekasz wakacji Annette! Wygłaszcz Melusię!
A jak w domku? Ok?
Hmm.. W lipcu miałyśmy problem z prababcią, która jest 11 lat sparaliżowana po wylewie. Myśleliśmy, że umrze, nagle zasłabła. Zabrali ją do szpitala, ale wróciła i ma się nie najgorzej. Sytuacja rodzinna taka jaka była, no poza tym, że się okazało, że matka jest w ciążytrochę mi dziwnie z tym, ale nie zamierzam jej teraz iść i przepraszać z powodu jej stanu, bo nie mam za co, a ona się najwyraźniej kłopotu z domu pozbyła i uważa, że tak ma być
niech sobie radzą.. Ja już mam swoje życie, jedynie co mam zamiar na tyle ile będe mogła pomagać młodszej siostrze. Ma problemy z nauką i potrzebuje zainteresowania, ciepła. Matka ją zrainła i to widać w zachowaniu siostry. Jest rozczarowana, ma żal i nie chce być do niej nawet podobna z wyglądu
Anetko, masz rację,masz swoje życie.Ale rodzice,to rodzice..Dobrze, że siostra ma w Tobie oparcie. Wspieraj ją, na ile możesz. Za prababcię kciuki! Ale pewnie już ma swoje lata?![]()
No no..mama w ciąży..To się porobiło..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 77 gości