Boluś,(FelV+)....dojechał do szczęśliwej przystani :) :) :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 23, 2008 9:26

Witam Bolusia z rana-ciesze się że ma juz swoją przystań-żeby tak innym kotom sie udało-nie tak jak Koko,która w dziwny sposób zaginęła i nic o niej nie wiadomo-a też szykował się jej domek :cry: :cry: :cry:

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lis 23, 2008 9:31

kropkaXL pisze:Witam Bolusia z rana-ciesze się że ma juz swoją przystań-żeby tak innym kotom sie udało-nie tak jak Koko,która w dziwny sposób zaginęła i nic o niej nie wiadomo-a też szykował się jej domek :cry: :cry: :cry:

Cieszę się, że Boluś ma swój własny domek D

A co się stało z Koko?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lis 23, 2008 9:45

doczytałam. cud. cuda się zdarzają tutaj:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie lis 23, 2008 9:51

CoToMa-nic nie wiemy-twins coś za bardzo ściemnia-Koko miała mieć domek u puss, ale Kasia najpierw miała przetestować swoje koty ,wyleczyć z grzyba i zaszczepić-niestety-twins napisała,że kotka zaginęła w lesie :?: :?: :?: :?: -i nikt jej nie szuka-oczywiście nic wcześniej o tym nie pisała-a stało się to już jakiś czas temu-jaki-nie wiadomo,bo twins nie odzywa się.Zaproponowała Kasi wzięcie w zamian innej kotki,ale to Koko miała wziąć ,a nie innego kota-bo mała ma białaczkę i trzeba było jej jak najszybciej znaleźć dom.Bardzo mnie zniechęcają takie sytuacje i tacy ludzie!

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lis 23, 2008 10:24

kropkaXL pisze:CoToMa-nic nie wiemy-twins coś za bardzo ściemnia-Koko miała mieć domek u puss, ale Kasia najpierw miała przetestować swoje koty ,wyleczyć z grzyba i zaszczepić-niestety-twins napisała,że kotka zaginęła w lesie :?: :?: :?: :?: -i nikt jej nie szuka-oczywiście nic wcześniej o tym nie pisała-a stało się to już jakiś czas temu-jaki-nie wiadomo,bo twins nie odzywa się.Zaproponowała Kasi wzięcie w zamian innej kotki,ale to Koko miała wziąć ,a nie innego kota-bo mała ma białaczkę i trzeba było jej jak najszybciej znaleźć dom.Bardzo mnie zniechęcają takie sytuacje i tacy ludzie!

:strach: :strach: :strach: :evil: :evil: :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto lis 25, 2008 7:01

dzien dobry Bolesławie :)
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto lis 25, 2008 7:32

Bolusiek pewnie sobie kima w ciepełku, albo już po śniadanku :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 25, 2008 7:47

Ostatnio dostałam MMSa, na którym był Boluś zainteresowany zabawką powieszoną na krześle :) . Może sie chłopak nieco rozrusza :wink:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto lis 25, 2008 7:48

MarciaMuuu pisze:Ostatnio dostałam MMSa, na którym był Boluś zainteresowany zabawką powieszoną na krześle :) . Może sie chłopak nieco rozrusza :wink:


Ciotka, wklejaj zdjęcie 8) Może być nawet z telefonu 8)

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 25, 2008 13:54

Mereth pisze:
MarciaMuuu pisze:Ostatnio dostałam MMSa, na którym był Boluś zainteresowany zabawką powieszoną na krześle :) . Może sie chłopak nieco rozrusza :wink:


Ciotka, wklejaj zdjęcie 8) Może być nawet z telefonu 8)


otóż to :)
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Czw lis 27, 2008 14:58

MarciaMuuu pisze:Ostatnio dostałam MMSa, na którym był Boluś zainteresowany zabawką powieszoną na krześle :) . Może sie chłopak nieco rozrusza :wink:


Marciu bardzo żałuję, że nie pogadałyśmy o Bolusiu na PYRKOCIE. Byłam tak podekscytowana, że nie skojarzyłam, ze jesteś tą Marcią od Bolusia :oops: .

Jak odwiedzisz go to wymiziaj koniecznie od ciotki Hondy :lol: .

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Wto gru 02, 2008 23:10

a ja tak zaglądam w nadziei na jakieś wieści....
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Czw gru 04, 2008 7:48

#klara pisze:a ja tak zaglądam w nadziei na jakieś wieści....


Ja też 8)

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw gru 04, 2008 8:08

Wczoraj dostałam telefon od zaniepokojonej cioci.
Mianowicie, Boluś zwymiotował.
Z dostarczonego telefonicznie opisu podejrzewam, że po prostu się przejadł.
Ale na badania krwi jedzie w sobotę.
Będą kciuki potrzebne:
1. Za wyniki :ok:
2. Żeby Boluś nie pożarł cioci :ok: :wink:
A ogólnie kocio spędza dnie na spaniu i jedzeniu, po czym nagle zaczyna bawić się trochę jak kociak. Uwielbia też łapać wyimaginowane insekty lub tylko na nie się gapić. Modli się do lodówki 8) .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw gru 04, 2008 8:09

Pewnie za szybko jadł, Zorek we wtorek też całe śniadanko zostawił na dywanie :roll:
Może Boluś też miał podobnie.

Ale kciuki są :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, pibon i 34 gości