Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odeszła ['']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 12, 2010 9:28 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Podczytywałam po cichu.
Lucysiu, nie odchodź proszę.... :(

Pochówek w Koniku kosztuje 250 zł (to dane z ich strony http://www.psi-los.com/oplaty.html), ale mam nadzieję, że ta informacja jeszcze długo nie będzieci potrzebna.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 12, 2010 9:48 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Lucysiu dlaczego? To niesprawiedliwe, dzielna koteczko. Aby stal sie cud! :ok: :ok:
Aniu, trzymaj sie, choc ja wiem jak ciezko... :cry:

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Wto sty 12, 2010 10:22 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Przesyłam ciepłe myśli i trzymam za Was kciuki!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sty 12, 2010 10:35 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

smutno :(
AnielkaG
 

Post » Wto sty 12, 2010 10:40 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Aniu, badz dzielna. Wiem, ze ciezko..
Przesylam pozdrowienia, a dziewczynce zycze powrotu do zdrowia. Moze zdarzy sie cud.
Jestem z Wami.... :(

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto sty 12, 2010 11:15 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Lucynko, trzymaj się kotenio. Wszystkie cioteczki tutaj przesyłają tyle myśli, kciuków,
żebyś miała jeszcze siły. Lucysiu kochana, nie poddawaj się...
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 12, 2010 11:37 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

o matko:((

czy to juz pewne, że czas się żegnać?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto sty 12, 2010 13:05 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Mam nadzieję, że mnie meggi nie udusi za to, ale może ktoś mógłby jakiś bazarek zrobić?
Postaram się i ja coś znaleźć. Meggi robi wszystko co może, może da radę pomóc jej jakoś.
Lucysia potrzebuje pomocy... Aktualnie jest w klinice pod tlenem.
:(
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 12, 2010 13:19 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Współczuję... Biedna Lucysia, żeby tylko nie bolało ją bardzo...

serotoninka

 
Posty: 1366
Od: Śro sie 27, 2008 21:00
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Post » Wto sty 12, 2010 14:10 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

joshua_ada pisze:Mam nadzieję, że mnie meggi nie udusi za to, ale może ktoś mógłby jakiś bazarek zrobić?
Postaram się i ja coś znaleźć. Meggi robi wszystko co może, może da radę pomóc jej jakoś.
Lucysia potrzebuje pomocy... Aktualnie jest w klinice pod tlenem.
:(


gdzie jest?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto sty 12, 2010 14:14 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Lucysiu, Kochana Lucysiu... przesyłam Ci mnóstwo ciepłych myśli...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto sty 12, 2010 14:42 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

joshua_ada pisze:Mam nadzieję, że mnie meggi nie udusi za to, ale może ktoś mógłby jakiś bazarek zrobić?
Postaram się i ja coś znaleźć. Meggi robi wszystko co może, może da radę pomóc jej jakoś.
Lucysia potrzebuje pomocy... Aktualnie jest w klinice pod tlenem.
:(


Popieram pomysł pomocy meggi. Lucysia drugi tydzień codziennie jeździ do lecznicy. Ania walczy z godną podziwu determinacją o życie koteczki. Wydatki są straszne.
Mam nadzieję, że jednak kocina zaskoczy i choroba zacznie się cofać.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sty 12, 2010 14:49 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

Satoru pisze:
gdzie jest?

Na Białobrzeskiej.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sty 12, 2010 15:40 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

mziel52 pisze:
Satoru pisze:
gdzie jest?

Na Białobrzeskiej.


MAM NADZIEJE, ze to jeszcze nie jej czas
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto sty 12, 2010 15:53 Re: Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odchodzi .........

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 25 gości